na przycięcie zębów, w altervecie, nie trzeba się umawiać. ja tam idę zawsze z ulicy. może się zdarzyć, że trzeba będzie trochę poczekać. średnio 20 minut (krócej, niż na feniksa). przycięcie kosztuje 10 zł. (może się okazać, że tylko tego zęba przypiłują trochę i każą obserwować)
u Benia musiałam chodzić na przycięcie co dwa tygodnie. dzięki paniom z altervetu od dwóch miesięcy ząbki wyglądają ok, ale trochę to zajęło zanim doszliśmy do tego momentu.
a tak przy okazji, sprzedałam pani Agnieszce pomysła na abonament na obcięcie pazurków i zębów. miały się zastanowić, ktoś coś wie czy wprowadziły?