Otrzymałam informacje od tymczasowej opiekunki Wedela:
"Królik przecudny, wesoły, rozbrykany, odpoczywa na kolanach opiekuna, nie ma problemu z posmyraniem po brzuszku i ze skracaniem pazurków, jeszcze nie liże po rękach za to zaznacza co jego (w tym opiekuna) broda, ząbkami, sikiem z wyskoku i bobczy niemiłosiernie. Już nie je mieszanki. Jego dieta to CC, CP, Oxbow, Cliffi Gold - po kilka pałeczek dziennie, suszki zjada wszystkie ze smakiem, sianko uwielbia wiejskie, na zazulowe sie wypina, jako przysmak dostaje suszone jabłko lub suszona gruszke i suszony buraczek - po kawałeczku na zmiane każdego dnia inny przysmak, świeże jedzenie: pekinka, cykoria, koperek, nać pietruszki, seler naciowy, liście rzodkiewki po plasterku marchewki miał luźne boby więc dostał ją tylko jeden jedyny raz"