Od jakiegoś czasu mam problem z moim uszakiem.
Gdy go dotykam czuć kości,jest bardzo wychudzony,mimo tego,że dieta nie była zmieniana (mam trzy uszaki, 2 łyżeczki cuni complete rano plus zioła i siano,południe - rozne rodzaje warzyw,plus siano.Na wieczor 3 lyzki cuni complete,siano.I w miedzyczasie podaje galazki oraz duze ilosci zieleniny.)
królik byl odrobaczany,zachowanie sie nie zmienilo,je tyle co normalnie,apetyt nie spadl... ma ,,gołe'' placki karku i pod nim,ogolnie sierśc stala sie rzadsza.Myslalam,ze to przez linienie,ale nigdy tak mocno jej nie tracił,do tego dochodzi spadek masy... aktualnie waży tylko 900gram ;/ kroliczek zawsze byl malutki,ale wazyl ponad 1kg.. wybieram sie za pare dni do dobrego weterynarza w Poznaniu,na badania.Wiecie co mu moze dolegac? martwie sie... bo jeszcze kilka dni musze z wetem poczekac...