Autor Wątek: Pytania przed potencjalną adopcją króliczka  (Przeczytany 18625 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline dnorthern7

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1816
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pytania przed potencjalną adopcją króliczka
« Odpowiedź #20 dnia: Wrzesień 25, 2010, 22:08:17 pm »
Ja mieszkam w mieście a nie na wsi :)
wiem, ze do chowania, wiem wiem. Ale schowac sie moze w kartonie lub za kilkoma zbitymi deseczkami jak np u mnie (u Krepego) w zagrodzie. Wiec chowania nie pisalam, bo krolik moze sie schowac we wszystkim prawie ;)
wiec porownanie jest dosyc trafne...
` deszczowy, zachmurzony czy słoneczny dzień.. jaki lubisz? `

Zapraszamy do naszej galerii : http://forum.kroliki.net/index.php?topic=5114.175

Offline Misokyaa

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3206
  • Płeć: Kobieta
  • Moje króliki: Don Pedro Karramba i Pan Śledź
  • Za TM: Truffel, Fizia-Makrela
Odp: Pytania przed potencjalną adopcją króliczka
« Odpowiedź #21 dnia: Wrzesień 25, 2010, 22:27:19 pm »
Poza tym koszt 80zł wydaje mi się wyolbrzymiony. Tymbardziej na jednego krolika - a ja pisalam o jednym kroliku.

Ja widziałam u weterynarza Sezama Asi i aż się dziwie, że tylko 80zł  :diabelek
Zastanawiam się gdzie wy tak tanio warzywa kupujecie? Robię zakupy warzyw raz na dwa-trzy dni i wydaje około 10zł więc ponad 100zł miesięcznie  wyzional_ducha podzielone przez dwa to i tak 50zł, a to bardzo zaniżone.

Offline serducho

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 668
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pytania przed potencjalną adopcją króliczka
« Odpowiedź #22 dnia: Wrzesień 25, 2010, 22:36:00 pm »
ano bo widzisz Misokyaa - kwestia w tym ILE tej zieleniny krolowi dajesz. kwestia w tym, jak u ciebie dieta wyglada. ja mowilam - za zaleceniem wetki - u nas to jest 80-90% siano, 10-20% zielenina. codziennie kilka przekasek typu kawalek jablka, kawalek marchewki/pietruszki/selera.  jesli natomiast twoj krolik je glownie zielenine to i 200zl na niego na miesiac wydasz, bo po prostu duuuuzo jej bedzie jadl.
u nas glowka salaty rzymskiej jest na 2-4 razy np. (w zaleznosci od wielkosci). cykoria jak jest to przysmakowo raczej. brokul - lisc - rzadko, ze wzgledu na wysokie zmineralizowanie. i tak dalej :) kwestia po prostu tego jak to u Ciebie procentowo wyglada i tyle. kazdy krol jest inny, nasz mial ciagle biegunki na poczatku jak probowalismy dobrac mu diete, pierwsze 2 lata to bylo wlasnie ciagle uwazanie bo biegunka. az trafilismy do naszej kochanej pani wet-kroliczary , dostalismy wytyczne i jak reka odjal :) 

Offline Misokyaa

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3206
  • Płeć: Kobieta
  • Moje króliki: Don Pedro Karramba i Pan Śledź
  • Za TM: Truffel, Fizia-Makrela
Odp: Pytania przed potencjalną adopcją króliczka
« Odpowiedź #23 dnia: Wrzesień 25, 2010, 22:42:22 pm »
Aneczka2939 najwazniejsze zeby bylo urozmaicone, a wiec  w lecie rozna zielenina i galazki, w zimie sila rzeczy kilka roznych warzyw 2-3 razy dziennie i dostepne w sklepach ziola swieze i suszone. Ilosc zalezy od zasobnosi Twojego portfela :) sa ludzie, ktorzy daja taka ilosc warzyw i ziol zeby krolikowi wystarczylo na caly dzien i noc. Sa ludzie ktorzy wydzielaja racje zywnosciowa dla krolika. Ja zalecam ilosciowo  200-500 g na kg krolika. Minimum konieczne do zycia to 100 g. ale bez przesady to jest bardzo malutko.

