Witam! Tak nieśmiało zaglądam do wątku.. jeśli jest potrzebna pomoc przy pielęgnacji zwierzaków, sprzątaniu klatek, to proszę o informację. Niestety z pomocą finansową "bida" straszna, bo od 2 miesięcy jestem bezrobotna:/ ale tak jak mówię, jak trzeba nakarmić, doglądnąć, posprzątać.. jeśli ktoś będzie jechał z bandą do weta i będzie potrzebował kolejnej pary rąk, to jestem wolna cały czas! Co prawda jestem z huty, ale na szczęście mpk istnieje:)