menu
a wiec to bedzie leciało tak:
- sianko i wodę maja wymieniane na świeże przynajmniej raz dziennie
- rano dostają porcje suszek (babki, mleczka, pokrzywy, maliny i porzeczki - po kilka listków z każdego) plus jakieś gałązki (kora brzozy, kawałki jabłonki lub debu) raz w tygodniu plasterek suszonego pomidora, 2x pasternak, 2xtopinambur / naprzemiennie
- po południu około 18 dostają warzywka - w zależności co świeżego do sklepu przywiozą jest to:
*1/4 kwiatka brokuła (ten jest codziennie)
*1/4 papryki żółtej albo czerwonej (ta też jest codziennie)
*2 liście kapusty pekińskiej albo 4 liście cykori (codziennie)
*3 gałązki koperku (codziennie)
* troche bazyli (jak mam to daje, zazwyczaj codziennie)
* 2 łodygi selera naciowego (jak sie uda dostać) albo kawałek korzeniowego 2x w tygodniu
* kalarepa (2x w tygodniu po 1/4 główki)
* marchewka (2x w tygodniu)
* buraczek czerwony (2x w tygodniu)
* jabłko (plasterek codziennie)
* fenkuł (jak się uda dostać)
- kiwi średnio 2 razy w tygodniu - ale to zależy
- ostatnio próbowałam dać im rukole, zjadły chetnie ale chyba często dawać jej nie wolno
- brukselkę mam dopiero w planach, bo i tutaj opinie są podzielone
- cukinii nie lubi ananasa tez nie.
taka porcja jak się uzbiera to waży około 200 gram, czasem trochę więcej.
Tynka nie je CC. nie dlatego ze nie lubi ale dlatego ze na początku jak zjadła więcej (tzn. 5 pałeczek)to mi się przytykała, a teraz nie wiem czy ma sens wprowadzać go na nowo.