Cytat postu Nuny na temat diety ad libitum, na której są dziewczyny. Siano to spokojnie 90% a średnio dostają około 300-500g na kg masy ciała, oprócz tego suszki i całą resztę. Faktycznie spojrzałam na to przez pryzmat tego jak ja żywię dziady, a zapomniałam, że większość podaje granulat  :oh:

Offline Ciapusia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3526
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pytania przed potencjalną adopcją króliczka
« Odpowiedź #24 dnia: Wrzesień 25, 2010, 22:42:38 pm »
Ja mieszkam w mieście a nie na wsi :)
wiem, ze do chowania, wiem wiem. Ale schowac sie moze w kartonie lub za kilkoma zbitymi deseczkami jak np u mnie (u Krepego) w zagrodzie. Wiec chowania nie pisalam, bo krolik moze sie schowac we wszystkim prawie ;)
wiec porownanie jest dosyc trafne...


Dobrze, ale masz ogród. Ja np mieszkam w centrum i nie mam takich możliwości. Mam parę roślinek w doniczce i to wszystko.

Zanim ja kupiłam tunelik wiklinowy to też improwizowałam :D Robiłam tunele z kartonów, koszyków. I się Ciapuli tak nie podobało :P Prawdę mówiąc w ogóle tam nie właziła :P Potem kupiłam ten wiklinowy i się zainteresowała ;) Często tam przesiadywała. Jasperowi i Milce też się spodobało.
Oczywiście nie jest to nic, co król posiadać musi, ale uważam to za ciekawe urozmaicenie ;)
"Wy nie cofniecie życia fal.
Nic skargi nie pomogą -
Bezsilne gniewy, próżny żal,
Świat pójdzie swoją drogą."

Offline dnorthern7

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1816
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pytania przed potencjalną adopcją króliczka
« Odpowiedź #25 dnia: Wrzesień 25, 2010, 22:49:52 pm »
Miso, to Wy faktycznie biedni jestescie :P chociaż zimą np Krępy dostaje to co my kupujemy - czyli jak rodzice kupują jabłka, czy marchewki to i Krępy z nich skorzysta. Nigdy nie kupowałam mu oddzielnie owocow i warzyw ;) u mnie generalnie je sie dosyc zroznicowane dania i sporo warzyw, wiec zawsze w domu jest pare frykasków kroliczych :)

Ciapusia, tez dlatego o tym wspomnialam. Pisałam po prostu ze to wydatek zbedny, aczkolwiek jakas tam radosc kicakowi sprawi. Ja np zbilam ze soba pare desek płaskich i oparłam o scianke. Krępy uwielbia sie tam chowac, zazwyczaj tam daje mu tez jedzenie.Wiec i pare desek starczylo. Nie jestem jakims krytkiem zabawek kroliczych, po prostu pokazalam inna strone - ja zamiast kupnych, proponuje zrobbienie czegos wlasnego i mniejszy lub zerowy wydatek :) zeby osobe ktore pytaja wiedzialy, ze mozna i tak, i tak :)
` deszczowy, zachmurzony czy słoneczny dzień.. jaki lubisz? `

Zapraszamy do naszej galerii : http://forum.kroliki.net/index.php?topic=5114.175

Offline MAS

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2469
  • Płeć: Kobieta
  • Moje króliki: Tymon,Dudek
  • Pozostałe zwierzaki: świniaki Zorro&Garcia,
  • Za TM: szkoda pisać
Odp: Pytania przed potencjalną adopcją króliczka
« Odpowiedź #26 dnia: Wrzesień 25, 2010, 22:59:10 pm »
Dudek po wskoczeniu na karton sprasował go,co go tylko rozzłościło.A lubi sobie w tunelu przesiadywać jako w norze.Moja czwóreczka(z tym,że dwa duże) na 4 dni dostaje 20 pęczków pietruszki,brokuł,pęk marchwi i botwiny,worek od ziemniaków chwastów i liści)Koperek jest dla rekonwalescentów,zimą kupna sałata rzymska i cykoria.Granulat 8kg/4 m-ce.

Vinculum

  • Gość
Odp: Pytania przed potencjalną adopcją króliczka
« Odpowiedź #27 dnia: Wrzesień 26, 2010, 13:02:12 pm »
Hej!

