Autor Wątek: Zator w brzuszku  (Przeczytany 351528 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline PippiLotta

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2917
  • Płeć: Kobieta
Odp: Zator???
« Odpowiedź #540 dnia: Luty 24, 2013, 18:20:40 pm »
Kłykcik bobić mi tu! I to już! :)

Offline Kłykcik

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 101
  • Płeć: Kobieta
Odp: Zator???
« Odpowiedź #541 dnia: Luty 24, 2013, 18:26:27 pm »
No właśnie! Je sianko, pije koperek, je siemie a bobków nie ma! Jak go goniliśmy żeby się poruszał to się chował po norach i tunelach (ehhhh po co ja mu tego tyle narobiłam), aż się w końcu schował i siedział 1-2 h. Jeeejku boję się, że to zator ;( ;( ;(

Offline Elzbieta1950

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2910
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Warszawa/Izdebki
  • Moje króliki: Bodzio
  • Za TM: Franulka 04.03-03.01.13-żył 9 lat, Puszek 28.02.13-żył ok 8l. i Kakuś 25 .05.14 Misia 6,09.2017
Odp: Zator???
« Odpowiedź #542 dnia: Luty 24, 2013, 18:36:12 pm »
Miałam taki sam przypadek z moim Nie-zasrańcem. Po 8-o godzinnej podróży zatkał się na amen. Dostałam radę: w strzykaweczkę po 1 cm oleju parafinowego (z apteki) po trzy razy dziennie aż w końcu takie bobki walnie, aż będzie na co popatrzeć.
Komplikują nasze życie ale bez nich ciężko żyć.

Offline Aguleks

  • Moderator
  • **
  • Moderator forum
  • ***
  • Wiadomości: 15776
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Lublin
  • Moje króliki: Tadek
  • Za TM: Najukochańszy Buńczek, Chrupek, Pola, Jimmy i Roksanka
Odp: Zator???
« Odpowiedź #543 dnia: Luty 24, 2013, 18:36:41 pm »
Spokojnie....najważniejsze nie panikować! Dobrze, że malec je, jak zje coś to i bobki powstaną. Moja Pola tez miała ostatnio - fakt, że nie zator- ale nie jadła z innych powodów(padaczka)....bobków nie było baaardzo długo.... dopiero gdy zaczęła jeść pojawiły się bobki. Jeśli nie zrobi do jutra nic to udaj się do weta, nie martw się, że mały strzela focha - tym uszatym się zawsze nic nie podoba, zwłaszcza jak staramy się im pomóc. Nie ganiajcie go ! Bo stres mu dodatkowo spowolni pracę jelit, raczej zachęcajcie do zabawy .... może niech biega za piłeczką lub inne takie, ale nie urządzajcie pościgów z nim w roli "ofiary" (chyba że źle zrozumiałam to "goniliśmy ")
Przygody moich uszaków możesz śledzić tutaj: http://forum.kroliki.net/index.php/topic,12627.0.html

"Los zwierząt jest dla mnie ważniejszy niż strach przed ośmieszeniem" (E. Zola)

Offline joac

  • Moderator forum
  • ***
  • Wiadomości: 34609
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Poznań
  • Moje króliki: Gacek, Tosia, Eryk, Wróżka, Miluś, Balbina
  • Pozostałe zwierzaki: ZA TM: Pandzia, Rubens, Kapirek (11.04.17), Szarunia (19.02.19),
  • Za TM: Trusia (8.04.19), Frycuś (30.04.19), Baron (27.07.2019), Baksio (30.09.2019), Pandora (16.01.2020)
Odp: Zator???
« Odpowiedź #544 dnia: Luty 24, 2013, 18:44:03 pm »
"Gonienie"  bardziej w sensie, żeby nie siedział w jednym miejscu, jak gdzieś zasiądzie, to go przenieść, żeby musiał się troszkę przebiec. Oczywiście nie chodzi o polowanie z nagonką ;-)
Parafina dla królików ma różne opinie, słyszałam kilka negatywnych. Moja wetka kiedyś podała parafinę mojemu uszakowi - nie pomogła.
Kłykcik, sianko, koperek, siemię -OK, ale dużo tego zjadł? Bo jak nie zjadł dużo, to bobków nie będzie ot tak.
I tak jak mówi Aga - nie panikować, robisz wszystko, co należy, zobaczysz, że będą rezultaty. Spokojnie.
Wirtualny opiekun


