Autor Wątek: Jak tam wasze zapasy na zimę?  (Przeczytany 109584 razy)

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Offline Tocha

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 5626
  • Płeć: Kobieta
  • Tam dom Twój gdzie królik Twój... I bobki jego ;)
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #20 dnia: Sierpień 31, 2010, 22:04:08 pm »
pati_pati jest obszerny watek o granulatach i tam przenies pytanie o grainless, a o dodatek do sciolek mozesz zapytac np. w temacie swiata krolika.

Offline serducho

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 668
  • Płeć: Kobieta
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #21 dnia: Wrzesień 01, 2010, 01:06:45 am »
a jak to suszycie ? i czy np. galazki z jablonek (mamy mlodziutka i trzeba bedzie lekko ja przyciac ) sie suszy jakos? z liscmi suszyc czy bez?
a, i wierzbe sie da suszyc? ale chyba same galazki??? ja nie kumata, nigdy nie suszylam...
co do siana - ale przeciez nawet jak sie  i ma wlasny ogrodek to nie ma gwarancji ze cos sie do tej trawy nei przyplacze... koty laza wszedzie przeciez, tudziez inna zwierzyna, ptaki fruwaja i zrzucaja pociski, i tak dalej i tak dalej, nie da sie calkowicie wyeliminowac zagrozenia... ja wlasnie planowalam na przyszly rok - zostawic kawal naszego backyardu i samej kosic to i suszyc,ale sluchajcie co z ostami??

Offline makareska

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 61
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #22 dnia: Wrzesień 01, 2010, 14:48:08 pm »
My to sianko mamy od kolezanki :lol  a udało nam się w tym roku nasuszyć 5 worków różnych suszków (mlecz, babka, grochowina, malina, porzeczka, truskawka, mięta). Jeden worek rozpracowują już teraz :krzywy2   Również hodujemy na parapecie bazylie, mięte i pietruszke
My zbieraliśmy liście ( nie kosiliśmy), następnie myliśmy i rokładaliśmy na balkonie do suszenia



Offline serducho

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 668
  • Płeć: Kobieta
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #23 dnia: Wrzesień 01, 2010, 15:07:23 pm »
a ta hodowla marchewki i pietruszki czy tam czego  na parapecie to niezly pomysl jest, musze sprawdzic czy jeszcze nasiona sa do zdobycia... ;) tzn ja akurat parapetow nie posiadam ,ale miejsce gdzeisik by sie chyab znalazlo... ;)

Offline makareska

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 61
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #24 dnia: Wrzesień 01, 2010, 15:49:37 pm »
Hodowanie w domu takich rzeczy to super pomysł:] Z mięty robimy też sobie herbatki:] Pietruszke i bazylie podkradam do kuchni; :>



Offline milka37

  • Użytkownik
  • *
  • Członek SPK
  • ****
  • Wiadomości: 1734
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Warszawa
  • Moje króliki: Mercedes, Andrzej Złysyn, Maja Mi
  • Za TM: Pati, Puszek Okruszek, Merida Tumorka, Jogobella
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #25 dnia: Wrzesień 01, 2010, 19:03:27 pm »
dziewczyny, a w czym trzymacie potem te suszki? Bo ja robie takie tekturowe pudełka, ale nie wiem czy to dobry pomysł, bo suszki potrzebują cyrkulacji powietrza, no nie?...

Ja mam posuszone:
mleczyk
lucerne (głównie dla świniaków :P)
babkę lancetowatą i zwyczajna
listki malin i truskawet
jasnote biala
krwawnik

ale zbiory trwają :)
"To, ze zwierze jest duze, nie oznacza, ze nie potrzebuje czulosci.
Jakkolwiek duzy Tygrys sie wydaje, potrzebuje tyle czulosci, ile Malenstwo"

Offline Tocha

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 5626
  • Płeć: Kobieta
  • Tam dom Twój gdzie królik Twój... I bobki jego ;)
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #26 dnia: Wrzesień 01, 2010, 19:08:48 pm »
Milka, a jak w pudelkach porobisz dziurki, to chyba taka cyrkulacja wystarczy?

Offline serducho

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 668
  • Płeć: Kobieta
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #27 dnia: Wrzesień 01, 2010, 20:31:31 pm »
milka luzik, tekturowe pudelka same z siebie oddychaja przeciez, to nie jest szczelne zamkniecie :) a dla pewnosci wlasnie jak Tocha pisze - podziurczyc i juz. :)
zazdraszczam wam troche tych suszkow, ale za pozno sie obudzilam niestety... chociaz?

sluchajcie, planowalam taki dosc sporawy kawal ogrodu zostawic na przyszly rok (juz od wiosny) i kupic zwykla kosiarke taka "pchana" i robic sobie siano samemu... tylko wlasnie co z takimi sprawami jak sasiedzkie koty, dzika zwierzyna? to lazi przeciez sobie jak chcac... z drugiej strony to to siano ktore kupuje (farmerskie polecane przez kogos  z OREO) tez pod golym niebem roslo i tez po nim rozny zwierz chodzil... jak myslicie? dobry to pomysl by byl??

