mieszkam przy lesie, gdzie teren jest bardzo podmokły więc komaruchów jest zatrzęsienie. odkąd jest Królas w domu skończyło się zarówno palenie w pokoju, wszelkie odświeżacze i odkomarzacze do kontaktu.Myślę że skoro odkomarzacze są zabójcze dla komarów to królikowi też mogą zaszkodzić. O olejku cytrynowym nie słyszałam, więc do tej pory korzystałam z siatki na okno, taka moskitiera. Mam ją założoną na to okno które jest zawsze otwarte. W zeszłym roku kupiłam taką w lidu, jest to płachta szyfonu z taśmą z rzepami którą przyleją się na ramę okna od wewnętrznej strony. Kosztowała 10zł lub 20 zł, nie pamiętam dokładnie. Zakładam co roku nową. Można oczywiście zamówić taką moskitierę specjalnie do plastikowych okien, montowana na stałę ale to już jest większy koszt.