A ja mam takie zasadnicze pytanie: co chcecie zdziałać, co przedstawić?
"każdy kto jest za niech poda swój argument, dlaczego nie warto podawać pokarmu żywego, ja poszperam w necie i podeprę to jakimiś artykułami nt żywienia mięsem ze sklepu. A potem ja skleję to w sensowną całość."
A jakie argumenty, jaką alternatywę przedstawicie? Napisanie ot tak po prostu nic nie wniesie, zwłaszcza że gadów nie posiadacie, jeżeli już coś działać to niech to ma ręce i nogi.
Trzeba poszperać w zagranicznym prawie, zobaczyć co i jak, bo z tego co wiem np. w Belgii jest to tak unormowane, że najlepiej kupić kurczaka podgrzać i bawić się w karmienie "z ręki". Może znaleźć grupę terrarystów, którzy są za nie podawaniem żywego posiłku - wbrew pozorom jest ich trochę. To nie jest łatwe, ale jeżeli chcecie zmienić ich spojrzenie na pewne sprawy to niezbędne.