Autor Wątek: kliker  (Przeczytany 37287 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

uleska

  • Gość
kliker
« Odpowiedź #40 dnia: Marzec 23, 2009, 22:52:46 pm »
Black - rewelacja  :jupi  :jupi  :jupi
jestem pod wrażeniem :) mam nadzieję że mój przyszły króliczek tez chętnie będzie się uczył i bawił :):):)

Offline Black_

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 910
  • Płeć: Kobieta
  • Królestwo za konia!
    • Blog
kliker
« Odpowiedź #41 dnia: Marzec 24, 2009, 06:57:17 am »
Wpisz sobie na Youtube Rabbit Clicker Training, tam będzie sporo sztuczek do wypróbowania, większość prosta :)
Przypomniało mi się jeszcze coś-
Przeskakiwanie przez nogi/ ręce :)
Siadam na ziemi, wołam Zuzę, wskazuję na moją nogę i mówię 'hop'. Może nie jest to szczególnie widowiskowe, ale zawsze coś :P

Człowieczeństwo nie jest stanem, w którym przychodzimy na świat. To godność, którą trzeba zdobyć
Jean Bruller

Offline domi

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 83
Odp: kliker
« Odpowiedź #42 dnia: Czerwiec 01, 2011, 12:26:28 pm »
czytam książki o szkoleniu klikerowym psów, ale nie powiem, zamierzam wypróbować i na króliku i szczurach, strasznię się napaliłam na szkolenie :D
Suwaczek z babyboom.pl" border="0

Offline megg

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 472
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Kraków
  • Moje króliki: Vox
Odp: kliker
« Odpowiedź #43 dnia: Lipiec 02, 2011, 23:44:58 pm »
od kiedy kliker jest u nas tak 'rozsławiony'? ;) słyszałam o tej metodzie treningu głównie w tv, programy pro-zwierzęce swego czasu trochę o tym trąbiły (albo to ja miałam szczęście na taką tematykę trafiac?) ale to głównie w innych krajach.. potem ucichło, a teraz istna 'klikermania'. głównie wśród psów, ale skoro przechodzi na uszaki to samo o sobie świadczy. :D
  

Offline yadira

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 57
  • Płeć: Kobieta
    • Yadirowy photoblog
Odp: kliker
« Odpowiedź #44 dnia: Luty 05, 2012, 00:09:24 am »
Jakoś nigdy bym nie pomyślała, że kicajowe na kliker można uwarunkować.. bo z psem już jakiś czas ćwiczę..
Wyjaśni mi ktoś JAK uwarunkować na niego Kicaja? Prostym klik - od razu smaczek?
Bo u psa robiłam to trochę inaczej, ale od Milu nie będę wymagać skupiania na przewodniku.. xD

Offline Ania89

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 376
  • Płeć: Kobieta
    • Misio
Odp: kliker
« Odpowiedź #45 dnia: Maj 05, 2013, 16:23:25 pm »
...he,he, na takiego klikera to chyba większość ucholi odczuwa nagłą potrzebę tresury    Moje także bezbłędnie rozpoznają dźwięk otwieranego pojemnika z rodzynami i z szaleństwem w oczach biegną ku niemu.Nie wpadłam jeszcze na to by wykorzystać tą ich chwilową uległość i zainteresowanie,no i w końcu czegoś nauczyć te rozpuszczone darmozjady  
Co do oduczania złych rzeczy/nawyków, to ja wobec swoich stosowałam(w czasie przeszłym,bo ostatnio to dałam im na głowę sobie wejść) następującą metodę:

To chociaż tyle, że u Ciebie rodzynki na coś się zdają. Dla mojego Pysia takie suszone owoce nie są godne nawet powąchania, a co dopiero wzięcia do paszczy;/


Co do oduczania złych rzeczy/nawyków, to ja wobec swoich stosowałam(w czasie przeszłym,bo ostatnio to dałam im na głowę sobie wejść) następującą metodę:
gdy przyłapałam któreś na robieniu czegoś "be", albo zamiarze zrobienia, to wołałam mocno akcentowane i glośne "e!". Ciacho szybko załapał o co biego i że jest to sygnal do odpuszczenia sobie niecnych zamiarów.Dziunia zalapała trochę później,ale teraz również reaguje.Ważne aby być przy tym konsekwentnym i przy każdej takiej sytuacji tak samo zawołać.Ja moim trochę odpóściłam i teraz Ciacho udaje czasem, żę nie wie o co chodzi-cwaniak jeden.
Dziunia reaguje w ten sposób również,gdy wypowiem "groźnie jej imię".Do Ciacha to muszę powiedzieć "bardzo groźnie" żeby uznał, że mówię na poważnie

Mój Pysiek reaguje na klaskanie. Minus takiej metody jest taki, że jest skuteczna tylko wtedy, kiedy widzę, że coś źle robi:) Ale doskonale skubany o tym wie, bo jak tylko kalsne, to od razu wie co zrobic, zebym przestala. A potem siedzi z mina cwaniaka "i co, znowu cie przechytrzylem".

Offline domka1990

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 178
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Dzierżoniów
  • Moje króliki: Nesio
  • Pozostałe zwierzaki: Tequila(Pies) Amigo(Pies)
Odp: kliker
« Odpowiedź #46 dnia: Listopad 23, 2014, 19:25:23 pm »
Zastanawiałam się ostatnio czy nie kupić takiego klikera :) chyba zaryzykuję,może moje bestie się czegoś nauczą :)
Suwaczek z babyboom.pl" border="0
Suwaczek z babyboom.pl" border="0                                                            Suwaczek z babyboom.pl" border="0
"Stajesz się odpowiedzialny na zawsze za to, co oswoiłeś..."
Wątek Nesia http://forum.kroliki.net/index.php/topic,17160.0.html