gwałtu, rety, pomocy!
Mam transport - miły Pan konduktor zgodził się zabrać moje uszaste szczęscia w czwartek, 14, o 17:35 z Poznania, tyle że ja w tym czasie będę już w Barcelonie, a odbiorczyni ma małe dziecko i nie może wyjechać.
Reasumując - potrzebna osoba, która odbierze króliki w czwartek o 21:55 z dworca w Olsztynie i dostarczy do mikaji
Gdyby też znalazła się osoba która mogłaby w Poznaniu je 14 ogarnąć też byłabym wdzięczna (ale myslę że to jakoś ogarnę sama!)