Dziękujemy za wszystkie odpowiedzi. Jak widać wątek zaczął się rozwijać własnym życiem :) Wszystkie koszta pewnie i tak wyjdą w praniu, poza tym każdy króliczek ma swoje własne gusta :)
Praktycznie jesteśmy już zdecydowani, szczególnie, że królik znajomych okazał się być niechcianym (prezent dla dziecka, czy coś) i szukają oni kogoś, kto by się nim zajął.
Po przeczytaniu porad na paru uszatych stronach wpadł nam do głowy pomysł na połączenie klatki i zagródki. Chcielibyśmy kupić dużą klatkę, zgodną z wymiarami podanymi na stronach, w której znajdowałby się domek malucha, kąciki do spania, jedzenia i kuweta, a ponad to otworzyć klatkę na zagródkę umieszczoną na środku pokoju (wymiary około 2m/2m), w której miałby miejsce do wybiegania się. Taki podział funkcjonowałby przez parę pierwszych miesięcy, podczas których obserwowalibyśmy skalę niszczycielskich zapędów. Jeśli okazałyby się niewielkie, wtedy bez problemu wziąłby we władanie cały pokój. Jeśli byłby małym niszczycielem, próbowalibyśmy go takich zachowań oduczyć. Co myślicie o takim sposobie? Czy wydaje się on wam dobry, mając na względzie to, że nie możemy pozwolić sobie na żadne zniszczenia mebli, itd.? Mamy nadzieję na podobny odzew co wcześniej i jeszcze raz dzięki za wszystkie rady! :)

Offline serducho

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 668
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pytania przed potencjalną adopcją króliczka
« Odpowiedź #28 dnia: Wrzesień 26, 2010, 13:27:34 pm »
oduczanie zachowan to ciezka sprawa, moim zdaniem lepiej sie rozejrzec po pokoju i zobaczyc co mozna pochowac. kabelki pozabezpieczac, ewentualnie zagrodka wydzielic czesc pokoju ta bezpieczniejsza :)

Offline Anuszko1987

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 203
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pytania przed potencjalną adopcją króliczka
« Odpowiedź #29 dnia: Wrzesień 26, 2010, 13:59:38 pm »
Można też pozabezpieczać meble np kartonami na czas biegania kicaja po domu:) kable to wiadomo w osłonki takie plastikowe, dywany zapewne i tak zostaną zasikane, przynajmniej na początku:) Grunt to dużo kartonowych pudeł, gałązek ba gałęzi i króliczek nie powinien się zainteresować tym co nie trzeba:) Jak was nie ma zagródka mu wystarczy:) Co do żywienia... Ja wydaje kase tylko na zioła i suszki:) Raz na 3-4 miesiące robie zamówinie na swiatkrolika.eu . Warzywa, owoce, zielenine mam w ogródku a zimą jedzą to co my. Jemy dużo różnych warzyw, więc i króliczki jedzą dużo różnych warzyw. Nie stosujemy granulatów... Czasami jakiś słonecznik czy pestki dyni, suszone banany czy jabuszka:) Dużo gałązek i liści :) Ogrodowe chwasty :) Miesięcznie wychodzi różnie... Ze stałych wydatków to cykoria (bo my nie lubimy a króliki tak), kiwi, żwir, weterynarz (też bez przesady bo co 2 miesiące ok 50zł za wizyte z dwoma uszatymi i dwoma kotami) :)

Dodam że koty są dużo droższe w utrzymaniu :)

Ktoś napisał że za cykorie płaci 5zł za 3 sztuki ... My za taką tackę na której są zazwyczaj 4 szt płacimy 1,50 zł , za sianko 1,5 za zwykłe ok 3zł melisowe, miętowe czy rumiankowe (ale kicki wolą zwykłe) :D

Jak już się zdecydujecie dajcie znać :) I koniecznie pokażcie nam uszaka :)
« Ostatnia zmiana: Wrzesień 26, 2010, 14:04:12 pm wysłana przez Anuszko1987 »
Moje małe zoo :)

Offline Jadwinia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3127
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pytania przed potencjalną adopcją króliczka
« Odpowiedź #30 dnia: Wrzesień 26, 2010, 14:08:22 pm »
Anuszko - gdzie jest taka tania cykoria ? :icon_eek u mnie opakowanie 0,5 kg kosztuje ok 5 zł .. (sorry za OT)
"Przestań się oszukiwać, Ty też jesteś królikiem (...) Wszyscy tu jesteśmy królikami, w różnym wieku, w różnym stopniu, i kicamy sobie po świecie (...)"Lot nad kukułczym gniazdem, Ken Kesey

Offline Gosia/Closter

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 756
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pytania przed potencjalną adopcją króliczka
« Odpowiedź #31 dnia: Wrzesień 26, 2010, 14:18:23 pm »
Anuszko- zapraszamy do stolicy, tu oczy mogą wyskoczyć z orbit na widok co niektórych cen...Ja zostawiam majątek  na warzywa

