Ja bym zamiast tego Bobtica podała espumisan. Zawsze działa.
Tu masz wszystko:
http://www.miniaturkabeztajemnic.com/wzdecia.html"Co możemy zrobić sami:
Zieleninę, warzywa i granulat należy usunąć z klatki, zostawiamy tylko siano
i suszone zioła: mięta, koperek, melisa, rumianek i krwawnik.
Zalecane herbatki to koperkowa, kminkowa i miętowa.
Pomóc może delikatny masaż brzuszka, ale ma to być bardziej głaskanie
niż naciskanie !
Dopóki królik ma wzdęcia powinien jeść tylko siano i suszone zioła.
Zniszczoną florę bakteryjną należy odbudować podając Lakcid- kapsułkę dziennie.
Po zakończeniu choroby musimy ponownie przyzwyczaić królika do jedzenia
zielonego i warzyw, robimy to stopniowo, dosłownie po listeczku
i obserwujemy reakcje układu pokarmowego.
Jeśli nic sie nie dzieje, codziennie zwiększamy ilość zieleniny.
UWAGA -jeśli wystąpi sytuacja iż chwilowo nie mamy możliwości kontaktu
z weterynarzem możemy łagodzić sytuacje podając dwa razy dziennie
pół kapsułki espumisanu.
Bardzo łatwo i bez boleśnie można go podać wyciskając połowę żelu z kapsułki
na liść mleczu czy innego suszu. Kicek na pewno da się skusić. "