Autor Wątek: Poszukiwany dom dla przystojnego CHRUPKA :)  (Przeczytany 55046 razy)

0 użytkowników i 3 Gości przegląda ten wątek.

Offline tola83

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 153
  • Płeć: Kobieta
Odp: Poszukiwany dom dla przystojnego CHRUPKA :)
« Odpowiedź #40 dnia: Luty 22, 2012, 16:28:15 pm »
jak chrupeczek?

Offline rice_cookie

  • Administrator
  • *****
  • Członek SPK
  • ****
  • Wiadomości: 2243
  • Płeć: Kobieta
    • Stowarzyszenie Pomocy Królikom
  • Lokalizacja: Warszawa
  • Moje króliki: Malutka
  • Pozostałe zwierzaki: Koteły - Rudy i Rydz
  • Za TM: [*]Stefan 7lat/17.11.2005 , [*]Szaza 4lata10mesięcy/17.04.2016, [*]Felczysław 10lat6miesięcy
Odp: Poszukiwany dom dla przystojnego CHRUPKA :)
« Odpowiedź #41 dnia: Luty 22, 2012, 21:55:21 pm »
U CHrupka wszystko w porządku.
Zaspałam cholerka rano, bo w nocy byłam kierowcą i spóźniłam się z lekiem przeciwbólowym, ale CHrupek nie wyglądał jakby coś to zmieniło. Może nie czuje już takiego ucisku na oko i w sumie wyszło na to że go lżej boli? Nie wiem...
W każdym razie już nawet sama się nauczyłam zastrzyki robić, bo wcześniej korzystałam z usług chłopaka. Jeszcze nieudolnie, ale Chrupek jest bardzo cierpliwym pacjentem akurat w tej kwestii, gorzej z depilacją w tym moim salonie kosmetyczno lekarskim :P Chciałam mu przystrzyc sierść przy tym ropniu, bo nic nie widzę jak mu płuczę, poza tym później cały jest w rivanolu, kołtuny się robią i on to wylizuje. A swoje i tak się opije, bo jak mu porządnie wstrzykuje w ropnia rivanol to mu leci pyszczkiem. Zresztą zauważyłam że mu posmakował, bo jak leje się na blat to od razu chce to zlizywać, także mu utrudniam. Ale do strzyżenia szczególnie w tych okolicach ma jakieś ALE i po trochu mu przycinam jak płuczę, jeszcze ze dwa płukania i chyba będzie już końcowe strzyżenie :) Zaraz lecę mu gotować warzywka, bo oszamał już prawie całą wczorajszą papkę. Cały czas ma ją w miseczce, ale i tak muszę go karmić ręką, bo sam tylko ją ugniata w dnie miseczki. Chyba będę go dopajała, bo coś widzę że malutko pije. Teraz cały czas praktycznie spędza na wylizywaniu sobie wszystkiego pod pysiem. Trochę mnie to wkurza, bo później w dziurze ropnia pałęta mi się jego sierść, ale nic na to nie poradzę. Na razie kibluje w sypialni na szafce, co bym miała na niego czujne oko, teren pod nim należy do moich króli, więc wolę tego nie mieszać. Na razie nie ma zbyt dużo ruchu, bo o wszystko przecież lubi się ocierać bródką, a bródka musi odczekać na lepszy stan...

Aktualne zdjęcia. Wrzucam mimo nieładnego wyglądu, ale mam nadzieję że uświadomią nieświadomych i pomogą tym którzy borykają się z podobnymi problemami jak my.







I Chrupek z tematycznym plakatem z sypialni mobilizującym nas co rano jak tylko otworzymy oczka. Plakat określa co sądzimy o całej tej sytuacji :)



A do Aisejam - Chrupek przytył na mojej kuchni ;) Jak pierwszy raz pojechaliśmy do dr Ziętka ważył ok 1,15 kg, teraz waży 1,25 kg :) Mimo wszystko jest małym króliczkiem. Jest tylko nieco większy od mojego Felusia. Tylko siedzi w niedużej klatce i może tak wygląda. Na razie musi przecierpieć, większa klatka nie zmieści mi się w sypialni, a jak się podgoi to i ta mu wystarczy bo przeprowadzi się z powrotem do jadalni, a tam postawimy raczej na wolny wybieg.
NERV-GOD'SinHIShaeven.ALL'SrightWITHtheWORLD.


