Autor Wątek: Nie kupuj królika  (Przeczytany 24983 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Karusia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 701
  • Płeć: Kobieta
Nie kupuj królika
« Odpowiedź #20 dnia: Sierpień 18, 2008, 16:17:30 pm »
Az mnie ciarki przeszły czytając o tych których już nie ma, a tak bardzo chcielibyśmy by byli :( .
swinka fici, nie pomyślałam nigdy o tym, według mnie to jednak nie jest egoistyczne tak wprost. Nie poświęcalibyśmy czasu zwierzakom rezygnując z innych przyjemnosci, nie dbalibyśmy o nie czasem nawet bardziej niż o siebie :P , ja np. zrezygnowałam w zeszłym roku z wyjazdu  na wakacje w lipcu, bo Szaruś zachorował, tygodniami się to ciągnęło, musiałam być przy nim, nie mogłam go zostawić, a sama jechać. Dopiero kiedy byłam na tyle pewna że nic mu nie grozi zdecydowałam się na wyjazd, a jego zostawiłam z siostrą, oczywiscie każdego dnia drżałam, aby choroba nie powróciła, on cały czas przyjmował jeszcze leki, ile musiałam spędzić czasu na pisaniu instrukcji siostrze co ma mu podać, kiedy i jak. Czesto też zamiast wydadać pieniądze na coś dla siebie muszę je wydać na karmę, czy inne rzeczy potrzebne jemu, zawsze myślę o nim żeby było mu jak najlepiej. Oczywiscie nie piszę tego by się chwalić, ale jako przykład. Owszem są ludzie dla których samo to, ze mają zwierzaka jest juz szczytem dobra, a o sprawy z nim zwiazane nie dbają ani trochę, nie zastanawiają się co będzie za kilka miesięcy czy lat i potem jak przydzie problem to się go pozbywają. Dobrego człowieka poznaje się po tym jaki jest jego stosunek do drugiego stworzenia, na ile jest gotów mu pomóc, bezinteresownie pomóc, nie dla swoich korzysci...
Trunia ['] na zawsze w moim :heart

Sen

  • Gość
Nie kupuj królika
« Odpowiedź #21 dnia: Sierpień 18, 2008, 16:32:07 pm »
Cytat: "Karusia"
Czesto też zamiast wydadać pieniądze na coś dla siebie muszę je wydać na karmę, czy inne rzeczy potrzebne jemu, zawsze myślę o nim żeby było mu jak najlepiej. Oczywiscie nie piszę tego by się chwalić, ale jako przykład.


Karusia, ja tak samo - większość tego co mam wydaję na Śnieżkę. A to karma, a to sianko, a to zioła... Mama ostatnio była bardzo zadowolona, że sobie kupiłam bluzki - "w końcu wydałaś pieniądze na coś innego niż na królika"  :diabelek
Na pewno nie zrobiłabym tak, że na siebie wydaję mnóstwo, a królikowi skąpię i kupje byle co. Zwierzątko jest zdane na mnie a nie na siebie i trzeba o nim myśleć. A niektórych dużo rzeczy dziwi... Po co to królikowi, wystarczy zwykłe ziarno (babcia) Rodzice na szczęscie na tematy żywieniowe nie dyskutują, bo przed adopcją sie dowiedzieli co i jak i byli przygotowani na kupowanie dobrych rzeczy.

