Wreszcie mam ocieplacz dla Tolci i Skalara
Eh, teraz tylko dla Skalara.
Wczoraj późnym popołudniem odeszła od nas Tolcia.
To dla niej uszyłyśmy pierwsze posłanie, które wystawiłyśmy na forum.
To dzięki niej tak bardzo wszyscy polubiliśmy króliki. Dzięki niej jest z nami dzisiaj Skalar.
Była wyjątkowa i jedyna w swoim rodzaju. Nic nam jej nie zastąpi.
Miała niecałe 3 lata. To zdecydowanie za wcześnie...
Będziemy bardzo tęsknić, Tolciu...
Z milszych wieści: możecie wyczekiwać niespodzianki, szczegóły niebawem