Autor Wątek: Guz w brzuszku i niewydolnosc nerek  (Przeczytany 26578 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

buła

  • Gość
Guz w brzuszku i niewydolnosc nerek
« dnia: Sierpień 05, 2010, 22:34:02 pm »
Moja Balbisia ma guza w j.brzusznej i niewydolnosc nerek, prawdobodobnie bede musiala podjac bolesna decyzje o uspieniu mojej dziewczynki  :icon_cry, jutro napisze wiecej teraz nie moge przez lzy ledwo widze klawiature :icon_cry

megana88

  • Gość
Odp: Guz w brzuszku i niewydolnosc nerek
« Odpowiedź #1 dnia: Sierpień 05, 2010, 22:53:08 pm »
Jak guz? U jakiego weterynarza byłeś/aś? Jakie miał badania?

Offline dominek

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 128
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Kraków
  • Moje króliki: Springbank& Frędzel
  • Za TM: Kubiś, Sparky, Misia, Lenka
Odp: Guz w brzuszku i niewydolnosc nerek
« Odpowiedź #2 dnia: Sierpień 05, 2010, 23:06:30 pm »
no właśnie może to po prostu źle postawiona diagnoza?? :(

megana88

  • Gość
Odp: Guz w brzuszku i niewydolnosc nerek
« Odpowiedź #3 dnia: Sierpień 06, 2010, 08:05:30 am »
U jakiego weterynarza byłeś/aś? Jakie miał badania?

Offline IzaK

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1410
  • Płeć: Kobieta
Odp: Guz w brzuszku i niewydolnosc nerek
« Odpowiedź #4 dnia: Sierpień 06, 2010, 08:11:18 am »
Bądź dobrej myśli - jeszcze diagnoza trwa. Nie wiem czy to Twoją królinkę wczoraj widziałam. Byłam odebrać z lecznicy moją Silverkę i była tam taka biedna, śliczna króliczka z czarnym noskiem.Jeśli będzie ją można uratować, to na pewno pani dr ją wyleczy, ale czasem jest to niemożliwe, bo zwierzątko bardzo cierpi i wtedy trzeba podejmować trudne decyzje. Pozdrawiam Cie cieplutko i czekam na wieści.

Offline azi

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2247
  • Płeć: Kobieta
  • POŚREDNIK ADOPCYJNY FPK
    • http://www.przygarnijkrolika.pl
Odp: Guz w brzuszku i niewydolnosc nerek
« Odpowiedź #5 dnia: Sierpień 06, 2010, 08:41:21 am »
Buła bardzo mi przykro.   :przytul: Pod koniec lipca też musiałam podjąć taka decyzję. Dusia miała guz w brzuszku i przerzuty.
Bądź dzielna. Czasami jedyne co może zrobić opiekun to uwolnić zwierzaczka od cierpienia.

buła

  • Gość
Odp: Guz w brzuszku i niewydolnosc nerek
« Odpowiedź #6 dnia: Sierpień 06, 2010, 15:14:17 pm »
Zaczelo sie od chudniecia Balbisi, poczatkowo myslalam, ze to skutek zmiany karmy (przeszla na karme cuni complet, u poprzedniej wlascicielki byla na mieszance), ale Balbi chudla nadal mimo zwiekszenia ilosci karmy i warzyw, zastanowilo mnie rowniez to ze nigdy jej nie widzialam lezacej na boku, zawsze w pozycji na kurke, po wizycie u dr Rybickiego ( Klinika Brynow) nie stwierdzil nic niepokojacego, stwierdzil, ze owszem jest troche chuda ale miesci sie w normie wagowej, niepokoila mnie jej waga zwlaszcza ze Balbi miala wyznaczony termin sterylizacji, po kolejnej wizycie u dr Rybickiego waga pokazala 20 dkg mniej, uslyszalam ze sterylke trzeba przyspieszyc bo moga byc klopoty przy wybudzaniu, obmacal dokladnie brzuch, zrobil usg, ale nie wyszlo bo glowica byla nieodpowiednia, innych badan nie miala zrobionych,  zrezygnowalam z  terminu sterylizacji i umowilam wizyte na czwartek u dr Lewandowskiej w Krakowie, rano w czwartek zobaczylam, ze Balbinka ma trudnosci z poruszaniem sie przednie lapki rozjezdzaly sie na boki a pupa przewracala na bok miala wyrazny problem z utrzymaniem rownowagi, przestarszylam sie bo dzien wczesniej biegala normalnie, na wizycie u pani doktor okazalo sie ze Balbi ma guza umiejscowionego tuz za zoladkiem, temperature miala zaledwie 36,8 uslyszalam ze to stan prawie przedagonalny, dr Lewandowska stwierdzila ze trzeba Balbinke otworzyc i zobaczyc co to jest , termin wyznaczyla na poniedzialek, Balbinke musialam zostawic u pani doktor ze wzgledu na intensywne wysokokaloryczne jedzenie ktore miala dostawac + leki, wczoraj po poludniu dr Lewandowska dzwonila do mnie przekazac, ze problem jest powazniejszy , okazalo sie ze po zrobieniu usg  w nerkach znajduja sie kamienie, badania krwi pokazaly 10-krotnie przekroczony poziom mocznika , kreatyna tez byla bardzo wysoka , wyszla przewlekla niewydolnosc nerek, niemoznosc utrzymania rownowagi brala sie z zatrucia organizmu toksynami, ktorych nerki nie umialy sie pozbyc, pani doktor stwierdzila ze krolis bedzie sie meczyl i najlepszym wyjsciem bedzie uspienie Balbisi  :icon_cry
Na razie moja dziewczynka przebywa u pani doktor do poniedzialku, za godzine dzwonie do dr Lewandowskiej pytac jak sie czuje moja niunia, tak mi jej brakuje  :icon_cry

