Hej,
wczoraj mój Chuck miał zabieg korekty zębów tylnych, tj. trzonowych i przedtrzonowych.
Pani dr mówiła, że bardzo dobrze, że miał robiony zabieg, bo ząbki tylne już tak bardzo były przerośnięte, szczególnie na boki, że poraniły mu policzki i błonę śluzową. Musiało go to strasznie boleć. Mówili, że to tak, jakby ludzie mieli jakąś drzazgę w zębach i przy każdym ruchu kaleczyła policzek - aż mi się słabo zrobiło na tą wiadomość....
Generalnie zrobili mu ładnie wszystkie ząbki.
Po narkozie wybudzał się powoli. Jak go odebrałam to był w miarę czujny, jednak jeszcze trochę otępiały.
W domu bardzo się ucieszył na widok ukochanej kanapy i siedzieliśmy długo razem, żeby sobie krzywdy nie zrobił.
Wczoraj pił tylko wodę.
Dziś rano mało jadł, granulatu nie chciał (normalnie bardzo go lubi i się na niego rzuca jak już dostanie). Później zjadł troszkę warzywek, ale bez szału. Pogryzł ciut granulatu. Pije dużo.
Martwi mnie jedna rzecz - cały dzień dzisiaj mieli ząbkami. Wcześniej mocno mielił przed zabiegiem, co było wskazówką że może mieć przerośnięte ząbki.
Dopiero dziś obserwując go cały dzień zauważyłam, że od poniedziałku nie zrobił kupki. Może przez to, że miał przerośnięte zęby i poranione policzki nie jadł i nie robił kupek.
Dzwoniłam do pani wet i mówiłam, że ząbkami mieli jeszcze i że nie robi kupki.
Mówiła, że ząbki po korekcie muszą się dopasować - górne z dolnymi więc jakiś czas może mielić aż mu się pościerają i dopasują.
Zmartwiło ją jednak brak kupek. Jeżeli do jutra nic nie zrobi mam dzwonić. Siusiu robi, jednak w kuwecie nie ma ani jednego bobka. Zazwyczaj to przynajmniej raz dziennie robił niezłą wieżyczkę bobków, a tu od poniedziałku nic. Brzuszek ma miękki.
Czy Wasze króliczki po korekcie też mieliły ząbkami i średnio chętnie jadły?
Myślicie, że brak kupek jest spowodowany słabym jedzeniem od kilku dni?