Ususzyłam ostatnio marchew, pietruszkę i brokuła i moje dziobaki dostają je, mimo że średnio są zadowolone
Kupiłam im ostatnio żurawinę (w sumie to nam, bo też to jem
) i jak pierwszy raz dostały, to podchodziły do niej z dystansem, a dzisiaj już na sam widok torebki dostają ataku szału
Tylko ja właśnie boję się, że to za słodkie dla nich
Aaa.. a pisałam głównie z założeniem, żeby powiedzieć, że zdrowiej można oczywiście
Sami też powinniśmy się zdrowiej odżywiać, zamiast zjadać czekolady itp.