Offline Aisejam

  • Administrator
  • *****
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • **
  • Wiadomości: 2237
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Warszawa
  • Moje króliki: Mała, Dorian, Odyn
  • Pozostałe zwierzaki: Quorthi, Szymek
  • Za TM: Stellek 25.10.2011, Staś 20.09.2013, Skarb 6.08.2014, Czarna Mamba 11.04.2015, Świntuch 16.05.2015
Odp: Poszukiwany dom dla przystojnego CHRUPKA :)
« Odpowiedź #42 dnia: Luty 23, 2012, 10:35:44 am »
Strasznie biedactwo wygląda. Ale ma takie kochane oczka, widać, że to milusiński. Jak będzie mógł już jakieś smakołyki ciapać to zrobimy paczkę na otarcie łez.

Offline rice_cookie

  • Administrator
  • *****
  • Członek SPK
  • ****
  • Wiadomości: 2243
  • Płeć: Kobieta
    • Stowarzyszenie Pomocy Królikom
  • Lokalizacja: Warszawa
  • Moje króliki: Malutka
  • Pozostałe zwierzaki: Koteły - Rudy i Rydz
  • Za TM: [*]Stefan 7lat/17.11.2005 , [*]Szaza 4lata10mesięcy/17.04.2016, [*]Felczysław 10lat6miesięcy
Odp: Poszukiwany dom dla przystojnego CHRUPKA :)
« Odpowiedź #43 dnia: Luty 23, 2012, 13:29:32 pm »
Szczerze Ci powiem że nie wiem jak to będzie z jego jedzeniem. Na razie je papkę z podgotowanych warzyw, na moim trybie ręcznym, bo w miseczce tylko ugniata ją tą gulą pod bródką. Także karmię go co parę godzin. Wczoraj rozpuściłam trochę cuni pro (jak się choroba namęczyłam, drugą porcję już w ciepłej wodzie to poszło lepiej, ale z pierwszą to siedziałam z godzinę), myślałam że zje, ale skąd... Chciałam mu strzykawką wcisnąć, ale były tam co raz takie kawałki że zatykały strzykawkę, także bez sensu. W końcu postanowiłam że zmieszam z tą papką. Tak też zrobiłam, ale byłam przerażona, bo starłam wszystkie warzywa jakie miałam w domu i do tego dodałam papkę granulatową - a Chrupek odmówił jedzenia.... już myślałam że się popłaczę, za cholery nie chciał jeść, a ja w domu nie miałam już nic co nadawało się dla niego. Godzina prawie 24 a on protestuje :/ ehhh Zachęcanie i podstawianie pod pyszczek nic nie dawało, tylko przechodził z kąta w kąt, mimo że nie jadł już ze 3 godziny :( Na szczęście chyba zobaczył że jestem zrozpaczona i się zlitował skubnął troszkę, a jak troszkę to stwierdził że to tylko tak strasznie capi granulatem ale nadal jest tam jego ukochany burak i zaczął jeść  :hura:
Zastanawiam się nad jego późniejszą dietą. W piątek idę na kontrolę i podpytam dr Różańskiej. Ja mogę mu robić takie papki, dla mnie to nie problem, a może jemu będzie z tym lepiej. Może nie będzie tak żuchwy nadwyrężał, skoro grozi złamaniem. Zainwestuję w jakiś młynek czy coś. Muszę dowiedzieć się jeszcze jak będzie z resztą zębów, czy będzie trzeba skracać. Najgorsze że trudno jest mu paszczę rozdziawić, bo boli go albo ropień, albo kość pod spodem.
Także nie wiem czy ewentualna paczka nie będzie musiała być przetarta czy zmielona :P

Niestety oko nadal mokre.