Offline monika.k

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 746
  • Płeć: Kobieta
  • żyj tak jakby każdy dzień miał być ostatnim
Nie kupuj królika
« Odpowiedź #22 dnia: Sierpień 18, 2008, 16:36:56 pm »
Hehe racja,ja znowu musiałam zamówic karme dla swoich króli,jednak 4 jedzą duużo więcej,a dwa tygodnie temu w sumie dostałam poprzednia paczke,więc myśle że to naprawde wzniosłe uczucie mieć,dobrze karmić,bawic się,opiekować,kochać nawet kosztem siebie,zresztą nie wiem jak wy ale ja nie mam uczucia że z czegoś rezygnuje,odkąd miałam Tuptusia tylko raz zdarzyło mi się wyjechac i zostawic go pod opieką babci która ma dom z ogródkiem więc wuper miał,a tak pewnie se pomyslicie że przesadzam ale nigdy nie byłabym w stanie zostawić zwierzaka aby jechac na wakacje,no chyba że z nimi,moje króle są zbyt uczuciowe abym się miała z nimi rozstawać szczególnie moja dziuńka,nie wiem ale myśle że od podstawówki nauczyłam sie odpowiedzialności za drugą istotke i tak mi juz zostało,wole nigdzie nie jechac niż zostawić,wole jeść suchy chleb a kupic im jedzonko i nie gonić za pieniędzmi za granicą jesli nie mogłabym zabrac ich,chociaż nie powiem cała moja rodzina sie porozjeżdżała za granice i sama tu jestem,ale wole byc ze swoimi królami.
Dziunia-baranek podrzutek , Pusia-o.belg znaleziona na ulicy. ; Dukat adoptowany z spk , Zebek i Misia adoptowane. Koty - Behemot vel Cynamon, Szaruś, Kubuś, Anielka, Chmurek.Za TM- Tuptuś, Dżekuś , Sisi  (31 październik 2010) , Trusia (9 maj 2011), Lucy - lewek ( 2012 ).



Sen

  • Gość
Nie kupuj królika
« Odpowiedź #23 dnia: Sierpień 18, 2008, 16:39:24 pm »
Ja też nie odczuwam dużej straty kupując coś Śnieżce... Przeciwnie, mam straszną radochę jak coś kupię  :oh:

Offline Karusia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 701
  • Płeć: Kobieta
Nie kupuj królika
« Odpowiedź #24 dnia: Sierpień 18, 2008, 17:00:12 pm »
Cytat: "monika.k"
moje króle są zbyt uczuciowe abym się miała z nimi rozstawać

Własnie :( , moj Szaruś nie zostanie z obcą mu osobą na dłuzej niż dwa dni tak tęskni, co innego z domownikiem, któego zna i widzi, czuje na codzień. Zabrać go nie mogę, on nigdy nigdzie nie jezdził, a ma juz 5 lat, nie chcę go stresowac, poza tym wątpię by się tam gdzieś nauczył załatwiać w jedno miesce, bo u mnie robi to na kanapę, tam ma swoją toaletę, po trzecie on nie jest zamykany w klatce, w miejscu gdzie bym była obawiałabym się go zostawić zeby zcegoś nie spsocił. Nie mam więc wyjscia, jestem do niego przywiązana, albo wyjezdzam sama i komus z domowników powierzam opiekę nad nim, albo nie wyjezdzam nigdzie. Wszyscy razem nie możemy jechać, juz raz 3 lata temu zostawoiam go pod opieką znajomych raz  na 5 dni, drugi na 3 to biedak biegunki dostawał, która po naszym przyjezdzie jak nic ustawała :( .

Oj kosztować to on kosztuje, suszki szcególnie, które u mnie idą "tonami" ze względu, że Szaruś nie je zielonek, bo nie mam skąd ich brać.

Sen, dobrze, że masz takich rodziców którzy nie czepiają się sposobu żywienia królika. Moi odkąd nie daje tych wszystkich paskuctw typu mieszanki, kolby cały czas przy jakichs okazjach użalaja się nad moim królikiem ze on taki biedny, tak mało je, takie byle co, Karolina ci nic nie daje, codziennie rano i wieczorem mama mnie pogania i pyta czy juz jadł, a jak widzi, że Szarus ma więcej wigoru, biega, chodzi za czowiekiem to dla niej juz jest głodny. Jest głodny to mu się chce, bo jak się naje granulatu jest cięzki i nie ma na nic ochoty :/ . O diecie króliczej tłumaczyłam rodzicom już setki razy, ale oni i tak uwazaja się za najmądrzejszych. Według nich po co robiliby te wzszystkie karmy dla królików, gdyby one szkodziły. Ja jestem dla nich dziwolągiem bo i sama jem nie tak jak chcą (bo naturalnie i jak najmniej mięsa) i zwierzęta tak karmie :oh:
Trunia ['] na zawsze w moim :heart

