Autor Wątek: czy to normalne?  (Przeczytany 15871 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Juwenta

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 66
czy to normalne?
« Odpowiedź #20 dnia: Maj 14, 2006, 18:18:32 pm »
ale sterylka też mnie czeka  placzek

donagd

  • Gość
:)
« Odpowiedź #21 dnia: Maj 14, 2006, 18:51:13 pm »
a skąd jesteś? jeślitak bardzo sie boisz to znajdz najlepszego weta w twoim mieście, sprawdzonego,ja tak zrobiłam i wszystko ok poszło.nawet tak bardzo sie niemartwiłam.bo wiedziałam ze to swietny lekarz.żeby ułatwić sobie życie i uszatym powinnas jak najszybciej wykastrowac chłopca , a samiczke możesz potem... :)

Offline Juwenta

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 66
czy to normalne?
« Odpowiedź #22 dnia: Maj 15, 2006, 00:18:01 am »
hmm... co do lekarzy to jestem spokojna, bo mam zaufaną lecznice w której wiele lat leczyłam mojego psa i byłam zadowolona. Bardziej obawiam się tego że w czasie operacji wyniknie coś, :nie_wiem  na co lekarze nie będą mieć wpływu np. jakiś zator, lub niewydolność serca


A możesz napisać w jaki sposób lekarz sprawdza stan zdrowia uszatka?

bonnie_blue

  • Gość
czy to normalne?
« Odpowiedź #23 dnia: Maj 15, 2006, 09:00:32 am »
Wet bada normalnie kroliczka (pomaca brzuszek, oslucha). Akurat kastracji nie powinnas sie bac, gdyz jest to zabieg 15-20 minutowy. Czesto nawet nie zaklda sie szwow. Lepiej wykastrowac i miec spokoj.

donagd

  • Gość
czy to normalne?
« Odpowiedź #24 dnia: Maj 15, 2006, 10:32:53 am »
wiesz pies to nie królik.sama znam lecznice gdzie psy super leczą a o królikach niemają pojęcia.

Maja

  • Gość
czy to normalne?
« Odpowiedź #25 dnia: Maj 15, 2006, 17:55:22 pm »
prawda, nie wielu jest prawdziwych króliczych specjalistów niestety...

Offline Juwenta

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 66
czy to normalne?
« Odpowiedź #26 dnia: Maj 19, 2006, 23:00:03 pm »
No tak..  ale jeśli już bym miała oddać zwierzaka na jakiś zabieg czy operację to tylko tam :) Bywałam u wielu wetów i wg. mnie tam są najlepsi lekarze. Ufam że znają się na królikach, a w jakim stopniu - to już się dowiem na miejscu :)

Maja

  • Gość
czy to normalne?
« Odpowiedź #27 dnia: Maj 21, 2006, 12:05:56 pm »
możesz podpytać ich o różne rzeczy sprawdzając tym ich wiedzę. powodzenia :)

Offline Juwenta

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 66
czy to normalne?
« Odpowiedź #28 dnia: Maj 29, 2006, 07:15:48 am »
o jejku a mój samiec zaczął się "dobierać" do małej :( już byłam zdecydowana na kastracje, kiedy mój znajomy zaczął mi robić  wode z mózgu że krzywdze zwięrzęta, że to jest okaleczenie które królik odczuje :( i zaczęłam się nad tym zastanawiać, bo może po części on ma racje  :( Mówił m.in. że pozbawić królika popędu to najgorsze co może być, bo  "jak jego mózg zauważy brak możliwości rozmnażania się, to każe mu głodować (i w ten sposób skazuje się na nieświadomą śmierć) żeby inne samce które mogą się rozmnażać mogły zjeść jego porcję, tak nakazuje prawo przyrody i prawo instynktu"  :hmmm może dlatego niektóre po zabiegu przestają jeść? :| Myślałam że król tego nawet nie odczuje, że jest bezpłodny a że zmniejszy się jego popęd to będzie dla niego ulga, ale teraz  już sama nie wiem   :/

bonnie_blue

  • Gość
czy to normalne?
« Odpowiedź #29 dnia: Maj 29, 2006, 11:13:42 am »
co za pierdoly Twoj kumpel wymyslil. Czy on jest normalny?? Ktore to zwierze niby przestaje jesc po kastracji?? Czasami zwierzeta nie jedza od razu po zabegu bo sie zle czuja po narkozie albo je boli.
Poczytaj sobie artykuł
http://arka.strefa.pl/nie%20_rozmnazaj1.html