Dziura po płukance.



I tak jestem śliczny.. (zdjęcie nie fotogeniczne)



I zdjęcie fotogeniczne :P



Niestety najgorsze że prawie nic nie pije, nie wiem o co chodzi. Papka na szczęście jest ekstra mokra i trochę mu daję strzykawką po płukaniu, ale muszę rozgryźć o co tu chodzi.

 
« Ostatnia zmiana: Luty 23, 2012, 13:35:21 pm wysłana przez rice_cookie »
NERV-GOD'SinHIShaeven.ALL'SrightWITHtheWORLD.


Offline Aisejam

  • Administrator
  • *****
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • **
  • Wiadomości: 2237
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Warszawa
  • Moje króliki: Mała, Dorian, Odyn
  • Pozostałe zwierzaki: Quorthi, Szymek
  • Za TM: Stellek 25.10.2011, Staś 20.09.2013, Skarb 6.08.2014, Czarna Mamba 11.04.2015, Świntuch 16.05.2015
Odp: Poszukiwany dom dla przystojnego CHRUPKA :)
« Odpowiedź #44 dnia: Luty 23, 2012, 13:47:16 pm »
To najwyżej dostanie w prezencie jakieś dobre owocki, które mu będzie można w formie papki zaserwować :P :D Straszną ma tą dziurę, ja to bym chyba za każdym razem mdlała przy czyszczeniu. Chociaż może w końcu bym się uodporniła. A z tym piciem to może faktycznie jak samą mokrą papkę dostaje nie ma takiego zapotrzebowania jakby granulat jadł. Albo mu niewygodnie ;/ Mi się bardziej na niefotogenicznym podoba :D

Offline kata_strofa

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2819
Odp: Poszukiwany dom dla przystojnego CHRUPKA :)
« Odpowiedź #45 dnia: Luty 23, 2012, 14:04:31 pm »
Piękny Chrupeczek niezależnie od stanu żuchwy  :przytul
Co do mielenia, to dobrze mieć młynek do kawy, ja to siano mieliłam, granulat, suszki. Łatwo wtedy przygotować porządną papkę.


Dignity. Dignity is an important quality everyone should have.

Offline tola83

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 153
  • Płeć: Kobieta
Odp: Poszukiwany dom dla przystojnego CHRUPKA :)
« Odpowiedź #46 dnia: Luty 23, 2012, 14:06:52 pm »
oj tam, oj tam nie czepiajmy się szczegułów, Chrupasek moze wygląda mniej fotogenicznie  z jednej strony ale można mu to wybaczyć przez te piękne biedne oczęta. Z resztą to nie jego wina że nie otrzymal pomocy odpowiednio wcześnie. Może ten granulat w jakiejś herbatce rozpuszczać i blenderem miksować wszystko.

Offline dori

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 4780
Odp: Poszukiwany dom dla przystojnego CHRUPKA :)
« Odpowiedź #47 dnia: Luty 23, 2012, 14:27:31 pm »
Jak ktos ma taką strzykawkę po dozowanych lakarstwach . To wygląda jak wielka strzykawa która ma ten  otwór  /dziobek  większy -około 5mm średnicy . Takie coś byloby dobre . Niektórzy stosują  do dokarmiania strzykawkę do strojenia tortów
http://www.frito.pl/Dom_i_ogrod/Akcesoria_kuchenne/Pozostale/Dekorator_do_ciast_15_cm_4_koncowki,1758.html
Coś takiego mozna kupić w sklepie .
Zmodyfikowalam . Jest tak taka końcówka z długim dziobkiem  do napisów.

