Autor Wątek: Katowice - czy ktoś pomoże  (Przeczytany 73497 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Anuszko1987

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 203
  • Płeć: Kobieta
Odp: Katowice - czy ktoś pomoże
« Odpowiedź #120 dnia: Wrzesień 27, 2010, 20:06:40 pm »
Mnustwo masz tego ciałka do kochania :) Filipek piękny przystojny mężczyzna :) Funia taki grubiutki słodziak :D A z tymi wielkimi uszami cuuudo :D
Moje małe zoo :)

Offline evans7

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 547
  • Płeć: Kobieta
Odp: Katowice - czy ktoś pomoże
« Odpowiedź #121 dnia: Wrzesień 27, 2010, 21:08:36 pm »
Tocha dziękujemy bardzo za paczkę z przysmakami dla Filipa :*  :bukiet  :przytul mały już wcina zioła ze smakiem  :lol dzięki dziewczynom takim jak Zgaga, Kitty27, Dori i Tocha nasz maluch będzie rozpieszczony  :hura:

PS. Tocha uwielbiam Twoje motto "Tam dom Twój, gdzie królik Twój... i bobki jego"   :balet: przyznam się, że go Ci podkradłam  :oops: mam nadzieje, że nie masz mi tego za złe  :DD
« Ostatnia zmiana: Wrzesień 27, 2010, 21:14:58 pm wysłana przez evans7 »
- A jeśli pewnego dnia będę musiał odejść? - spytał Krzyś, ściskając Misiową łapkę. - Co wtedy?
- Nic wielkiego. -zapewnił go Puchatek. -Posiedzę tu sobie i na Ciebie poczekam. Kiedy się kogoś kocha, to ten drugi ktoś nigdy nie znika.

Offline Kitty27

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 6583
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Katowice
  • Pozostałe zwierzaki: Kocurek Filemon Filosławski, Gerbile Pola & Tola
  • Za TM: Zorruś-5.X.2009, Brandon-2.XII.2009, Igiełka-24.III.2012, Marlonek-30.VI.2019, Kinia-3.X.2020
Odp: Katowice - czy ktoś pomoże
« Odpowiedź #122 dnia: Wrzesień 27, 2010, 21:39:27 pm »
A co dzisiaj porabiał Filipek?

maggis, pisac tu, co słychać u Figuni :)

Offline evans7

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 547
  • Płeć: Kobieta
Odp: Katowice - czy ktoś pomoże
« Odpowiedź #123 dnia: Wrzesień 28, 2010, 22:15:08 pm »
Filip czuje się coraz lepiej :) kichanie jest coraz rzadsze, może już się tak nie stresuje, a może przeszło mu już uczulenie na mnie ;) Oczko, apetyt, boby wszystko jest jak w najlepszym porządku  :hura:
Widać, że Funia przypadła mu do gustu i o dziwo on chyba jej też. Ona kładzie się koło klatki i rozpłaszcza się zadowolona. Po raz pierwszy widzę, żeby nie dostawała rozstroju nerwowego z powodu nowego królika w domu. Może Filip to jej druga uszata połówka...  :onajego
Zobaczymy jak to będzie po kastracji za parę tygodni...  :serenada:
- A jeśli pewnego dnia będę musiał odejść? - spytał Krzyś, ściskając Misiową łapkę. - Co wtedy?
- Nic wielkiego. -zapewnił go Puchatek. -Posiedzę tu sobie i na Ciebie poczekam. Kiedy się kogoś kocha, to ten drugi ktoś nigdy nie znika.

Offline Tocha

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 5626
  • Płeć: Kobieta
  • Tam dom Twój gdzie królik Twój... I bobki jego ;)
Odp: Katowice - czy ktoś pomoże
« Odpowiedź #124 dnia: Wrzesień 28, 2010, 22:39:12 pm »
evans7, to dziewczyny paczuchy robily :D Ja tylko malego grosika podeslalam.
Ciesze sie, ze wszystko sie uklada z tymi krolasami i ze zdrowieja w oczach :*

Offline evans7

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 547
  • Płeć: Kobieta
Odp: Katowice - czy ktoś pomoże
« Odpowiedź #125 dnia: Wrzesień 30, 2010, 22:42:28 pm »
Wczoraj minął pierwszy tydzień pobytu Filipa u nas  :icon_biggrin Z jednego rozkosznika tj. Funi zrobiły się już DWA rozkoszniki tzn. Funia i Filip  :piaskownica: Tak, tak :) mały się rozkręca, przez pierwsze dni oszukiwał „nie, nie dotykaj mnie”, a teraz „no przecież wiem, że chcesz mnie poniuniać po uszkach... i nie tylko”   :hura:
On jest po prostu wspaniały, Królewicz :)  :krawat:
To teraz będzie Królewna i Królewicz  :slub:
Dziewczyny dziękuję :*