Offline Gosia/Closter

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 756
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pytania przed potencjalną adopcją króliczka
« Odpowiedź #32 dnia: Wrzesień 26, 2010, 14:23:15 pm »
cyt
Pokazuje inna strone, ale nie zamierzam sluchac textów, ze "trzymam krolika na minimum"

raz , że nie kierowałam tych słów do ciebie tylko ogólnie, ale uderz w stół a nożyce się odezwą...
Można trzymać królika w klatce i dawać rolkę po papierze. A można kupować dywaniki, tunele wiklinowe, kule smakule, paśniki itd To miałam na myśli, kłania się czytanie ze zrozumieniem

U mnie w Warszawie żwirek Pinio 10 litrów kosztuje 16 zł, ma wymieniany żwir co dwa dni. To jest max na miesiąc paka. Drugie 16 zł idzie na paczkę Cuni Complete. Warzywa- pęczek włoszczyzny 4 zł, sałata 3.50, cykoria 5 zł (3 sztuki), reszty nie liczę - nać pietruszki, koper, buraczki, ogórki, seler naciowy.
Mieszkajac w Warszawie nie mam warunków zapewnić królikowi zabawy na świeżym powietrzu, stąd dostaje zabawki- po to, żeby się nie bawić meblami. Nie jest to dla mnie zbędny wydatek, ale zapewniający królikowi zajęcie.
Dla mnie realny koszt utrzymania królika to ok. 100 zł na miesiąc nie wliczając wizyty u weta , która ogólnie wynosi koło 20 zł. Za obcinanie pazurków nie płacimy bo króliś daje je sobie obcinać w domku.
Co do zwirku- tak, nie kupuję królikowi najtańszego żwirku z carefura, który śmierdzi.
« Ostatnia zmiana: Wrzesień 26, 2010, 14:31:20 pm wysłana przez Gosia/Closter »

Offline dnorthern7

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1816
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pytania przed potencjalną adopcją króliczka
« Odpowiedź #33 dnia: Wrzesień 26, 2010, 16:13:57 pm »
nie do mnie, to ciekawe.. : p ale nie bede juz komentowac bo nie ma sensu

"Można trzymać królika w klatce i dawać rolkę po papierze. A można kupować dywaniki, tunele wiklinowe, kule smakule, paśniki itd To miałam na myśli, kłania się czytanie ze zrozumieniem"

yy? nie mam z tym raczej problemow :] jak widzisz jedni zapewniaja krolikowi zabawki z zoologa a inni zapewniaja codzienny kilkugodzinny wybieg na swiezym powietrzu na podworku. I nie wydaje mi sie abym ja czy inni ktorzy nie kupuja zabaweczek tylko uzywali wyobrazni i sami je robili, trzymali kroliki za cyt "minimum" ^^
I szczerze nie interesuje mnie kto jaki żwirek kupuje i gdzie - jezeli uwazasz ze Twoj zwirek jest ok to go kupujesz i juz. A jak ktos kupuje w carefurze co to ? :P heh
Ja kupuje w zoologu jedyny zwirek jaki jest, 8l za 10zł, jest pachnący i sie nie roznosi po dywanikach w zagrodzie.
i przykro mi, ze niestety jest taki tani - bo jak wiemy tani jest gorszy. i smierdzi :)
` deszczowy, zachmurzony czy słoneczny dzień.. jaki lubisz? `

Zapraszamy do naszej galerii : http://forum.kroliki.net/index.php?topic=5114.175

Offline dnorthern7

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1816
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pytania przed potencjalną adopcją króliczka
« Odpowiedź #34 dnia: Wrzesień 26, 2010, 16:22:15 pm »
a dla mnie realny koszt to okolo 25-30 zł i jak widzisz moj krolik ma dokladnie to samo co Twój, plus mozliwosc wybiegania na podworku. A to, ze Ty wydajesz 100zł a ja 30, jak widzisz, nie robi roznicy. I nie ma sie czemu dziwic. Ja mam na podworku to, co Ty kupujesz. I pora spojrzec na cos obiektywnie a nie rzucac textami, ktore ewidentnie maja kogos urazic. Jesli nawet nie pisalas tego do mnie, to mnie to bezposrednio dotknelo. Ale Ty mozesz nadal kłaniac sie czytaniem ze zr. itp.
No nic.. mam nadzieje, ze chociaz sami zainteresowani przeczytali obydwie wersje i maja po prostu rozny obraz, a jak widac obrazy są bardzo rozne.

