Bazylia to bardzo pocieszna królicza dama, która prawie pół roku spędziła siedząc w maleńkim akwarium w sklepie zoologicznym.
Malutka została uratowana przez dwójkę ludzi, którzy są pozytywnie zakróliczeni
To co można o niej powiedzieć to to, że trzeba ją często czesać
i uwielbia się miziać.
Nie korzysta na chwilę obecną z kuwety ale jej cudowny DT nad tym pewnie popracuje
Kontakt do pośrednika adopcyjnego -
kasia.g@przygarnijkrolika.plA oto Bazylia
Uwielbiam miziaki:
Tak ładnie pozuję:
Miłośnikom pomponików mogę powiedzieć, że mój jest duży i włochaty
To kto mnie przygarnie??