Autor Wątek: Problemy wychowawcze  (Przeczytany 3452 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Celticgirl

  • Gość
Problemy wychowawcze
« dnia: Sierpień 21, 2010, 11:33:53 am »
Moje kochane królasy nigdy nie miały problemu ze zrozumienie do czego służy kuweta. Od 2 tyg. mieszkają bez klatek. Mają 2 kuwety i tam się załatwiają. Głównie :> Od jakiegoś tygodnia Uchata zaczęła robić boby do siana (leczy na wieczku od pudełka tekturowego). Nie jest to jej regularne miejsce, ale nie ma dnia żeby nie urządziła sobie tam kuwety. I drugi problem. Kuweta stoi na takim podwyższeniu (sami wybrali sobie to miejsce sikając raz w róg). Przez kilka dni wszystko było dobrze, jednak przynajmniej raz dziennie któryś uszak (nie złapałam jeszcze na gorącym uczynku) musi się załatwić dokładnie obok. Postanowiłam postawić drugą kuwetę obok. Siuśki pojawiły się obok kolejnej kuwety. Nie wiem czym to jest spowodowane. Jak przełożę siano do mniejszego naczynia do którego nie może wejść to zające nie chcą go jeść, muszą mieć rozwalone na płaskim, a wtedy zaczyna się sikanie. Z laniem obok kuwety kompletnie nie mam pojęcia co zrobić, a to są takie czyste króliki bardzo. Lennuś np. nigdy nie załatwił się poza kuwetą a teraz...
Czy ktoś ma podobne doświadczenia, albo przynajmniej domyśla się jaka może być tego przyczyna?? Dodam że to są ich poprzednie kuwety, których używali wcześniej.
« Ostatnia zmiana: Sierpień 21, 2010, 11:53:39 am wysłana przez Celticgirl »