Offline IzaK

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1410
  • Płeć: Kobieta
Odp: Guz w brzuszku i niewydolnosc nerek
« Odpowiedź #7 dnia: Sierpień 06, 2010, 18:27:51 pm »
Co słychać u Balbisi? Masz już jakieś wieści? :przytul

Offline mysza

  • Użytkownik
  • *
  • Członek SPK wspierający/honorowy
  • ***
  • Wiadomości: 6041
  • Płeć: Kobieta
Odp: Guz w brzuszku i niewydolnosc nerek
« Odpowiedź #8 dnia: Sierpień 06, 2010, 20:17:56 pm »
Buła, trudne chwile przed Tobą. Nie znajduję słów pocieszenia, ale trzeba być silnym- pokazać uszakowi szczęście w ostatnich chwilach życia. Niech odejdzie spokojnie, będzie wiedziała, że jest ktoś kto ją bardzo kocha, będzie przy niej do końca.

:przytul

buła

  • Gość
Odp: Guz w brzuszku i niewydolnosc nerek
« Odpowiedź #9 dnia: Sierpień 07, 2010, 01:58:56 am »
Dzwoniłam do dr Lewandowskiej, Balbisia czuje się dużo dużo lepiej   :jupi  apetyt dopisuje, biega , nie ma zaburzeń
równowagi, dostaje kroplówki ze środkiem moczopędnym, ale niestety nerki są uszkodzone i prawidlowo pracowaćc już nie będą.
Co do guza to pani doktor jeszcze raz zrobiła usg i prawdobodobnie jest to gruczolak wypełniony plynem, ale to sie okaże dopiero po nakłuciu i odciągnieciu treści, w poniedziałek jadę do Krakowa odebrac moją królewnę, będzie dostawać kroplówki w domu a za dwa tygodnie pojedziemy na kontrole. Jeżeli wyniki będą dobre będzie na kroplówkach do końca życia , jeśli będą złe .... nawet nie dopuszczam takiej opcji, będę walczyć do końca
Kochane trzymajcie kciuki za moją panienke i przepraszam, że w takim skrócie, ale miałam dzisiaj bardzo wyczerpujący dzień
głowa już mi sama opada

Offline dominek

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 128
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Kraków
  • Moje króliki: Springbank& Frędzel
  • Za TM: Kubiś, Sparky, Misia, Lenka
Odp: Guz w brzuszku i niewydolnosc nerek
« Odpowiedź #10 dnia: Sierpień 07, 2010, 07:52:10 am »
Trzymamy kciuki  :przytul:

Offline azi

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2247
  • Płeć: Kobieta
  • POŚREDNIK ADOPCYJNY FPK
    • http://www.przygarnijkrolika.pl
Odp: Guz w brzuszku i niewydolnosc nerek
« Odpowiedź #11 dnia: Sierpień 07, 2010, 08:11:31 am »
Trzymam kciuki.

Offline MAS

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2469
  • Płeć: Kobieta
  • Moje króliki: Tymon,Dudek
  • Pozostałe zwierzaki: świniaki Zorro&Garcia,
  • Za TM: szkoda pisać
Odp: Guz w brzuszku i niewydolnosc nerek
« Odpowiedź #12 dnia: Sierpień 07, 2010, 09:57:43 am »
Też trzymam. :przytul

Offline Jadwinia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3127
  • Płeć: Kobieta
Odp: Guz w brzuszku i niewydolnosc nerek
« Odpowiedź #13 dnia: Sierpień 07, 2010, 14:01:20 pm »
Powodzenia :bukiet zdrówka dla dzielnej pacjentki :*
"Przestań się oszukiwać, Ty też jesteś królikiem (...) Wszyscy tu jesteśmy królikami, w różnym wieku, w różnym stopniu, i kicamy sobie po świecie (...)"Lot nad kukułczym gniazdem, Ken Kesey

