Ale nie ma sensu

Na stronie fundacja nie prosi o DT czy jakąś inną pomoc, poza nowym domem

A czytając ich stronę można dojść do wniosku, że są raczej rozgarnięci

W PL jest masa królików szukających nowych domów, w różnych fundacjach, i dobrze się nimi zajmują

nie ma sensu zabierać królika który jest zadbany i spokojnie czeka na dom, tylko dlatego, że to nie jest SPK
