Dziękuję pani,ze się odezwała tak myślę,ze może jak będzie duża grupa osób z Wrocławia to jakiś pośrednik adopcyjny by wybrał się na rozmowy w nasze rejony <3.Co do samczyka baranka to w 100% zgadzam się samczyk siusia wszędzie,zwłaszcza na łóżko,gryzie właściciela i wszystko oraz po wszystkim skacze kopulacyjne. W czwartek mój przygarnięty uszatek Kubuś Junior albo Łatek nie mogę się zdecydować co do imienia miał zabieg kastracji we Wrocławiu na Uniwersytecie Przyrodniczym Wydział Medycyny Weterynaryjnej u dr Grzegorza Dziwaka. Odchodziłam cała od zmysłów jak go zobaczyłam pod kroplówką śpiącego. Bałam się,że będę musiała go karmić strzykawką itp. A okazało się,że maluszek jadł w ten sam dzień mimo,ze dałam go na łózko by odpoczywał to kicał po pokoju był lekko kołowaty ale trawkę,jabłko,granulat jadł i wody dużo pił na drugi dzień maluszek sam zapomniał o zabiegu i skakać zaczynał jak przed zabiegiem mi po noce. To zaledwie 4 dni po zabiegu a widać u niuńka,że spokojniejszy,częściej korzysta z kuwety. Je i aktywny jest jak przed zabiegiem tylko nie gryzie mnie. Jedyne co muszę to tabletki rozdrobnić i do pysia podawać dr Dziwak dał mi do podawania na parę dni zaraz od drugiego dnia po zabiegu. Wiem,że CAŁY Wrocław lata do dr Piaseckiego z malutkimi zwierzaczkami jak uszatki np. Ja dzięki pani Julicie z forum i rozmowy telefonicznej dowiedziałam się o dr Dziwaku ,który też wykłada na Uniwersytecie Wrocławskim jak pan Piasecki ale nie ma tylu miesięcy czekania na zabieg i jest bardzo grzeczny. Po akcji z Kubusiem i wielkim żalu jaki czuje z powodu tego braku miejsca w szpitaliku jedynie do dr Piaseckiego będę chodziła po granulaty,sianko i inne rzeczy których nie ma w zwykłym zoologicznym a tak to wszelkie leczenie już tylko do dr Dziwaka. Jedynym oficjalnym z Wrocławia pośrednikiem jest Pani Julita a pani Julita miała problemy zdrowotne i od sierpnia czekam na rozmowę w sprawie adopcji Bebe. W czasie wyczekiwania w sklepie zoologicznym spotkałam rodzinę wyjeżdżającą za granice co oddała mi samczyka baranka i jest wykastrowany i teraz tym bardziej czekam na Bebe bo malec jest w jej wieku Jedynym oficjalnym z Wrocławia pośrednikiem jest Pani Julita a pani Julita miała problemy zdrowotne i od sierpnia czekam na rozmowę w sprawie adopcji Bebe. W czasie wyczekiwania w sklepie zoologicznym spotkałam rodzinę wyjeżdżającą za granice co oddała mi samczyka baranka teraz jest wykastrowany i tym bardziej czekam na Bebe bo malec jest w jej wieku i czuje się samotny bez kompana do kicania widzę to po nim.