Hej
Dzis doszedl do nas nowy uszatek, sasiedzi dali nam swojego na przechowanie na kilka dni. Dzieli on (a w sumie ona) pokój z moim potworkiem (tez dziewczynka). Latala kolo nowej klatki ale chyba mogly by sie pogryzc przez kraty bo nowy spuscil uszy i wrogo wygladal.
Niemam zamiaru ich puszczac razem ale jestem ciekawa co zrobic zeby nowy sie do nas przekonal. Znamy sie juz bo kilka razy u nich bylam i tez bralam go na rece ale jest strasznie dziki, chodzi tylko po dywanie, panicznie boi sie kafelek, w dodtaku zesral sie u nas na dywan i go obsikiwal, co to znaczy?
Ogólnie zajac boi sie wszytskiego, az strach bo wziasc na rece bo niewiadomo co mu strzeli do tej glowy skoczy spanikowany gdzies i tragednia raz dwa.
Postanowilam ze puki jest u nas to zajme sie nim jak trzeba i zrobie z niego krolika
bo czlowieka z niego nie bedzie (bo moje to królikami nazwac juz nie mozna xd)
Tylko jak jak nim zajac?