Offline zosiaa1

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 588
  • Płeć: Kobieta
Odp: Guz w brzuszku i niewydolnosc nerek
« Odpowiedź #14 dnia: Sierpień 07, 2010, 14:16:54 pm »
Trzymamy kciuki :) Musi być dobrze. :)
Józiek, moja miłości <3

Galeria z nowymi zdjęciami :)

Offline Tocha

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 5626
  • Płeć: Kobieta
  • Tam dom Twój gdzie królik Twój... I bobki jego ;)
Odp: Guz w brzuszku i niewydolnosc nerek
« Odpowiedź #15 dnia: Sierpień 07, 2010, 14:32:20 pm »
I my trzymamy kciuki za Balbisie. Przesylamy duzo zdrowka i sily dla malej  :przytul

Offline sylwiaG

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2440
Odp: Guz w brzuszku i niewydolnosc nerek
« Odpowiedź #16 dnia: Sierpień 07, 2010, 14:41:09 pm »
ZYczymy zdrowia  - duzo , oraz siły Dla Kroliczka i dla Ciebie :*
SylwiaG

Offline Xal

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 662
  • Płeć: Mężczyzna
    • Blog
  • Lokalizacja: Łódź
  • Moje króliki: Perełka, Karmelka
  • Za TM: Pusia[*],Gapcio[*]
Odp: Guz w brzuszku i niewydolnosc nerek
« Odpowiedź #17 dnia: Sierpień 07, 2010, 17:43:13 pm »
Trzymam kciuki, a  moje uchole łapki.
"That there’s some good in the world,(...), and it’s worth fighting for."
Zdjęcia moich uszu (22.06.2013)
http://forum.kroliki.net/index.php/topic,9262.msg454719.html#msg454719 oraz https://www.flickr.com/gp/xal66/Z772HU

Offline mysza

  • Użytkownik
  • *
  • Członek SPK wspierający/honorowy
  • ***
  • Wiadomości: 6041
  • Płeć: Kobieta
Odp: Guz w brzuszku i niewydolnosc nerek
« Odpowiedź #18 dnia: Sierpień 07, 2010, 21:41:47 pm »
To trzymamy kciuki w takim razie :) żeby tylko było lepiej :bukiet

buła

  • Gość
Odp: Guz w brzuszku i niewydolnosc nerek
« Odpowiedź #19 dnia: Sierpień 08, 2010, 01:38:46 am »
Bardzo Wam wszystkim dziękuję  :*  Balbisia to moja pierwsza dziewczynka ( przez ostatnie 14 lat mialam samych chłopaków) jest śliczną, słodką przylepką, gdy wracam do domu od razu przybiega się przywitać, po czym rozpłaszcza się na podłodze w oczekiwaniu na głaski, jest bardzo pocieszna, gdy zobaczy, ze idę do kuchni biegnie za mną jak piesek, nawet 8-letni Kicuś zaczął przy niej brykać, choć wcześniej potrafił większość dnia przeleżeć pod stolikiem.
Ma 4 lata, jeszcze sporo przed nią, za wcześnie, aby miała odejść... tak bardzo bym chciała widzieć ja znowu brykającą po pokoju

buła

  • Gość
Odp: Guz w brzuszku i niewydolnosc nerek
« Odpowiedź #20 dnia: Sierpień 09, 2010, 23:52:56 pm »
Moja maleńka jest już w domu, taka biedulka, siedzi pod stolikiem, raz tylko wyszła napić sie wody i z powrotem wróciła pod stolik, nie chce z pod niego wyjść, nie reaguje na cmokanie ( to taki sygnał dla ucholi, ze dostają jedzonko i od razu przybiegają), zaniosłam więc jedzenie tam gdzie siedzi, zjadła trochę płatkow owsianych, granulatu nie tknęła, kawałek jabłuszka, 4 listki mlecza.
Guz okazał sie cystą, dr Lewandowska ściągnęła z niego niecałe 15 ml płynu, natomiast nerki niestety sa bardzo zniszczone  :( wynik kreatyniny i mocznika fatalne, musi 2xdziennie dostawać kroplówkę z lekiem moczopędnym, lek bakteriostatyczny oraz lek poprawiający pracę nerek. Musi być też dodatkowo dokarmiana gerberkami, aby nabrała trochę masy, jest taka chudziutka, ze aż serce sie kraje.
Na kontrolę mamy jechać pod koniec sierpnia, jeżeli wyniki będą dalej fatalne, a królisia nie bedzie chciała jeść i straci wolę życia pozostanie tylko eutanazja, aby Balbisia sie nie męczyła  :icon_cry
Balbisia musi dostawać bardzo kaloryczne jedzonko, napiszcie co jeszcze mogę maleńkiej podawać, ale jednocześnie żeby nie wywołać dolegliwości trawiennych