Wątek Uszatej Bandy: http://forum.kroliki.net/index.php/topic,14703.0.html

Offline Kłykcik

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 101
  • Płeć: Kobieta
Odp: Zator???
« Odpowiedź #545 dnia: Luty 24, 2013, 18:47:40 pm »
No problem w tym, że dobrze zrozumiałaś. A kolejny problem w tym, że jego żadne piłeczki nie interesują. On ma tyle zabawek, że głowa mała ile pieniędzy na to poszło, a niczym się nie chce bawić. Nie interesuje go nic za wyjątkiem tuneli. Dawaliśmy po jednej zabawce, zmienialiśmy ale coś ty, obwącha i obróci się dupą, pokazywaliśmy żeby załapał o co chodzi, ale nie ma szans, nic go nie interesuje. Najlepiej wszedłby do tunelu i tam siedział.

Offline Kłykcik

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 101
  • Płeć: Kobieta
Odp: Zator???
« Odpowiedź #546 dnia: Luty 24, 2013, 18:50:57 pm »
No sianka zjadł sporo, koperku z 1/3 szklanki wypił na pewno, a siemiem karmiłam go z palca bo nie łapał jak to wyjeść z miseczki, jak już nie chciał to nie wpychałam na siłę, ale zostawiłam w miseczce. Załapał i podjada co chwile na przemian z siankiem. No tak z 1/5-1/4 szklanki tego siemia mógł zjeść. Tak myślę.

Offline joac

  • Moderator forum
  • ***
  • Wiadomości: 34609
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Poznań
  • Moje króliki: Gacek, Tosia, Eryk, Wróżka, Miluś, Balbina
  • Pozostałe zwierzaki: ZA TM: Pandzia, Rubens, Kapirek (11.04.17), Szarunia (19.02.19),
  • Za TM: Trusia (8.04.19), Frycuś (30.04.19), Baron (27.07.2019), Baksio (30.09.2019), Pandora (16.01.2020)
Odp: Zator???
« Odpowiedź #547 dnia: Luty 24, 2013, 18:52:10 pm »
To już mu to siemię zabierz. Sianko niech wcina. Zobaczysz, że lada chwila będą bobki. MOje się też zabawkami nie bawią, a kochają tunele. Co król, to obyczaj
Wirtualny opiekun


Wątek Uszatej Bandy: http://forum.kroliki.net/index.php/topic,14703.0.html

Offline Aguleks

  • Moderator
  • **
  • Moderator forum
  • ***
  • Wiadomości: 15776
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Lublin
  • Moje króliki: Tadek
  • Za TM: Najukochańszy Buńczek, Chrupek, Pola, Jimmy i Roksanka
Odp: Zator???
« Odpowiedź #548 dnia: Luty 24, 2013, 18:54:32 pm »
Marta, bo on jest u Was króciutko, jeszcze się nie przyzwyczaił do mieszkania z Wami, więc to normalne, że wybiera miejsca w jego mniemaniu bezpieczne - tunel.
Spokojnie - jak się nie poprawi idź do weta, zrobiłaś wszystko co mogłaś - teraz czekaj na rezultaty tych działań czyli bobki :)

Przygody moich uszaków możesz śledzić tutaj: http://forum.kroliki.net/index.php/topic,12627.0.html

"Los zwierząt jest dla mnie ważniejszy niż strach przed ośmieszeniem" (E. Zola)

Offline Kłykcik

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 101
  • Płeć: Kobieta
Odp: Zator???
« Odpowiedź #549 dnia: Luty 24, 2013, 19:05:12 pm »
jest króciutko, ale już normalnie przychodził żeby go głaskać, w klatce prawie nie siedział do tunelu szedł żeby się przespać, a tak to ciągle koło nas siedział. Już w sumie nawet nie odczuwaliśmy, że jest z nami tak krótko.

Offline Kłykcik

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 101
  • Płeć: Kobieta
Odp: Zator???
« Odpowiedź #550 dnia: Luty 24, 2013, 19:06:38 pm »
Jest!!! 30 bobeczków właśnie w kuwecie znalazłam :)   :D  :bunny:  :brawo:  :jupi  :heart
 Dalej podawać espumisan?

