Kic, nie bij mnie
Niestety DT, u których przebywa Nkosi jak i Dogo nie ma czasu wchodzić na forum, a sama dostaję wieści co jakiś czas, ale dostałam ostatnio najnowsze wieści, że zarówno Dogo jak i Nkosi mają się dobrze. Dogo był u weta, jest okazem zdrowia, nawet w bobkach nie ma robali (miał zrobione badanie kału pod kątem pasożytów), mały coraz odważniejszy, wszystko jada, ale nadal kuwetkuje po swojemu
Nkosik miał szansę na DS, ale niestety w ostatniej chwili nie wypaliło, więc chłopaczek wciąż rozgląda się za domkiem.
Nie liczcie na to, że zdjęcia będą, jeśli już to nieprędko
Ale postaram się doprosić o jakieś zdjęcia.
Kic, nie masz nic przeciwko temu, że podkradnę te twoje zdjęcia i wkleję na FB?