Offline MAS

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2469
  • Płeć: Kobieta
  • Moje króliki: Tymon,Dudek
  • Pozostałe zwierzaki: świniaki Zorro&Garcia,
  • Za TM: szkoda pisać
Odp: Guz w brzuszku i niewydolnosc nerek
« Odpowiedź #21 dnia: Sierpień 10, 2010, 00:07:09 am »
Najlepiej Critical Care.Króliki na ogół chętnie je jedzą.Także siemię lniane,pestki dyni,słonecznika.Trzymam kciuki,oby Balbince się poprawiło.Moja Fusia ze zdiagnozowaną niewydolnością nerek przeżyła ponad rok,a była królinką w kwiecie wieku,tak że może z tym pożyć,tyle,że okres jesienno-wiosenny to ciągłe wizyty u weta na kroplówki i antybiotyk.

buła

  • Gość
Odp: Guz w brzuszku i niewydolnosc nerek
« Odpowiedź #22 dnia: Sierpień 10, 2010, 01:42:55 am »
Słonecznik i siemie lniane dostawała zanim ujawniły sie objawy choroby, bardzo je lubi, ale gdzie gdzie kupić Critical Care?
Podniosłaś mnie na duchu pisząc, ze Fusia przeżyła ponad rok, chociaż jak patrzę na Balbinkę... ech.. siedzi taka zrezygnowana jakaś  :(
Kroplówki muszę podawać 2 x dz ( taki odpowiednik dializy u ludzi), dzisiaj kreatynine miała ponad 10mg/dl, mocznik ponad 300mg/dl :(

Offline Kitty27

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 6583
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Katowice
  • Pozostałe zwierzaki: Kocurek Filemon Filosławski, Gerbile Pola & Tola
  • Za TM: Zorruś-5.X.2009, Brandon-2.XII.2009, Igiełka-24.III.2012, Marlonek-30.VI.2019, Kinia-3.X.2020
Odp: Guz w brzuszku i niewydolnosc nerek
« Odpowiedź #23 dnia: Sierpień 10, 2010, 07:40:19 am »
buła, z tego co wiem koleżanka dr Lewandowskiej - dr Drohobycka posiada w sprzedaży Critical Care, ewetualnie zapytaj misię ze świata królika, może ma tą karmę.

Offline MAS

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2469
  • Płeć: Kobieta
  • Moje króliki: Tymon,Dudek
  • Pozostałe zwierzaki: świniaki Zorro&Garcia,
  • Za TM: szkoda pisać
Odp: Guz w brzuszku i niewydolnosc nerek
« Odpowiedź #24 dnia: Sierpień 10, 2010, 09:34:29 am »
Widziałam też karmę "ratunkową"JR Farm,cena nie jest porażająca (18 zł za chyba 0,5 kg),tyle,że w składzie kasza manna.W okresach pogorszenia Fusia zachowywała się jak Twoja Balbisia,ale latem było nieźle,nie doszłoby do takiego stanu gdyby królinka była u poprzedniej właścicielki leczona,ale niestety ta tylko opowiadała jak chodzi z nią do weta,gdy w rzeczywistości nigdy tam nie była(a mieszkała w Wa-wie).Spróbuj też z żurawiną suszoną-dobrze działa na nerki i może skusi się na kawałek banana?

Offline herbata

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2462
  • Płeć: Kobieta
  • Za TM: Lupcio-22.05.2011 r. Filuś-10.07.2014 r. Nika-4.09.2014 r.
Odp: Guz w brzuszku i niewydolnosc nerek
« Odpowiedź #25 dnia: Sierpień 10, 2010, 09:56:01 am »
Dużo zdrówka dla Balbisi - no siemię, banan, płatki owsiane lub ta karma, skoro mała nie ma ceko po siemiu to i one zdrowe i na futerko ładnie wpływa
Lupcio - mój pontonik
Filuś - uszaty przyjaciel
Nika - pasiasty stwór 
                          

Offline IzaK

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1410
  • Płeć: Kobieta
Odp: Guz w brzuszku i niewydolnosc nerek
« Odpowiedź #26 dnia: Sierpień 10, 2010, 11:11:33 am »
Dużo zdrówka Balbisiu! A Tobie siły i wytrwałości :przytul.