 
















- A jeśli pewnego dnia będę musiał odejść? - spytał Krzyś, ściskając Misiową łapkę. - Co wtedy?
- Nic wielkiego. -zapewnił go Puchatek. -Posiedzę tu sobie i na Ciebie poczekam. Kiedy się kogoś kocha, to ten drugi ktoś nigdy nie znika.

nuka

  • Gość
Odp: Katowice - czy ktoś pomoże
« Odpowiedź #126 dnia: Wrzesień 30, 2010, 22:49:00 pm »
taaak, takie kopytka do tyłu rozczulają :)

Cmoki dla rudasków, piekna z nich królewska para

Offline dori

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 4780
Odp: Katowice - czy ktoś pomoże
« Odpowiedź #127 dnia: Wrzesień 30, 2010, 23:19:38 pm »
Magis krolewicz  cudnie zrelaksowany. To twoja zasługa bo mu u ciebie bardzo dobrze.Jedno jest ale, chyba by sie nic nie stało gdybys obok zdjęc Filipka wkleiła kilka zdjęc Funi. Bardzo chętnie bym ja zobaczyla :lol

maggis1980

  • Gość
Odp: Katowice - czy ktoś pomoże
« Odpowiedź #128 dnia: Październik 01, 2010, 18:54:36 pm »
Dori, ale u mnie Figa jest, a nie Filip :)
Wstawie 4 zdjecia Figi jak pomagala mi sprzatac w klatce, byla niecierpliwa i oczywiscie dorwala sie od razy do CC, jak tylko postawilam miske w zasiegu jej pychulka :)
Figa jak widzicie rosnie jak na drozdzach, futro zaroslo, jest z kazdym dniem piekniejsza. Broi strasznie, nie lubi siedziec w klatce, gryzie doslownie wszystko co jej pod zeby wejdzie :D No i je coraz wiecej, a myslalam, ze to niemozliwe :D
Prosze, oto Figa :








Pochwale sie przy okazji moimi Uszami, jak "pieknie" linieje. Linieje linieje i konca nie ma  :bunny:

« Ostatnia zmiana: Październik 01, 2010, 19:08:35 pm wysłana przez maggis1980 »

Offline dori

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 4780
Odp: Katowice - czy ktoś pomoże
« Odpowiedź #129 dnia: Październik 01, 2010, 19:11:40 pm »
Maggis1980  sorry. Oczywiście ,ze wiem że u ciebie jest Figa I Piękna. Tylko coś mi sie pokreciło . Faktycnie juz większa i to duzo. Odrosnięte futerko błyszczące i czarniutkie . Sama słodycz .Czy bryka , wiesz piruety i te inne podskoki.? Glaskaj panienke ode mnie  co godzine , na zmiane z Uszami . Jak relacje miedzy nimi.A królewicz piękniusi nawet  liniejący

maggis1980

  • Gość
Odp: Katowice - czy ktoś pomoże
« Odpowiedź #130 dnia: Październik 01, 2010, 19:31:20 pm »
Relacji jeszcze nie ma zadnej, troche mnie laski na forum nastraszyly, ze ona za mala na zaprzyjaznianie, a przyznam, ze wolalabym, zeby krole byly razem - zawsze to weselej, jak nas w domu nie ma. A piruety :D robi ! i to jakie :D

Offline dori

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 4780
Odp: Katowice - czy ktoś pomoże
« Odpowiedź #131 dnia: Październik 01, 2010, 20:35:21 pm »
Ale przez kraty klatki moga się powąchac . Takie pierwsze zapoznanie może chyba byc . Niech sie zapoznaja z swoimi zapachami . Nikt nie mówi o puszczaniu razem . Poza tym takie wąchanie może byc jak ty jesteś w domu i czuwasz. I rozdzielałaby je klatka . Mała pięknieje u ciebie  z godziny na godzinę.

maggis1980

  • Gość
Odp: Katowice - czy ktoś pomoże
« Odpowiedź #132 dnia: Październik 01, 2010, 21:25:54 pm »
Od godziny przez kraty krole sie wachaja. Figa skacze i pierwszy raz slysze jej tupanie. Uszy tupie i nie spuszcza z malej wzroku. Tak to wyglada u nas narazie.

