Ogórek świeży dla uszaka

[Alma]

2 razy w tygodniu (jakoś tak) podaję króliczkowi ogórka świeżego, jako smakołyk, jednak nic o zarówno jego szkodliwości czy nieszkodliwości nie znalazłam na miniaturce bez tajemnic. Czasem daję mu w postaci samych obierków, a czasem dupka od ogórka. Pusia chętnie to zjada, jednak nie wiem czy dobrze robię. Jak to jest z tym ogórkiem, napiszcie.

[szyszka]

Ogórka można dawać ze skórką i bez, samą skórkę również można. Jeśli Pusia nie ma potem miękkich bobków to możesz jej dawwać

[Tuberoza]

Ogórki można podawać królikom.Ja zawsze obieram ze skórki.

[Anna39]

A moje mają po ogórku sraczkę 

[SremoGirl]

Ja też podaję Marjankowi jak akurat mam i również obieram ze skórki.

[tomeh]

Ja dawałem zawsze ze skórką, tylko że w formie plasterków. Nigdy się nie skarżyły. No i nie za wiele na raz aby się nie psuł.

[szyszka]

Niektóre króliki mają słabe żołądki i po prostu mają biegunkę po ogórkach

[Alma]

Dzięki za pomoc, Pusia nie ma "sraczki" naszczęście. A co z papryką? (bez ogonka oczywiście).

[Dominique_90]

Ja też daję Semirowi, ale bez skórki. W ogóle wszystkie warzywka obieram obieraczką przed podaniem i myję dokładnie.
Ogórka daję rzadko, ale Semir nie ma po nim miękkich bobków.

[szyszka]

Paprykę również można, ale moje króliki nie lubią

[Aisejam]

Moje czasem paprykę ciapną, natomiast ogórki uwielbiają, jedzą ze skórką pokrojone w plasterki też średnio raz/dwa razy w tygodniu i nigdy problemów nie było.
Z ogórkami jest zasadniczo tak, że nie szkodzą, nie mają jednak specjalnie wartości odżywczych za bardzo, więc jest to taka bezwartościowa przegryzka. Natomiast papryka jest bogata w witaminę C.
edit: tylko ogórki ze skórką podawałabym ze sprawdzonych źródeł. Ja mam z upraw teściowej Ale jak źródło niepewne to raczej bym ze skórki obierała.

[Alma]

ja właśnie dałam Puśce paprykę to wciągneła

[szyszka]

Tola nie lubi papryki, jak jej daje to patrzy na mnie jak na idiotę jakby mówiła "Ty sobie chyba żartujesz"

[Cielinka]

Ostatnio się zastanawiałam czy można ususzyć na zimę pestki ogórka?
Pewnie i tak nie będę tego robić bo uznam, że za dużo roboty ale tak z ciekawości pytam.

[Dominique_90]

Tola nie lubi papryki, jak jej daje to patrzy na mnie jak na idiotę jakby mówiła "Ty sobie chyba żartujesz"

Z Semirem było to samo. Jego mina mówiła sama za siebię...tak samo było w przypadku cukinii:P

Ostatnio się zastanawiałam czy można ususzyć na zimę pestki ogórka?
Pewnie i tak nie będę tego robić bo uznam, że za dużo roboty ale tak z ciekawości pytam.

A Twój uszak lubi te pestki? ja specjalnie kupiłam Semirowi piękne duże ogórki z pestkami to ogórka zjadł, a pestki wypluwał:D natomiast pestki z arbuza wciąga aż mu się uszy trzęsą!;D

[szyszka]

Moja też je tylko ogórka, a wnętrze wypluwa... tak samo w przypadku winogron
Dokadnie, cukini też nie lubi, Semir i Tola mają dużo wspólnego

[Dominique_90]

Hehe ja go nazywam francuskim pieskiem, bo wielu rzeczy nie lubi:P

[Cielinka]

Też się zdziwiłam bo mój też jest wybredny, ale lubi. A tak pytam bo na miniaturce w nasiona i zboża są pestki ogórka i to mnie tak zastanawia czy mogę mu ususzyć bo ogórków u nas na grządkach pełno.