Offline rice_cookie

  • Administrator
  • *****
  • Członek SPK
  • ****
  • Wiadomości: 2243
  • Płeć: Kobieta
    • Stowarzyszenie Pomocy Królikom
  • Lokalizacja: Warszawa
  • Moje króliki: Malutka
  • Pozostałe zwierzaki: Koteły - Rudy i Rydz
  • Za TM: [*]Stefan 7lat/17.11.2005 , [*]Szaza 4lata10mesięcy/17.04.2016, [*]Felczysław 10lat6miesięcy
Odp: Poszukiwany dom dla przystojnego CHRUPKA :)
« Odpowiedź #48 dnia: Luty 23, 2012, 14:51:01 pm »
No właśnie nie mam blendera ani młynka :/ Siano pocięłam nożyczkami, ale nic nie rusza. Suszków też nie. Przez zabiegiem też nie jadł sianka prawie (jakieś czasem kęsy). Podejrzewam że może go kuło? A taki młynek będzie się nadawał do sianka ? Do warzywek też ? Jak macie w domu jakiś asortyment sprawdzony to wyślijcie mi linka co to dokładnie jest, bo chyba muszę się zacząć rozglądać, a jak mam coś kupować to chciałabym już sensownie. A jak będzie dobrze zmielone to może wtedy da radę właśnie jakąś strzykawką go karmić, bo tak podgryza mi paluszki ;D Bo jak trzymam papkę to mi farbują od buraka i mu się wydaje że to też jedzenie :D
A co do rany to tylko jak odbierałam Chrupka i dr pokazywała mi co mam robić to mnie to trochę ruszyło. Już się przyzwyczaiłam i nie robi to na mnie wrażenia. Mam nadzieję że dobrze mu tam płuczę. Bardzo nie pcham mu głęboko tej strzykawki, bo ucieka. Ostatnio już mu nie leciało przetoką przy siekaczach, ale dalej chyba nadal przecieka, bo cały czas coś miętoli buzią jak mu to podaje. Najgorsze że nie powinien tego pić :/ W każdym razie nic nie poradzę, dopiero dr powie jak zajrzy, czy wszystko ok.
NERV-GOD'SinHIShaeven.ALL'SrightWITHtheWORLD.


Offline Aisejam

  • Administrator
  • *****
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • **
  • Wiadomości: 2237
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Warszawa
  • Moje króliki: Mała, Dorian, Odyn
  • Pozostałe zwierzaki: Quorthi, Szymek
  • Za TM: Stellek 25.10.2011, Staś 20.09.2013, Skarb 6.08.2014, Czarna Mamba 11.04.2015, Świntuch 16.05.2015
Odp: Poszukiwany dom dla przystojnego CHRUPKA :)
« Odpowiedź #49 dnia: Luty 23, 2012, 15:00:39 pm »
Ja mam blender, mogę pożyczyć. Młynek do kawy też mam. I tak prawie nie używam. Tylko suszki, owoce itp blenderem spokojnie można zmiksować. Ale warzywa tylko po uprzednim przetarciu na tarce. Wiem co mówię, już jeden blender orzechami wykończyłam ;]

Offline tola83

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 153
  • Płeć: Kobieta
Odp: Poszukiwany dom dla przystojnego CHRUPKA :)
« Odpowiedź #50 dnia: Luty 23, 2012, 15:11:12 pm »
a może na zachętę mu do tych papek jakąć zurawinkę czy rodzynkę dodać oczywiście w ilości 1 lub dwa, żeby chociaż smaku czy zapachu nabrało, może wtedy będzie miał większą ochotę.

Offline rice_cookie

  • Administrator
  • *****
  • Członek SPK
  • ****
  • Wiadomości: 2243
  • Płeć: Kobieta
    • Stowarzyszenie Pomocy Królikom
  • Lokalizacja: Warszawa
  • Moje króliki: Malutka
  • Pozostałe zwierzaki: Koteły - Rudy i Rydz
  • Za TM: [*]Stefan 7lat/17.11.2005 , [*]Szaza 4lata10mesięcy/17.04.2016, [*]Felczysław 10lat6miesięcy
Odp: Poszukiwany dom dla przystojnego CHRUPKA :)
« Odpowiedź #51 dnia: Luty 23, 2012, 15:55:21 pm »
to jutro jak się dowiem co i jak to najwyżej pożyczę od Ciebie Aisejam sprzęt na 2 dni i namielę zapasów. Chwilowo nic nie będę kupowała, bo mnie nie stać, ale może jakoś sobie poradzimy. Najbradziej zależy mi na sianku i suszkach, bo to podstawa diety a teraz nie je tego :(
NERV-GOD'SinHIShaeven.ALL'SrightWITHtheWORLD.


