boi sie zapachu smażonego mięsa?

[sensualpassion]

Kiedy w domu smaży się kotleta na obiad, mój królik zachowuje sie bardzo dziwnie, zamiera w bezruchu potem ucieka jak opażony w kąt lub do klatki , cały się trzęsie i nie reaguje na nic, nie da sie wziąć na ręce, jest przerażony czując zapach podgrzanego mięsa. jakiś czas  temu leciutko podgrzałam sobie parówkę w opiekaczu, królik powąchał ją i uciekł , był przerażony. I nie chodziło tu o wysoką temperaturę ale o zapach. Wiadomo z patelni jest intensywny, ale ta parówka prawie nie pachniała nawet. Wiem, ze królik ma wyczulony zmysł węchu, ale czy Wasze króliki tez są tak przerażone? 

[Amy]

Krolik ma bardzo dobry wech i moze ten zapach jest dla niego za ostry i nieprzyjemny. Z drugiej strony moze boi sie o wlasne zycie, skoro kogos innego podsmazacie to pewnie boi sie ze nastepny bedzie on    (ah dzisiaj mi sie jakos taki  czarny humor zalaczyl  to chyba starosc )

[kasiek]

Amy ja też tak pomyślałam, ale nie sądzę żeby było to realne

[dnorthern7]

Krępy panicznie boi sie zapachu spalenizny, zaczyna wtedy szalec po klatce, tupać, rzucać się.
Boi się smrodku, wyczuwa, że to "złe"

[ais]

ja myślę, ze krolik zdaje sobie sprawe z tego, ze to zwłoki innego ssaka/ptaka i się boi smierci, to moze byc jakis pierwotny instynkt samozachowawczy. Na tej samej zasadzie moja królica Lisica przerazila sie i zaraz uciekła, gdy powąchała martwego, nieznanego jej królika.
Kroliki wyczuwają kto z nas jest jakiej płci i w zaleznosci od swojej płci albo napastują albo atakują, dlaczego więc mialyby sie nie orientowac, ze mięso to mięso?

Moj królik Słonik (olbrzym belgijski) wyleguje się w kuchni na stole koło jedzenia, to jego ulubione miejsce, nawet przysypia na stole, ale u mnie mięsa nie ma, wiec nie mam jak sprawdzic, no chyba, ze przyniosę cos z psiej miski - ale w tym jedzeniu mięsa jest moze kilka procent

[Amy]

Moj królik Słonik (olbrzym belgijski)

To jest ten mega kon z ktorym bylas w tv? Boskie stworzenie!! Zakochalam sie w nim odrazu!

[ais]

W telewizji byłam z Szaraczykiem, tez olbrzymem, niestety umarł w marcu na zator jest o nim wątek na tęczowym moście

Teraz mam Słonika, który tez bedzie wielki, na razie ma 4 miesiące i podwaja wielkosc co miesiac, takie mam wrazenie. Słonik sie rozni od Szaraka tym, ze jest całkowicie szary, z bialym brzuchem, natomiast Szaraczyczek mial umaszczenie zajęcze, szaro buro rudawe, oj biedaczek moj

Słonika (jak byl totalnym malcem) znalazl gdzies i przyniosl w zębach kot do schroniska dla kotow w Minsku Mazowieckim, ciekawą historię ma.

[Inga]

Wow, ale przeszłość A ja myślę też, ze królik doskonale czuje mięso innego zwierzęcia i się boi, chce się schronić mimo że w domu jest bezpiecznie - instynkt samozachowawczy.

[Aneczka]

moje króle na zapach mięsa nie reaguja, przy czym rzadko sie u mnie robi mięso, ale im to nie przeszkadza, one generalnie lubia z nami przesiadywać w kuchni, bo zawsze mają nadzieje, zwykle słuszną,  ze i im sie coś dostanie

[realia]

Aneczka  - ale śliczny królas na drugim zdjęciu
Tego na pierwszym znam


Co do miesa...jem go bardzo mało i przeważa u mnie kurczak.
Sensualpassion - zauważylam podobną "przypadłość" u mojej Iskierki

Otóż zachorowałam i postanowiłam zrobić sobie rosołek Nałożyłam sobie kurczaczka na osobny talerzyk i poszłam usiąść na kanape konsumować. Akurat biegała Iskierka. Oczywiście mamy rytuał - gdy ja coś jem, ona podbiega, wchodzi na kolana i jeżeli okazuje sie to jabłkiem, jemy razem
No i teraz było tak samo - wskoczyła mi na kolana, "zajrzała noskiem" do talerza i w sekundę znalazła się w swojej klatce
podeszłam do niej,siedziała wystraszona w kącie kuwety.

Widocznie coś w tym jest.

[Aneczka]

Realia, a jak dołaczyłas do nas na forum, to juz miałam Bulionika, musiałas go przegapić

[Amy]

W telewizji byłam z Szaraczykiem, tez olbrzymem, niestety umarł w marcu na zator jest o nim wątek na tęczowym moście

oj.. przykro mi ..

A o Sloniku czytalam.. Niewiarygodna historia.

[kasieek99]

moze obawia sie o zycie czujac "brata" na patelni
u nas tego problemu nie ma, bo ja zwierzat nie tykam, moj chlopak czasami cos usmazy, ale nie zauwazylam, zeby bazyla to ruszało.

[serducho]

osobiscie watpie ze krolik wie ze to jest zapach smazonego zwierza. natomiast calkiem mozliwe ze po prostu nie lubi tego zapachu i tyle. ja np. zapachu smazonej wieprzowiny tez nie lubie

[pinkmarta182]

Kicław też tak miał jak czuł mięso, może po prostu boją się innego zwierzątka

[dnorthern7]

ja uwazam, ze to zapach spalenizny tak dziala, a nie ze krolik wyczuwa mieso.
Krepy tak samo panikuje jak przypali sie kotlet, ale rowniez jak spale grzanki

[pinkmarta182]

Mój tak reagował np. na normalne nieprzypalone mięso, także chyba nie tylko o spaleniznę tu chodzi, chociaż może każdy reaguję jakoś inaczej

[serducho]

no przeciez maja zmysl powonienia w koncu, a zapach smazonego miesa nie kazdemu sie musi podobac