Nuka,prosbe do Tajniaka juz wyslalam,takze zadnych problemow z moimi odpowiedziami miec nie bedziesz
Mysza, ja nie mam problemu z Twoimi odpowiedziami
Ja ich nie czytam, Ty nie czytaj moich, sprawa prosta. Ale ja to ja a inni forumowicze to zupełnie inne osoby, inne podejscie do tematu, inne opinie
Choć w sumie nikt poza mną sie nie wypowiedział, to nie wiem czy im brak odwagi, czy jakieś inne powody są. Ja znalazłam swoje rozwiązanie i to dla mnie jest ok, podkreślam - dla mnie.
Mysza poza tym pewnym standardem Twoich odpowiedzi bardzo Cię lubię i mam nadzieje, że to szczere wyznanie nic między nami nie zmieni. Czekam aż znajdziesz kiedyś wolna chwilę i jakąś opowiastke nam zaserwujesz o zamku w Łęczycy, o Borucie, może o kolegiacie w Tumie...
Amy i bardzo sie ciesze, że takie rozwiązanie bierzecie pod uwage. Trzymam kciuki za to zeby wszystko sie udało