Offline Aisejam

  • Administrator
  • *****
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • **
  • Wiadomości: 2237
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Warszawa
  • Moje króliki: Mała, Dorian, Odyn
  • Pozostałe zwierzaki: Quorthi, Szymek
  • Za TM: Stellek 25.10.2011, Staś 20.09.2013, Skarb 6.08.2014, Czarna Mamba 11.04.2015, Świntuch 16.05.2015
Odp: Poszukiwany dom dla przystojnego CHRUPKA :)
« Odpowiedź #52 dnia: Luty 23, 2012, 16:06:40 pm »
Oki, jak coś dawaj znać;)

Offline rice_cookie

  • Administrator
  • *****
  • Członek SPK
  • ****
  • Wiadomości: 2243
  • Płeć: Kobieta
    • Stowarzyszenie Pomocy Królikom
  • Lokalizacja: Warszawa
  • Moje króliki: Malutka
  • Pozostałe zwierzaki: Koteły - Rudy i Rydz
  • Za TM: [*]Stefan 7lat/17.11.2005 , [*]Szaza 4lata10mesięcy/17.04.2016, [*]Felczysław 10lat6miesięcy
Odp: Poszukiwany dom dla przystojnego CHRUPKA :)
« Odpowiedź #53 dnia: Luty 25, 2012, 22:40:48 pm »




Chrupuś czuje się dobrze. Płuczemy i w przyszłym tygodniu idziemy na pobranie próbki do kolejnego badania na promienicę. Chrupuś zaczął sam jeść, przeciery kładę mu na talerzyku i jakoś sobie radzi. Wczoraj marudził i zjadł bardzo mało, chyba nie smakowała mu ta papka z dodatkiem granulatu. Dzisiaj nie mieszałam warzywek w jedną papkę, tylko co chwile daję mu oddzielnie każde, żeby miał jakieś urozmaicenie. Widziałam że przymierzał się do pociachanego sianka, więc może blender nie będzie potrzebny.
Jako strasznie grzeczny króliczek przeszedł na bezklatkowca. Nadal ma za królestwo całą kuchnię z jadalnią. A ja cisnę się z drugim tymczasem w sypialni, niestety boję się żeby Chrupuś nie zaraził mi nic. Mam nadzieję że sprawa się rozwiąże i następne wyniki wyjdą pewne i oczywiście bez śladów promienicy.
NERV-GOD'SinHIShaeven.ALL'SrightWITHtheWORLD.


Offline marta1984

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 7390
  • Płeć: Kobieta
Odp: Poszukiwany dom dla przystojnego CHRUPKA :)
« Odpowiedź #54 dnia: Luty 25, 2012, 22:44:33 pm »
jaki dostojny senior fiu fiu:)
[/URL]http://imageshack.us/photo/my-images/191/picola.png/
AS!!!!!

Offline Aisejam

  • Administrator
  • *****
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • **
  • Wiadomości: 2237
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Warszawa
  • Moje króliki: Mała, Dorian, Odyn
  • Pozostałe zwierzaki: Quorthi, Szymek
  • Za TM: Stellek 25.10.2011, Staś 20.09.2013, Skarb 6.08.2014, Czarna Mamba 11.04.2015, Świntuch 16.05.2015
Odp: Poszukiwany dom dla przystojnego CHRUPKA :)
« Odpowiedź #55 dnia: Luty 27, 2012, 09:13:51 am »
Łapki zafarbowane :D

