nika73, wiem. Wyszczególniłam tą aukcję, ponieważ króliki sprzedaje znajomy z mojej szkoły. Wątpię, by to była jakaś wielka hodowla, ale zrobiło mi się żal tych króliczków. Może ktoś z SPK mógłby do niego napisać, że może króliki oddać do adopcji? Może wtedy nie trafiły by na czyjś stół. Poza tym ratujemy króliki miniaturowe z aukcji, a te też zasłużyły na domek
Wiem, po prostu, że jest możliwość, iż miniaturka znajdzie dom, ale bardzo mała możliwość, że hodowlaniec go znajdzie. Sama osobiście, gdybym mogła wzięłabym jednego, bo bardzo marzę o hodowlańcu, niestety teraz nie mam na to warunków.