Bastila

  • Gość
czy to normalne?
« Odpowiedź #30 dnia: Maj 29, 2006, 11:20:23 am »
Króliki nie mają samoświadomości i nie wiedzą, że zostały pozbawione popędu, bo zostały wykastrowane i nie czują się przez to jakieś "gorsze". Ona po prostu nie czują popędu i tyle i nic się więcej nie dzieje, ani z królikami, ani z psami, ani z kotami czy innymi zwierzętami...

bonnie_blue

  • Gość
czy to normalne?
« Odpowiedź #31 dnia: Maj 29, 2006, 11:31:50 am »
dokladnie Bastila
A Ty Juwenta wejdz sobie na ten temat http://forum.kroliki.net/viewtopic.php?t=1626   i poogladaj ten film. moze jednak nie bedziesz sluchac kolegi.

donagd

  • Gość
czy to normalne?
« Odpowiedź #32 dnia: Maj 29, 2006, 12:28:32 pm »
Twój znajomy niema pojęcia o czym mówi. niech sam sie wykastruje to zobaczy czy odechce mu sie jesc, takiej głupoty w życiu niesłyszałam

Maja

  • Gość
czy to normalne?
« Odpowiedź #33 dnia: Maj 29, 2006, 20:21:44 pm »
chyba przekombinował. błędna filozofia. nie masz co się martwić,poza tym kastracja w Twoim przypadku to konieczność, bo masz i królika, i królinkę.

Katasza

  • Gość
czy to normalne?
« Odpowiedź #34 dnia: Maj 29, 2006, 20:33:06 pm »
w zyciu wiekszych bredni nie czytalam. po pierwsze w naturze krolikow sie nie kastruje wiec skad tez ze samiec bedzie glodowal aby inny mogl zjesc jego porcje? po drugie sama kastracja to nie jest okaleczanie zwierzecia, wrecz przeciwnie. taki samiec majac mozliwosc zaplodnienia samiczki to sie dopiero meczy! wykastruj i tyle, znajdz dobrego weta, bo ten co sie zna na psach niekoniecznie musi znac sie na krolikach.

Offline Juwenta

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 66
czy to normalne?
« Odpowiedź #35 dnia: Maj 30, 2006, 16:53:25 pm »
No tak.. chyba macie rację. Ale po tym co usłyszałam naprawde zwątpiłam :( Znajomy stwierdził jeszcze że króliki żyją tylko po to by się rozmnażać :/ z czym nie do końca się zgadzam, bo przecież to samo można by powiedzieć o ludziach  :zdenerwowany
Filmu nie obejrzałam, wystarczyło mi kilka sekund i wyłączyłam, bo nie umiem patrzeć na takie coś :(:( Ale nie zamierzam rozmnażać królików... i dlatego jestem w kropce, bo skoro mam królice to kastracja jest konieczna...
hmm ale jeśli królikowi odcina się jądra, to czy nie zauważy że czegoś mu brakuje? :hmmm

donagd

  • Gość
czy to normalne?
« Odpowiedź #36 dnia: Maj 30, 2006, 18:37:42 pm »
nie.to będzie dla niego wygodniejsze,pomyśl jak Ty byś sie czuła mając na coś ochote,,,,,i niemozesz  jej zaspokoić.ułatwisz sobie życie a królik bedzie ci napewno wdzięczny. jak sama widzisz tu wszyszyscy kastrują króliki, a twój kolega niewie co mówi. niech sie rozmnaża jak lubi. a Ty go niesłuchaj,

Goga

  • Gość
czy to normalne?
« Odpowiedź #37 dnia: Maj 30, 2006, 22:47:05 pm »
Ze zdjęć wynika że twoje króliczki są dość młode. Ja wzięłam 7 miesięcznego samca i był on trzymany w pokoju w którym poprzednio urzędowała królicza dziewczynka. On cały czas był bardzo pobudzony a nawet agresywny. Mieszkanie z takim małym terrorystą było okropne. Po kastracji wszystko ustało. Jak oba króliki będą dojrzałe to nawet trzymanie w oddzielnych pomieszczeniach nie pomoże bo będą czuły swój zapach i może wzrosnąć ich agresja.

Offline Juwenta

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 66
czy to normalne?
« Odpowiedź #38 dnia: Maj 31, 2006, 17:35:15 pm »
Samiec ma rok a królinka ponad miesiąc. Do tej pory było spokojnie bo tylko przytulały się do siebie, ale teraz  król poczuł "mięte"  :oh: i napastuje małą  :icon_8P  więc trzeba coś szybko postanowić  :oh:

donagd

  • Gość
czy to normalne?
« Odpowiedź #39 dnia: Maj 31, 2006, 17:38:29 pm »
czy ja dobrze widze ze ma 4 tygodnie?? kastracja to jedyne wyjscie,,chyba ze znajdziesz inny domek dla jednego kólisia