buła

  • Gość
Odp: Guz w brzuszku i niewydolnosc nerek
« Odpowiedź #27 dnia: Sierpień 10, 2010, 19:11:35 pm »
Balbisia dzisiaj bez większych zmian, od rana zjadła kawałek jabłuszka, trochę siemienia lnianego, odrobinę płatków owsianych, małą garść mleczy, kawałek banana, trochę suszków, 2x dostała gerberka, nie chce granulatu, swojej ulubionej cykorii i bazylii tez nie, co chwilę podsuwam pod nosek jakiś smakołyk z nadzieja, ze się na coś skusi, natkę i koperek też zostawiła.
Z leków dostaje kroplówki z furosemidem 2xdziennie, Borgal 2 x dz, Rubenal 1 x dz oraz Enteroferment ( pałeczki kwasu mlekowego), większość dnia przesiedziała w domku, nie chce wychodzić.
Na noc musiałam rozdzielić uszaki w zagrodzie, Kicek gonił i warczał na Balbinkę, w dzień to samo, zostawiłam więc Balbinkę w zagrodzie a Kicka wypuściłam, do tej pory była miedzy nimi zgoda, razem biegały, razem jadły, wzajemnie wylizywały sobie pyszczki i oczka, a tu dzisiaj taka zmiana, zastanawiam się czy to zmiana zapachu Balbinki, który wokół siebie roztacza nie jest powodem zachowania Kicka.
Wyczytałam jeszcze o odżywkach marumoto, czy również można je podawać?

buła

  • Gość
Odp: Guz w brzuszku i niewydolnosc nerek
« Odpowiedź #28 dnia: Sierpień 11, 2010, 15:58:29 pm »
Jutro dojedzie karma Critical Care, udało mi się kupić w lecznicy Zwierzyniec we Wrocławiu, mam nadzieję, że Balbisi zasmakuje, zastanawiam się tylko czy wystarczy mi jedna torebka 140-gramowa, może trzeba było kupić dwie? Czy ktoś stosował to u swojego malucha i może mi powiedzieć na ile to wystarcza?

zalbi

  • Gość
Odp: Guz w brzuszku i niewydolnosc nerek
« Odpowiedź #29 dnia: Sierpień 12, 2010, 23:13:45 pm »
nie doszłoby do takiego stanu gdyby królinka była u poprzedniej właścicielki leczona,ale niestety ta tylko opowiadała jak chodzi z nią do weta,gdy w rzeczywistości nigdy tam nie była
wiecie co.. dziękuję za opinię, no na prawdę.
przyznam, że nie jeździłam z małą do weta często ale na podstawowe kontrole itd owszem. poza tym u nas Buffiś nie wykazywał żadnych oznak choroby. nie olewam zmian w zachowaniu zwierzaków ale także nie jeżdzę do lecznicy z każdym jednym przykładowym "kichnięciem"..


martwię się o nią bardzo, cały czas sprawdzam forum i śledzę temat. byle tylko było lepiej..


zastanawiałam się nad nutridrinkiem - dla szczurów w czasie choroby/osłabienia jest nawet wskazany, nie wiem jak u królików - dlatego piszę o tym na forum. nutridrink jest kaloryczny i wydaje mi się, że może pomóc...

Offline MAS

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2469
  • Płeć: Kobieta
  • Moje króliki: Tymon,Dudek
  • Pozostałe zwierzaki: świniaki Zorro&Garcia,
  • Za TM: szkoda pisać
Odp: Guz w brzuszku i niewydolnosc nerek
« Odpowiedź #30 dnia: Sierpień 12, 2010, 23:35:50 pm »
Zalbi ale ja napisałam o swojej Fusi,nie zaś o Balbince,tak,że nie powinnaś tak reagować(jeśli niedokładnie się wyraziłam,to przepraszam : :blaga:)

buła

  • Gość
Odp: Guz w brzuszku i niewydolnosc nerek
« Odpowiedź #31 dnia: Sierpień 12, 2010, 23:58:35 pm »
Zalbi, zle przeczytałaś, MAS pisze o swojej Fusi i jej poprzedniej właścicielce, to nie Ciebie dotyczy  :glaszcze:

Karma dojechała popoludniu, Balbisia do godz.23.00 otrzymała 3 razy po 8ml, nie chcę zapeszać, ale dzisiaj jest jakby troszkę lepiej, ma większy apetyt, nie siedzi już cały czas w swoim domku.
Mnie natomiast coraz gorzej wychodzi podawanie kroplówek, dzisiaj małą musiałam kłuć aż 4 razy, tak się wierciła, że musiałam igłę wyciagać, żeby nie wyrządzić małej krzywdy, ech ... mam nadzieję, że jutro pójdzie lepiej

buła

  • Gość
Odp: Guz w brzuszku i niewydolnosc nerek
« Odpowiedź #32 dnia: Sierpień 17, 2010, 11:26:45 am »
Balbisia ma się całkiem dobrze :) apetyt dopisuje, wcina kaloryczne jedzonko aż miło, trochę się obawiam, że potem będzie problem z powrotem do właściwej karmy, nadal dostaje wszystkie leki zalecone przez dr Lewandowską, w przyszłym tygodniu jadę z malutką na kontrolne badanie.
Dziękuję jeszcze raz wszystkim za kciukasy  :*

Offline Amy

  • Użytkownik
  • *
  • Członek SPK wspierający/honorowy
  • ***
  • Wiadomości: 2205
  • Płeć: Kobieta
Odp: Guz w brzuszku i niewydolnosc nerek
« Odpowiedź #33 dnia: Sierpień 17, 2010, 12:30:06 pm »
Dobrze sie slyszy takie wiesci. Daj znac czy wyniki badan sie poprawily.

