Tak, moja Malutka to samiczka, niesterylizowana jeszcze.
Ale Buny że tak powiem, ma ją daleko w tyle

Mała jest zaborcza, leciały kłaczki, ale już jest coraz lepiej

"to jest mój dom! a mi tu sprowadzają obce króliki! ale jestem zła wrrr"

Jeszcze trochę i będę mogła powiedzieć że się tolerują