Offline Ciapusia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3526
  • Płeć: Kobieta
Nie kupuj królika
« Odpowiedź #25 dnia: Sierpień 18, 2008, 20:07:52 pm »
Czy wy musicie pisac takie dlugie posty?? :blaga:  :blaga:
"Wy nie cofniecie życia fal.
Nic skargi nie pomogą -
Bezsilne gniewy, próżny żal,
Świat pójdzie swoją drogą."

Offline mika2680

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 4433
  • Płeć: Kobieta
Nie kupuj królika
« Odpowiedź #26 dnia: Sierpień 18, 2008, 20:27:54 pm »
Ciapusia,  :co_jest  :co_jest

Offline Ciapusia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3526
  • Płeć: Kobieta
Nie kupuj królika
« Odpowiedź #27 dnia: Sierpień 18, 2008, 20:32:36 pm »
no co :P  nidlugo bede miec lektury w szkole to tutaj mi jeszcze oszczędzcie :P
"Wy nie cofniecie życia fal.
Nic skargi nie pomogą -
Bezsilne gniewy, próżny żal,
Świat pójdzie swoją drogą."

Offline mika2680

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 4433
  • Płeć: Kobieta
Nie kupuj królika
« Odpowiedź #28 dnia: Sierpień 18, 2008, 20:41:58 pm »
Ciapusia,  :co_jest   :P

Offline ppx

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1950
  • Płeć: Kobieta
    • KiG
Nie kupuj królika
« Odpowiedź #29 dnia: Sierpień 19, 2008, 11:41:37 am »
Przynajmniej jest co czytać xD
Czy mi się wydaje, czy tu powstał OT trochę?
 :hmmm


swinka fici

  • Gość
Nie kupuj królika
« Odpowiedź #30 dnia: Sierpień 20, 2008, 18:42:16 pm »
nio zgadzams ie z Toba MONIKA K.--masz racje w 100% ,,a tak nawiastem mowiac--moja swinka fici ma raka ;(  i bardzo mi smutnooooooooo, i powiedzilei ze za dlugo nie pozyje,,i mam do wyboru0albooddac ja na opercje -i pewno is enie obudzi, albo kiedys jak juz bedzie narosl tak wileka ze nie bedzie dalo sie operowac-uspic ja :buu  :buu  :buu  wiec wybieram to 1, ale jeszcze pozyje z kilka miesiecy,,co za okropne uczucie gdy wiem ze ona umrze.. :buu .wiem ze to krolicze formum,ale swinka troche podbna do krolika nie??a kiesy mialam krolika tyz :PP

ps. juz mi lepiej MONIKA K. , nie popatrzyma na to z tej perspektywy ze moze to byc "dobry egoizm" i dobro z tej str ze pomaga sie komus--mowie o tych adopcjach

Andzia;)

  • Gość
Nie kupuj królika
« Odpowiedź #31 dnia: Marzec 25, 2009, 07:14:58 am »
chcialabym zaadoptowac krolika ale nie umiem wyslac emaila z tego programu ktory mi sie wlacza jak klikam adres, pisalam i nikt nie odpisal nie wiem czy moge wyslac przez interie.

Natulec

  • Gość
Nie kupuj królika
« Odpowiedź #32 dnia: Marzec 25, 2009, 10:43:56 am »
kopiujesz adres i wrzucasz w ten formularz, który wyskakuje przy pisaniu maila - jeśli piszesz przez Interię, albo inny serwer.
wczoraj pisałaś do mnie przez forum i Ci odpisałam...