Pinuś ['] , Fluffy ['] , Pysio ['] & Flip [']

zalbi

  • Gość
Odp: Guz w brzuszku i niewydolnosc nerek
« Odpowiedź #34 dnia: Sierpień 17, 2010, 13:56:45 pm »
Zrozumiałam to jako porównanie do mnie, osoby opiekującej się Buffy wcześniej. I dlatego tak  zareagowałam.


Cieszę się, że z malutką lepiej. Jednak nie przestaję trzymac kciuków..

Offline IzaK

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1410
  • Płeć: Kobieta
Odp: Guz w brzuszku i niewydolnosc nerek
« Odpowiedź #35 dnia: Sierpień 25, 2010, 18:20:34 pm »
Witam!
Co tam słychać u Balbisi? Ustabilizowała się troszkę? Pozdrawiam.

buła

  • Gość
Odp: Guz w brzuszku i niewydolnosc nerek
« Odpowiedź #36 dnia: Sierpień 28, 2010, 01:51:47 am »
Balbinka jak na razie trzyma się całkiem dobrze :) Dzisiaj byłam z nią na kontroli u dr Lewandowskiej, mała miała pobraną krew, wyniki wyszły dużo lepsze, mocznik z ponad 300 spadł do 107 mg/dl a kreatynina z ponad 10 do 4,24mg/gl  :jupi
ale kroplówki z Furosemidem niestety musi nadal dostawać 2 x dziennie, aby ten mocznik i kreatyninę jeszcze zbić + oczywiście dostaje jeszcze Biseptol i Rubenal w tabletkach. Żal mi strasznie królinki bo taka pokłuta już jest a tu kolejne 2 tygodnie kłucia, ale wiem, ze to dla jej dobra. Na wadze przybrała 10 dkg :) dietę ma nadal dosyć kaloryczną, gdyż musi jeszcze przybrać na wadze, bedzie problem z powrotem do właściwej karmy, już teraz nie chce swoich granulek cuni comlet, cykorię, natkę pietruszki, koperek, brokuły zawsze bardzo lubiła teraz ich nawet nie tknie, dobrze ze chociaż mlecze, babki i inne zielsko wcina. Ogólnie jest spora poprawa i to mnie najbardziej cieszy  :icon_smile

Offline serducho

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 668
  • Płeć: Kobieta
Odp: Guz w brzuszku i niewydolnosc nerek
« Odpowiedź #37 dnia: Sierpień 28, 2010, 02:57:50 am »
tak trzymac! :)

Offline juta

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2348
Odp: Guz w brzuszku i niewydolnosc nerek
« Odpowiedź #38 dnia: Sierpień 28, 2010, 11:10:08 am »
buła - spróbuj granulat Beaphar Care +
moje wcinają to jako przysmak, gdyby wsypać torbę 1,5 kg - też by wciągnęły natychmiast w całości  :hmmm
Króliczki poszukują Wirtualnych Opiekunów!
http://forum.kroliki.net/index.php/topic,13054.220.html

Offline Tocha

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 5626
  • Płeć: Kobieta
  • Tam dom Twój gdzie królik Twój... I bobki jego ;)
Odp: Guz w brzuszku i niewydolnosc nerek
« Odpowiedź #39 dnia: Sierpień 28, 2010, 21:59:14 pm »
W ostatecznosci mozna jakis 'gorszy' granulacik dac. Byle tylko kalorie byly.
Moj Tosio upodobal sobie na starosc Vitapol senior i innego nawet nie tknal. A ze to nie byl juz czas na przekomarzanie sie z nim, bo slabl w oczach, wiec jadl vitapol.
Probuj wszystkiego co sie da, zeby tylko krolinka nabierala sil. Tu juz trzeba wybrac mniejsze zlo.

Offline aga.s

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1079
  • Płeć: Kobieta
Odp: Guz w brzuszku i niewydolnosc nerek
« Odpowiedź #40 dnia: Sierpień 29, 2010, 14:25:26 pm »
Bula, a moze Critical Care sprobuj?

buła

  • Gość
Odp: Guz w brzuszku i niewydolnosc nerek
« Odpowiedź #41 dnia: Sierpień 31, 2010, 16:56:47 pm »
Critical care już podawałam, ale dr Lewandowska zaleciła odstawić lub ograniczyć go ze względu na duży procent białka jaki zawiera a to przy stanie nerek Balbisi nie jest wskazane, dostaje więc Critical raz dziennie i uzupełniam gerberkiem.
Przy karmieniu jest ubaw, Balbina najpierw tupnie ze 2-3 razy po czym dwie pierwsze strzykawki zje spokojnie przy nastepnej zaczyna grymasić i podgryzać mnie w palce na koniec poliże po ręce tupnie jeszcze raz i zmyka a po chwili podbiega na głaski  :mhihi
Trzeba też uważać na Kicka - grubasa,  który przy każdej sposobności próbuje Balbinie wszystko wyżerać  :icon_biggrin
Zastanawiam sie nad karmą dla Balbiny, do tej pory dostawała cuni complet, ale w składzie podają 16%białka, mam więc dylemat czy go podawać skoro Critical ma taki sam procent białka  :hmmm  znalazłam też niemiecką karmę, nazywa sie Bunny-zioła, w składzie ma m.inn. 13%białka i 21% włókna surowego, więc całkiem nieźle, zna ktoś? I czy podawał swoim uszkom?

