Witajcie,
Pysia ma już 7,5 roku i ogólnie wszystko jest ok, tylko mamy problem z tym, że nie doczyszcza się w okolicach pupy i tylnych łap jak kiedyś. Również nad ogonkiem ciągle ma posklejane włoski. W niektórych miejscach zrobiły jej się ranki, delikatnie przekrwiona skóra.
Zauważyłem to dziś podczas czesania i golenia.
Zdecydowałem się ogolić ją na bardzo krótko w tych miejscach by było jej lepiej o nie zadbać.
Czy te podrażniona miejsca mogę zostawić do samoistnego zagojenia się, czy jakoś ją wspomóc?
Ostatnimi czasy, gdy jest starsza bardziej ją denerwuje jak ją odwracam i jej tym samym "dokuczam", więc chciałbym jak najmniej ingerować.