Nuna

  • Gość
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #28 dnia: Wrzesień 01, 2010, 20:39:22 pm »
Ja trzymam w pudelkach po butach. Na razie przerwa w suszeniu  bo ciagle jest mokro albo pada albo padalo :(
Zwierzyna sie nie przejmuj, na lakach rozne stworzonka chodza i myszy i zaby, weze, koty, krowy itd.

Offline serducho

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 668
  • Płeć: Kobieta
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #29 dnia: Wrzesień 01, 2010, 20:55:50 pm »
tez tak sobie wlasnie mysle - ze przeciez skoro czasem wynosze Lakusia na zielona trawke to jej przedtem nie myje ... :)

Offline mysza

  • Użytkownik
  • *
  • Członek SPK wspierający/honorowy
  • ***
  • Wiadomości: 6041
  • Płeć: Kobieta
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #30 dnia: Wrzesień 01, 2010, 21:10:18 pm »
A mi niestety piękna babka lancetowata przemokła podczas suszenia, a było jej prawie 500gram :(

Offline Tocha

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 5626
  • Płeć: Kobieta
  • Tam dom Twój gdzie królik Twój... I bobki jego ;)
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #31 dnia: Wrzesień 01, 2010, 21:26:26 pm »
No a ja mam jakas blokade przed tym zbieraniem po lakach. Troche przez te dzikie kroliki, troche przez to, ze rozroznie tylko mlecza ;) na roslinach w ogole sie nie znam.
Dzisiaj posialam nowa porcje owsa :D

Offline mysza

  • Użytkownik
  • *
  • Członek SPK wspierający/honorowy
  • ***
  • Wiadomości: 6041
  • Płeć: Kobieta
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #32 dnia: Wrzesień 01, 2010, 21:34:20 pm »
Tocha, skad masz owies, bo ja jakaś niedzisiejsza jestem ;)

Offline Tocha

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 5626
  • Płeć: Kobieta
  • Tam dom Twój gdzie królik Twój... I bobki jego ;)
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #33 dnia: Wrzesień 01, 2010, 21:50:48 pm »
A z ebaya :P
Zamowilam, bo z Polski przywioze dopiero w pazdzierniku.
Wpisz OAT w wyszukiwarke w kategorii pet supplies.

Offline Tocha

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 5626
  • Płeć: Kobieta
  • Tam dom Twój gdzie królik Twój... I bobki jego ;)
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #34 dnia: Wrzesień 01, 2010, 21:57:11 pm »
Wpisalam post nie w tym dziale ;)
« Ostatnia zmiana: Wrzesień 01, 2010, 22:11:43 pm wysłana przez Tocha »

Offline mysza

  • Użytkownik
  • *
  • Członek SPK wspierający/honorowy
  • ***
  • Wiadomości: 6041
  • Płeć: Kobieta
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #35 dnia: Wrzesień 02, 2010, 00:48:07 am »
Tocha :bukiet dziękuję :)

Offline milka37

  • Użytkownik
  • *
  • Członek SPK
  • ****
  • Wiadomości: 1734
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Warszawa
  • Moje króliki: Mercedes, Andrzej Złysyn, Maja Mi
  • Za TM: Pati, Puszek Okruszek, Merida Tumorka, Jogobella
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #36 dnia: Wrzesień 02, 2010, 08:21:27 am »
No w zasadzie, to w tych moich pudełkch trochę dziurek jest :) Ale dorobię jeszcze, bo nie chciałabym, zeby się zapasy zniszczyły :)
Tocha a owies w czym siejesz? Ja w zeszłym roku zrobiłam dziewczynom w jednej kuwecie trawniczek :P:)
"To, ze zwierze jest duze, nie oznacza, ze nie potrzebuje czulosci.
Jakkolwiek duzy Tygrys sie wydaje, potrzebuje tyle czulosci, ile Malenstwo"

Offline serducho

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 668
  • Płeć: Kobieta
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #37 dnia: Wrzesień 02, 2010, 15:20:27 pm »
i ganialy po nim? :)
to jest swietny pomysl, naprawde bede musiala tak zrobic przeciez nasion trawy ci u nas dostatek... ;)

Offline Tocha

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 5626
  • Płeć: Kobieta
  • Tam dom Twój gdzie królik Twój... I bobki jego ;)
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #38 dnia: Wrzesień 02, 2010, 16:35:07 pm »
Ja wysiewam a prostokatnych pojemnikach. Nawet jak mam takie puedeleczko po owocach (bez dziurek w dnie) to tez wykorzystuje. Ostatnio postawilam pojemnik na podlodze, bo na parapecie nie bylo juz miejsca i znalazlam Jozke siedzaca w pojemniku i wyjadajaca nasiona  :oh: Wariatka.

Offline serducho

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 668
  • Płeć: Kobieta
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #39 dnia: Wrzesień 02, 2010, 16:56:57 pm »
a ziemie wypluwa? :) hihihi