Offline evans7

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 547
  • Płeć: Kobieta
Odp: Katowice - czy ktoś pomoże
« Odpowiedź #133 dnia: Październik 04, 2010, 19:24:48 pm »
Witamy, u nas wszystko w porządku, weekend minął nam spokojnie. Oczko Filipa wygląda już na całkowicie zdrowe. Maluch ma piękny apetyt :) Robi się z niego cudowny słodziak, upomina się o głaski trącając nosem rękę, z wdzięczności liże mnie po rękach, raz nawet gdy leżeliśmy na kanapie to polizał mnie po nosie :D Po prostu sielanka...
Mały poczuł się na tyle pewnie w domu, że sika i bobuje na potęgę, zwłaszcza po kanapie ;) tak, więc nie mogę się doczekać, aż go wykastruje. Ale to za parę tygodni, gdy już będzie pewność że wszystko jest ok.
- A jeśli pewnego dnia będę musiał odejść? - spytał Krzyś, ściskając Misiową łapkę. - Co wtedy?
- Nic wielkiego. -zapewnił go Puchatek. -Posiedzę tu sobie i na Ciebie poczekam. Kiedy się kogoś kocha, to ten drugi ktoś nigdy nie znika.

Offline zgaga14

  • Członek SPK
  • ****
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • **
  • Wiadomości: 2977
  • Płeć: Kobieta
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
Odp: Katowice - czy ktoś pomoże
« Odpowiedź #134 dnia: Październik 04, 2010, 19:41:32 pm »
Ewans7 to cudowne wieści......super. Głaski posyłamy



Zdumiewają mnie ludzie.
"Pomogłam -działaczowi SPK z innego miasta- ponieważ zgłosiłam mu umierającego królika! Sam musiał tam pojechać, odebrać królika, zajmować się zdychającym/ciężko chorym zwierzęciem, ale co tam! Jak ten działacz SPK śmie nie doceniać mojej ciężkiej roboty???????!".I tracę wiarę w ludzkość, serio.

maggis1980

  • Gość
Odp: Katowice - czy ktoś pomoże
« Odpowiedź #135 dnia: Październik 07, 2010, 08:03:28 am »
Figa znow urosla  :) Ma juz malo miejsca w klatce, ale pomimo to bardzo ja lubi, dalam jej rowniez do dyspozycji 100cm, ale nie znalazla w jej oczach uznania :D Je bez zmian jak smok, pije jak dwa smoki, bobkuje strasznie :D Jest taka roztrzepana, glaski - to nie dla niej, ona czasu nie ma, ona musi kicac, biegac, zwiedzac, wlazi w kazda dostepna dziure, straszna z niej rozrabiara :) Okaz zdrowia po prostu, no i energii.

Offline zgaga14

  • Członek SPK
  • ****
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • **
  • Wiadomości: 2977
  • Płeć: Kobieta
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
Odp: Katowice - czy ktoś pomoże
« Odpowiedź #136 dnia: Październik 07, 2010, 09:11:25 am »
Bardzo się cieszę, że mała zdrowa i rozrabia....to kórlicze dziecko rośnie i rozwiją się cudownie, wielkie ukłony za przygarnięcie małej :heart



Zdumiewają mnie ludzie.
"Pomogłam -działaczowi SPK z innego miasta- ponieważ zgłosiłam mu umierającego królika! Sam musiał tam pojechać, odebrać królika, zajmować się zdychającym/ciężko chorym zwierzęciem, ale co tam! Jak ten działacz SPK śmie nie doceniać mojej ciężkiej roboty???????!".I tracę wiarę w ludzkość, serio.

goldie

  • Gość
Odp: Katowice - czy ktoś pomoże
« Odpowiedź #137 dnia: Październik 07, 2010, 13:04:52 pm »
maggis1980 - Figa jest u Ciebie na tymczasie czy na stałe? Bo widziałam jej profil na adopcyjnej i się tak zastanawiam.

maggis1980

  • Gość
Odp: Katowice - czy ktoś pomoże
« Odpowiedź #138 dnia: Październik 07, 2010, 13:23:53 pm »
Jest u mnie na tymczasie. Narazie. Ciezka decyzja przede mna.

goldie

  • Gość
Odp: Katowice - czy ktoś pomoże
« Odpowiedź #139 dnia: Październik 07, 2010, 19:24:32 pm »
a są próby zaprzyjaźniania z Uszami?
cieżko mi było rozstawać się z tymczasowiczami, szczególnie z Lolą :( a dwa zaprzyjaźnione króle to niesamowity widok, moje potworki właśnie leżą przytulone koło moich nóg :)