Hej
Jestem tu nowa, więc nie za bardzo ogarniam forum.Jeśli był już taki temat to przepraszam i proszę o usunięcie tego. A więc do rzeczy. W sobote lub niedziele jade po mojego króliczka z Krakowskiej chodowli i powoli kończę meblować jego klatkę. Przekonałam rodziców do szczepień i regularnych wizyt u weterynarza, ale nie rozumieją jednego. Otóż zdałam sobie sprawe, że królik to nie świnka morska i należałoby mu się inne podłoże
Widziałam gdzieś trik z wykładziną podłogową we wzór desek. Pomyślałam, że to nie głupi pomysł i wystarczy mi nauczyć króliczka korzystać z kuwety. Moja mama twierdzi, że królikowi będzie zimno i że będzie spał na "łysym". Ja zaś uważam, że to dobre rozwiązanie. Moje pytania to :
1.Czy królikowi będzie zimno? Bo planuję mu dać też jakiś kocyk i domek.
2. Ile kosztuje wykładzina o wymiarach 100cmx50cm?
3. Jak często trzeba wymieniać ją?
4. Jak proto nauczyć małego królika korzystać z kuwety?
5. Jakie są plusy i minusy wykładziny?
Ps. Mam klatkę 100x50x50, domek, paśnik, poidełko, miseczki, kocyki (to wszystko dla jednego królika miniaturki).
Dzięki za odpowiedzi