Dziękuję Worrkom za aktualizację

W ramach weekendowego zachęcania do wirtualnej opieki postanowiłam przekonać Was nie słowem, a obrazem

Pamiętacie styczniową interwencję w Katowicach, podczas której oprócz królików pozyskaliśmy psiaka do adopcji? Otóż, moi drodzy, warto było zaryzykować i zabrać psiaka. Teraz to jest zupełnie inny stwór - wesoły, chętny do biegania, bezczelny w pchaniu się na sofę

A dzisiaj tak oto odwdzięczył się za pomoc.
Wspaniały, prawda? Prawda, że warto pomagać?

Zachęcam nieprzekonanych - bezdomne zwierzaki, którym się pomaga, to źródło nieustającej radości
