U mnie w miare, ale nie najlepiej. Wszystkie maluchy żyją, mama co jakiś czas do nich zagląda, i broni dzieci, jeśli ktoś chce się zbliżyć. Gniazda nie przeniosła dlatego mam pytanie, kiedy ja mogę je przenieść do klatki, bo właścicielka jak to zobaczy da mi wypowiedzenie a my nie mamy gdzie mieszkać...