Standardowo sianko, trochę suszków i ziółek, kawałek pietruszki korzenia/natki i marchewki, dałem jej też kilka ziarenek granulatu. Niestety w sklepie zoologicznym żyła na suchej karmie/granulacie, więc trochę potrwa zanim się przerzuci na warzywa no i trzeba stopniowo, powoli i w małych ilościach jej dawać. Jak na razie zjadła tylko troszkę sianka/suszków i piła wodę...
p.s Królinka właśnie hasa po pokoju
. Jaka jest ciekawska. Nie da się zrobić zdjęcia bo jest w ciągłym ruchu, w końcu może rozprostować kości.