Offline azi

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2247
  • Płeć: Kobieta
  • POŚREDNIK ADOPCYJNY FPK
    • http://www.przygarnijkrolika.pl
Nie kupuj królika
« Odpowiedź #33 dnia: Marzec 25, 2009, 11:49:18 am »
do mnie pisałas na PW i też Ci odpisalam

Andzia;)

  • Gość
Nie kupuj królika
« Odpowiedź #34 dnia: Marzec 25, 2009, 14:22:29 pm »
ale jak wystyalam to mi blad jakis wyskakuje i odrzuca mi was wiec dlatego pytam czy z interi moge napisac a Jola mi smsa wczoraj napisala ze adopcja Felixa z Katowic jest juz nieaktualna ale znalazlam Belle z Krakowa. Przepraszam was ale nie znam sie za bardzo na tym wszystkim.

[ Dodano: Sro Mar 25, 2009 2:24 pm ]
raczej z poczta.interia.pl z mojego adresu email czy moge wyslac

Offline bosniak

  • Członek SPK
  • ****
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • **
  • Wiadomości: 9532
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
    • Uszate serduszka czekają...
  • Moje króliki: Antosia i Masza
  • Za TM: Klusia, Venus, Nala, Diego, Jaskier, Rusałka, Azja, Moona, Astra, moja jedyna Helenka, Miś , House
Nie kupuj królika
« Odpowiedź #35 dnia: Marzec 25, 2009, 14:30:29 pm »
Możesz wysłać z każdego adresu e-mail.
Zapraszam do Uszatej Przystani: www.facebook.com/uszataprzystan

Offline Kasiula86

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 803
  • Płeć: Kobieta
  • GRUPA ADOPCYJNA
    • adopcje.kroliki.net
Nie kupuj królika
« Odpowiedź #36 dnia: Marzec 25, 2009, 14:44:39 pm »
Andzia, ja też mam konto na interii i nigdy nie miałam problemu z kontaktem, do Joli też pisałam z tego konta ze 2 lata temu jak się starałam o adopcję królisia :)

Andzia;)

  • Gość
Nie kupuj królika
« Odpowiedź #37 dnia: Marzec 25, 2009, 18:02:47 pm »
z interi nie mam problemu tylko jak naciskalam adres to wyswietlalo mi sie jakies okienko do pisania wiadomosci i musialam wpisywac jakies serwery a jak wysylalam to pisalo mi ze jest blad i ze ta dana osoba zostala odrzucona

[ Dodano: Sro Mar 25, 2009 6:35 pm ]
wyslalam formularz ale nie udalo mi sie odpowiedziec na wszystkie pytania bo jakis blad byl. Dziekuje wam za pomoc teraz czekam na odpowiedz byle pozytywna :bukiet

Offline bosniak

  • Członek SPK
  • ****
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • **
  • Wiadomości: 9532
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
    • Uszate serduszka czekają...
  • Moje króliki: Antosia i Masza
  • Za TM: Klusia, Venus, Nala, Diego, Jaskier, Rusałka, Azja, Moona, Astra, moja jedyna Helenka, Miś , House
Nie kupuj królika
« Odpowiedź #38 dnia: Marzec 25, 2009, 19:05:04 pm »
Przecież formularz jest w wordzie, to jakim cudem nie mogłaś odpowiedzieć na wszystkie pytania?  :hmmm
Zapraszam do Uszatej Przystani: www.facebook.com/uszataprzystan

Andzia;)

  • Gość
Nie kupuj królika
« Odpowiedź #39 dnia: Marzec 25, 2009, 19:12:34 pm »
byly bledy na nim i jak bylo pytanie z wyborem to  byla tylko krateczka i litera ł i to wszystko 2 pytania takie byly

[ Dodano: Sro Mar 25, 2009 7:14 pm ]
a mam pytanie ile czeka sie na odpowiedz i czy formularz mialam wyslac w emailu jako zalaczik ??