Offline rice_cookie

  • Administrator
  • *****
  • Członek SPK
  • ****
  • Wiadomości: 2243
  • Płeć: Kobieta
    • Stowarzyszenie Pomocy Królikom
  • Lokalizacja: Warszawa
  • Moje króliki: Malutka
  • Pozostałe zwierzaki: Koteły - Rudy i Rydz
  • Za TM: [*]Stefan 7lat/17.11.2005 , [*]Szaza 4lata10mesięcy/17.04.2016, [*]Felczysław 10lat6miesięcy
Odp: Poszukiwany dom dla przystojnego CHRUPKA :)
« Odpowiedź #56 dnia: Marzec 02, 2012, 11:07:06 am »
Po długich zabawach z rivanolem dziurka już praktycznie zarosła. Także płukania nie będzie. I dobrze bo biedactwo se tyle go opiło, a jak zaczęłam czytać na ulotce czym grozi picie to stwierdzam że Chrupek to istny twardziel.

Wczoraj pokazał mi kto tu rządzi, bo położyłam go na szafce a jemu się nie podobało, więc najpierw zrobił rozróbę, a potem czmychnął, dobrze że nic mu się nie stało :/ w każdym razie jak wylądował na ziemi to nie bardzo chciał się wracać do kuchni, bo wiadomo - tereny innych królików to on sobie z chęcią po niucha :) Chrupek jest przyjaźnie nastawiony do innych króliczków.
Zakończyliśmy też kurację antybiotykową, jeszcze tylko raz na jakiś czas zakraplam oko świetlikiem.
Chrupek dostaje już warzywka w całości, tyle że ugotowane. Zmiany na świeże nie będzie, nie dałby sobie z nimi rady. Teraz jak bierze kęsa, to zostaje taki wymemłany brzeg, a nie ładne odgryzienie. Tylko jakieś miękkie owoce dostaje świeżutkie.

Wody nadal nic nie pije. Nawet ust nie zwilży, ale może jak już odpocznie od wstrzykiwania rivanolu, to trochę zacznie pić.

Ogólnie Chrupek czuje się dobrze, leży na swoich rewirach i zaczyna już wcinać coś sianka i suszków, oczywiście robiąc przy tym niemiłosierny bałagan...no ale cóż :) Czekamy na wyniki badania.
NERV-GOD'SinHIShaeven.ALL'SrightWITHtheWORLD.


Offline rice_cookie

  • Administrator
  • *****
  • Członek SPK
  • ****
  • Wiadomości: 2243
  • Płeć: Kobieta
    • Stowarzyszenie Pomocy Królikom
  • Lokalizacja: Warszawa
  • Moje króliki: Malutka
  • Pozostałe zwierzaki: Koteły - Rudy i Rydz
  • Za TM: [*]Stefan 7lat/17.11.2005 , [*]Szaza 4lata10mesięcy/17.04.2016, [*]Felczysław 10lat6miesięcy
Odp: Poszukiwany dom dla przystojnego CHRUPKA :)
« Odpowiedź #57 dnia: Marzec 03, 2012, 17:25:58 pm »












NERV-GOD'SinHIShaeven.ALL'SrightWITHtheWORLD.


Offline marta1984

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 7390
  • Płeć: Kobieta
Odp: Poszukiwany dom dla przystojnego CHRUPKA :)
« Odpowiedź #58 dnia: Marzec 03, 2012, 17:28:00 pm »
ale śłodziak rice a moze malec zostanie u Ciebie czy moze reszta go nie akceptuje:( i nie moze?
[/URL]http://imageshack.us/photo/my-images/191/picola.png/
AS!!!!!

Offline polityka6

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 334
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Lublin
  • Moje króliki: Borówka
  • Za TM: Na zawsze w moim sercu Kubuś (27.02.2015 moje serce rozpadło się na kawałkii pozbierać się nie może)
Odp: Poszukiwany dom dla przystojnego CHRUPKA :)
« Odpowiedź #59 dnia: Marzec 03, 2012, 22:07:43 pm »
Chrupek to strasznie dzielny chłopak :) możesz mi powiedzieć czy przed zabiegiem lekarze badali jego serce i wątrobę? w tym wieku narkoza jest chyba szczególnie groźna?