Offline PippiLotta

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2917
  • Płeć: Kobieta
Odp: Zator???
« Odpowiedź #551 dnia: Luty 24, 2013, 19:10:04 pm »
 :balet:

Offline joac

  • Moderator forum
  • ***
  • Wiadomości: 34609
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Poznań
  • Moje króliki: Gacek, Tosia, Eryk, Wróżka, Miluś, Balbina
  • Pozostałe zwierzaki: ZA TM: Pandzia, Rubens, Kapirek (11.04.17), Szarunia (19.02.19),
  • Za TM: Trusia (8.04.19), Frycuś (30.04.19), Baron (27.07.2019), Baksio (30.09.2019), Pandora (16.01.2020)
Odp: Zator???
« Odpowiedź #552 dnia: Luty 24, 2013, 19:11:47 pm »
Mówiłam !!! :D - espumisan można jeszcze podawać, nawet jutro. Wzdęcia czasem nie ustępują tak od razu, ale grunt, ze są bobki :D
Wirtualny opiekun


Wątek Uszatej Bandy: http://forum.kroliki.net/index.php/topic,14703.0.html

Offline Aguleks

  • Moderator
  • **
  • Moderator forum
  • ***
  • Wiadomości: 15776
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Lublin
  • Moje króliki: Tadek
  • Za TM: Najukochańszy Buńczek, Chrupek, Pola, Jimmy i Roksanka
Odp: Zator???
« Odpowiedź #553 dnia: Luty 24, 2013, 19:20:10 pm »
Co te króliki z nami robią.....człowiek cieszy się jak głupi z ich ekhm..odchodów ;)
Super !!!
Przygody moich uszaków możesz śledzić tutaj: http://forum.kroliki.net/index.php/topic,12627.0.html

"Los zwierząt jest dla mnie ważniejszy niż strach przed ośmieszeniem" (E. Zola)

Offline Kłykcik

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 101
  • Płeć: Kobieta
Odp: Zator???
« Odpowiedź #554 dnia: Luty 24, 2013, 19:26:41 pm »
Taki już nasz los :)  :nie_wiem Ale ta miłość!  :DD  :heart
Poleczę go jeszcze jutro, a we wtorek odwiedzimy weta :)
Dziękuję wszystkim, którzy nam pomagali i doradzali! Wielkie pozdrowienia!!!  :blaga:  :bukiet

sonia

  • Gość
Odp: Zator???
« Odpowiedź #555 dnia: Luty 24, 2013, 19:35:47 pm »

Offline Elzbieta1950

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2910
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Warszawa/Izdebki
  • Moje króliki: Bodzio
  • Za TM: Franulka 04.03-03.01.13-żył 9 lat, Puszek 28.02.13-żył ok 8l. i Kakuś 25 .05.14 Misia 6,09.2017
Odp: Zator???
« Odpowiedź #556 dnia: Luty 24, 2013, 19:41:16 pm »
Sonia  z kociego byś się cieszyła :nie_powiem :hahaha:
Komplikują nasze życie ale bez nich ciężko żyć.

sonia

  • Gość
Odp: Zator???
« Odpowiedź #557 dnia: Luty 24, 2013, 19:46:29 pm »
Tez,jakby byla taka sama sytuacja...jak mieszkalam w PL: to mialam caly czas po 3-4 koty,bo wtedy jeszcze nie trzymali krolikow w mieszkaniach,ale one zawsze u mnie byly na 1-miejscu.

Offline annawanna

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 356
  • Płeć: Kobieta
    • Mój blog
Odp: Zator w brzuszku
« Odpowiedź #558 dnia: Maj 01, 2013, 17:10:06 pm »
Czy jeśli królik bardzo linieje i widać koraliki wśród bobków, raz ma apetyt raz nie, jest mniej aktywny niż zwykle, to podawać mu tylko to co na linienie i kule włosowe czyli olej rzepakowy, dużo picia i ananasa czy podawać też gasparid lub ranigast, który dostał przy ostatnim zatkaniu?
[/url]

Offline szprotka

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 215
  • Płeć: Kobieta
Odp: Zator w brzuszku
« Odpowiedź #559 dnia: Maj 01, 2013, 18:02:30 pm »
jeśli masz, to bym dała siemię lniane, trochę koperku (ew. herbaty koperkowej, tylko ostrzegam, że uszak po niej może mieć "wiatry", mój ma :P), suszek typu babka lancetowata/szerokolistna.