Wg mnie agresywna nie była nigdy. Owszem staje się bardzo ruchliwa kiedy się boi, ale może ktoś słabo znał zachowania królików i odczytał to jako agresję.
W tej chwili Zosia to straszna przylepa. Siedzę z nią dzisiaj całe popołudnie i głaskałyśmy się dobrych kilka godzin. Przychodzi do mnie, trąca mnie nosem. Strasznie pogodna dziewczynka i bardzo inteligentna.