Nie gniewaj sie Goska ! i nie bundziur :bukiet naprawde nie ma sensu, bo doskonale wiesz ze kazdy z nas tu nie musi tak samo "
trzymac" zwierzaka, a jednak kazdy robi co w mocy, zeby go uszczesliwic :)
` deszczowy, zachmurzony czy słoneczny dzień.. jaki lubisz? `

Zapraszamy do naszej galerii : http://forum.kroliki.net/index.php?topic=5114.175

Offline Wataha

  • Członek SPK wspierający/honorowy
  • ***
  • Wiadomości: 2099
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pytania przed potencjalną adopcją króliczka
« Odpowiedź #35 dnia: Wrzesień 26, 2010, 16:42:39 pm »

Co do zwirku- tak, nie kupuję królikowi najtańszego żwirku z carefura, który śmierdzi.


A ja od niedawna kupuje właśnie ten żwirek gdyż kiedyś był na forum przez kogoś polecany. I nie jest wcale taki tani bo 7 litrów kosztuje 10 zł.
Żwirek ten nie śmierdzi, zapach ma taki sam jak Pinio, wygląd też ten sam, ma tylko mniejsze pałeczki, które bardziej odpowiadają mojemu królasowi :)

Offline Gosia/Closter

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 756
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pytania przed potencjalną adopcją króliczka
« Odpowiedź #36 dnia: Wrzesień 26, 2010, 16:48:20 pm »
ja kupiłam raz i ewidentnie mi śmierdział...królik też nie chciał wtedy korzystać z kuwety..Teraz już nie eksperymentuję i kupuję tylko pinio

Offline Ciapusia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3526
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pytania przed potencjalną adopcją króliczka
« Odpowiedź #37 dnia: Wrzesień 26, 2010, 16:54:02 pm »
Akurat żwirek to ja kupuję jak leci :P Tzn jaki jest akurat w sklepie ;) Byleby był drewniany i niezbrylający ;) Mnie i Milce nie robi to żadnej różnicy, z jakiej jest firmy.
"Wy nie cofniecie życia fal.
Nic skargi nie pomogą -
Bezsilne gniewy, próżny żal,
Świat pójdzie swoją drogą."

Offline Madziula85

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1256
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pytania przed potencjalną adopcją króliczka
« Odpowiedź #38 dnia: Wrzesień 26, 2010, 17:00:45 pm »
nie rozumiem po co jakieś bezsensowne przekomarzania.
prawda jest taka ze co byście nie kupili to i tak wszystko zależy od królika i nie ma czegoś takiego jak minimum i maximum. Jeden królik polubi tunel ze sklepu, inny kartonowy domek. Ja królikowi kupiłam drewniany tunel przez który non stop przechodzi, ale do gryzienia dostaje rolke po reczniczkach bo lubi obgryzać lub wrzucać do miski z wodą. Kazdy zapewnia to na ile ma i co ma.
Ja niestety nie mam ogródka i pewne rzeczy musze niestetyy kupować i cóż , pozazdrościć tym co mogą zapewnic dostęp do swiezej zieleniny .
Jeśli chodzi o żwirek to mojemu królikowi jest wszystko jedno jaki, nieraz w sklepie nie ma jednego to biore drugi :)

Vinculum

  • Gość
Odp: Pytania przed potencjalną adopcją króliczka
« Odpowiedź #39 dnia: Wrzesień 26, 2010, 17:50:12 pm »
Czytamy uważnie wszystkie wasze odpowiedzi, wynotowujemy to co najważniejsze i serdecznie dziękujemy! :) Właśnie jesteśmy po rozmowie telefonicznej ze znajomymi, którzy nalegają, żeby króliczka odebrać na dniach, więc potrzebujemy szybko porad :D

Po pierwsze, mieliśmy gdzieś linka do fajnego sklepu internetowego, z którego chcieliśmy zamówić zagrodę, ale go zgubiliśmy :( strona jest w kolorze czerwonym, a zagrodę ilustrowało zdjęcie z białym psem na zielonej trawce. Zagroda kosztowała około 100 złotych. Może ktoś kojarzy tę stronę?

Drugie pytanie tyczy się wykładziny, na której królik spędzi większość czasu otoczony zagródką. Na podłodze leży gumowe linoleum. Czy istnieje ryzyko ataku na gumę? Jeśli tak, to w jaki sposób ją uchronić? Jakiś dywanik, ręcznik, cokolwiek?

Wyczytaliśmy, że podstawą diety królika jest siano, siano, siano, zioła, warzywa. Ale co z granulatem? W jakich poporcjach go podawać? Czy traktować go jako przysmak, czy raczej codziennie?