Juta, Beaphar Care+ zamówiłam już w sklepie Animalii, chociaż też ma 16% białka, ale wypróbujemy :)
« Ostatnia zmiana: Sierpień 31, 2010, 17:06:16 pm wysłana przez buła »

Offline MAS

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2469
  • Płeć: Kobieta
  • Moje króliki: Tymon,Dudek
  • Pozostałe zwierzaki: świniaki Zorro&Garcia,
  • Za TM: szkoda pisać
Odp: Guz w brzuszku i niewydolnosc nerek
« Odpowiedź #42 dnia: Sierpień 31, 2010, 17:43:26 pm »
Bunny Gruner Traum dawałam,są to takie dwie pałeczki połączone coś a'la Cuni Pro i podobnie jak on smakował im(tzn.zjadły,ale nie rzucały się)

Offline juta

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2348
Odp: Guz w brzuszku i niewydolnosc nerek
« Odpowiedź #43 dnia: Wrzesień 02, 2010, 20:56:43 pm »
wydaje mi się, że jeśli Balbinkę trzeba podtuczyć to lepszy Beaphar Care+ niż gerberki, bo i króliczy i twardy- ząbki trochę zetrze :)
ale może tu już lepiej słuchać się weta
powodzenia i zdrówka!
Króliczki poszukują Wirtualnych Opiekunów!
http://forum.kroliki.net/index.php/topic,13054.220.html

buła

  • Gość
Odp: Guz w brzuszku i niewydolnosc nerek
« Odpowiedź #44 dnia: Wrzesień 14, 2010, 18:11:05 pm »
W piątek byłam w Krakowie na kolejnej kontroli, wyniki okazały się niezbyt pocieszające,kreatynina od ostatniej kontroli odrobinę spadła, ale mocznik podniósł się do 154 mg/dl :(  pani Lidia zrobiła jeszcze rtg j.brzusznej i okazało się, ze w lewej nerce jest zaawansowana kamica, nerka jest zwapniała, cała filtracja krwi spada na jedna nerkę, gdyż lewa praktycznie już nie pracuje a najgorsze, ze w prawej też już są początki kamicy, kroplówki nadal musi dostawać, na razie ma zmniejszone do jednej dziennie, ale w razie pogorszenia muszę wrócić do podawania dwa razy, mam nadzieję że królinka to wytrzyma bo to już drugi miesiąc kłucia  :(   Na stałe będzie brać Ipakitine, lek wspomagający pracę nerek, który wiąże i usuwa toksyny mocznicowe.
Jak do tej pory Balbi czuje się dobrze, ładnie się zaokrągliła i próbuje molestować Kicka, apetyt ma w miarę dobry, chociaż nie wiem dlaczego przestała lubić cykorię, którą przed ujawnieniem choroby wcinała namiętnie, niestety karmy Beaphar care+ Balbinka jeść nie chce, doktor stwierdziła, że to i nawet dobrze, gdyż karmy zawierają duże ilości minerałów a to przy stanie nerek Balbiny nie jest wskazane , wychodzi na to,że Balbinkę najlepiej byłoby zostawić na diecie siankowo- zieleninowo- suszkowej, teraz warzyw i różnego zielska jeszcze jest sporo, ale w zimie wybór będzie niewielki, zważywszy, ze większośc warzyw jest wtedy sztucznie pędzona, a takich Balbinie podawać nie chciałabym, jak ją przekonać z powrotem do cykorii? I dlaczego nie chce jej teraz jeść?
Jakieś pomysły?

Offline dori

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 4780
Odp: Guz w brzuszku i niewydolnosc nerek
« Odpowiedź #45 dnia: Wrzesień 14, 2010, 22:36:09 pm »
Zrób jej przerwe kilka dni, w zamian dawaj  liscie kukurydzy lub zdejmij z kolby to co ja otacza razem z włosami . Może polubi. Takie kilka dni spowoduja,że znowu może miec chęc na cykorie.  U mnie tez tak było. Teraz zjada aż jej sie uszy trzęsą . Z tym ,że cykorii pochodzacej z Holandii nie bardzo chce jeśc , może jest bardziej nawożona ?. Kupuje taką , na której pisze , produkt z Polski

Offline Kitty27

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 6583
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Katowice
  • Pozostałe zwierzaki: Kocurek Filemon Filosławski, Gerbile Pola & Tola
  • Za TM: Zorruś-5.X.2009, Brandon-2.XII.2009, Igiełka-24.III.2012, Marlonek-30.VI.2019, Kinia-3.X.2020
Odp: Guz w brzuszku i niewydolnosc nerek
« Odpowiedź #46 dnia: Wrzesień 14, 2010, 22:41:38 pm »
a ja zauwazyłam, że moje uszy wolą tą czerwoną cykorię niż białą. Może spróbuj tą czerwoną?

Offline mysza

  • Użytkownik
  • *
  • Członek SPK wspierający/honorowy
  • ***
  • Wiadomości: 6041
  • Płeć: Kobieta
Odp: Guz w brzuszku i niewydolnosc nerek
« Odpowiedź #47 dnia: Wrzesień 14, 2010, 23:26:06 pm »
Może ze wzgledu na duża zawartośc włókna albo, że nawożona?

Offline reniaw

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2697
  • Płeć: Kobieta
  • Franuś
Odp: Guz w brzuszku i niewydolnosc nerek
« Odpowiedź #48 dnia: Wrzesień 16, 2010, 09:02:34 am »
ja mam cykorie "dzialkowa" w zeszlym roku jak malo padalo Funiol tez nie chcial jej wciagac...w takim okresie jak teraz..moze gorzka bardziej jest..w tym roku juz tego problemu nie ma bo duzo pada i posiana byla w roznych okresach,teraz jest mloda ale moze nie podawaj jakies pare dni potem moze zacznie jesc
Tylko życie poświęcone innym warte jest przeżycia.
- Albert Einstein

Offline kata_strofa

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2819
Odp: Guz w brzuszku i niewydolnosc nerek
« Odpowiedź #49 dnia: Wrzesień 16, 2010, 09:17:29 am »
Ja wtóruję Kitty, że ta czerwona cykoria bardziej smakuje, również mojemu zwierzowi. Zielona może przeleżeć pół dnia, czerwona zostanie wszamana od razu.


Dignity. Dignity is an important quality everyone should have.

Offline dori

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 4780
Odp: Guz w brzuszku i niewydolnosc nerek
« Odpowiedź #50 dnia: Wrzesień 16, 2010, 10:52:18 am »
Jeśli chodzi o cykorię to nie wiem czy wszyscy wiedzą ,że cykoria ktora  leży w swietle , to gorzknieje . Może to przyczyna jest niejedzenia tego warzywka przez wasze krołiki , Trzeba im dawać ,do natychmiastowego  spożycia. Im dłużej leży tym bardziej jest gorzka. Ja daję na noc tylko . Jak juz zgasze światlo i idę spać. Dowiedziałam się o tym od kolezanki  która jest ekspertem żywności, pracuje pod Bydgoszcza  w Ośrodku Badawczym Rolnictwa . Zajmuje sie roslinami . Czyta forum bo ma Bakusia , ale nie chce pisać . Beatko  pozdrawiam.  :przytul Od niej mam wiele cennych informacji na temat zawartości wapnia , mineralów , Co nawożą więcej , co mniej . Co warto dawać , co mniej . Prawdziwa skladnica wiedzy.

Offline reniaw

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2697
  • Płeć: Kobieta
  • Franuś
Odp: Guz w brzuszku i niewydolnosc nerek
« Odpowiedź #51 dnia: Wrzesień 16, 2010, 19:04:58 pm »
a..wiedzialam ze cos w tym jest :Pteraz pada i jest OK ale w zeszlym roku juz tak ladnie nie jadl..ja trzymam cykorie w lodowce w pojemniku na warzywa,wystawiam na jakies pol godz. aby sie "ogrzala"podaje trzy razy dziennie
Tylko życie poświęcone innym warte jest przeżycia.
- Albert Einstein

buła

  • Gość
Odp: Guz w brzuszku i niewydolnosc nerek
« Odpowiedź #52 dnia: Wrzesień 20, 2010, 17:43:36 pm »
Cykorię kupuję tylko polską, przeważnie firmy Bakor lub Fruit 4 you, wiem też, że nie może leżeć w świetle, tak myślę, że Balbina nie chce teraz szamać cykorii bo dostaje inne rarytasy( żeby przytyć)
Po eksperymentach z karmą znalazłam w końcu taką którą je :) Cuni Nature Re Balance Versele Laga, wsuwa na razie niewielkie ilości, ale zważywszy, że wcześniej nie chciała tknąć żadnej to i tak sukces, w ogóle Balbiśka zrobiła się rozrabiaka, bryka, ciągle molestuje Kicka ( ten się na szczęście nie daje :) ) robi wokół nóg ósemki i jest przekochana :D

Bardzo dziękuję wszystkim za odpowiedzi i serdecznie pozdrawiam