Autor Wątek: Choroby oczu: wytrzeszcz, łzawienie, ropa w oku  (Przeczytany 220139 razy)

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Offline Franka

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 31
  • Płeć: Kobieta
Odp: katar,lzawienie oczek
« Odpowiedź #200 dnia: Październik 14, 2012, 13:21:16 pm »
To jest JEDYNY wet u mnie w miescie,ktory w ogole ma jakies pojecie o krolikach... Mieszkam w Drawsku Pomorskim,miasto o 13 tys mieszkancow. Nie mam wyboru zwetem.

 Byly sprawdzane przez zagladniecie,wiec chyba nie za bardzo dobrze. Sluchajcie,nie chce by wyszlo,ze ja sie nie zajmuje,czy cos,bo staram sie,jak moge. Czytam forum Wasze i staram sie pomagac wetowi. Pojade do miasta oddalonego o 20km,tam maja chyba taki sprzet specjalistyczny. Klinike chyba tez.

Offline Snoopy

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 599
  • Płeć: Kobieta
Odp: katar,lzawienie oczek
« Odpowiedź #201 dnia: Październik 14, 2012, 14:22:27 pm »
A do jakiego miasta chcesz jechać? Bo chyba nie do Świdwina? Tam też nie ma nikogo godnego polecenia :( Jak kiedyś poszłam, żeby mi Snoopiego zaszczepili to stwierdzili, że w Świdwinie nikt królików nie szczepi, bo po co...
Kochamy Cię Snoopy

Offline Madzia7

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 4020
  • Płeć: Kobieta
Odp: katar,lzawienie oczek
« Odpowiedź #202 dnia: Październik 14, 2012, 15:48:25 pm »
Niestety u nas w zach-pom jest problem z lekarzami wet. A jak jest problem z ząbkami to już w ogóle się schodki zaczynają.
Bo zaszczepić to większość potrafi.

W tej sytuacji polecam Szczecin. To troszkę dalej niż 20km.
Sama przez to przechodziłam, bo mam do szczecina również ponad 100km, ale było warto. RTG na miejscu, wetka wszystko wytłumaczyła co i jak. Zabiegi na ząbkach też robią. I musisz wziąć pod uwagę, że sam sprzęt to nie wszystko, muszą być też umiejętności bo królik to nie kot czy pies.

Offline Franka

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 31
  • Płeć: Kobieta
Odp: katar,lzawienie oczek
« Odpowiedź #203 dnia: Październik 14, 2012, 16:47:46 pm »
Nie,do Łobza. Tam moj wet ma klinike. Nie chce go bronic,alr gdyby mial mozliwosc tu,u nas w miejscowosci, nie ma sprzetu...
Szczecin jest 100km,musze jakos Mame poprosic,by mnie zawiozla,bo sama jeszcze nie mam prawka skonczonego,a pkp nie chce jej meczyc...

Offline Madzia7

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 4020
  • Płeć: Kobieta
Odp: katar,lzawienie oczek
« Odpowiedź #204 dnia: Październik 14, 2012, 21:39:45 pm »
W Łobzie też nie ma weta polecanego. Szukałam w pobliżu wetów ale nic a nic. Tylko Szczecin. Dlatego też tam polecam jechać.
Wiem i rozumiem, że to są jednak koszta i dużo czasu poświęconego, ale uważam że warto.

Ja ciągle swoim bliskim mówie. Szczepienia itd może robić uszakowi wet okoliczny (my mamy do szczepień weta w Gryficach), ale jak coś poważnego zacznie się dziać to jedziemy tylko do Szczecina do Dr Kasi Reszki.

Offline Franka

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 31
  • Płeć: Kobieta
Odp: katar,lzawienie oczek
« Odpowiedź #205 dnia: Październik 14, 2012, 21:50:15 pm »
Jesli sie nie uda z Mama,by mnie zabrala,sprobuje sama jakos. Tylko nie chce jechac PKS czy PKP... Moze cos mi sie uda skombinowac. Wiesz moze,ile kosztuje w Szczecinie kompleksowa wizyta + badania?

Offline Snoopy

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 599
  • Płeć: Kobieta
Odp: katar,lzawienie oczek
« Odpowiedź #206 dnia: Październik 14, 2012, 22:15:13 pm »
Ceny są różne: badanie krwi ok 70-80 (morfologia i biochemia), za samą morfologie zapłaciłam ok 40zł. RTG w granicach 30-40zł. Jakieś koszty leków, ewentualnie kroplówek trzeba liczyć ok 30zł. Pewnie za samo zbadanie też skasują ok 35zł.
Ja najwięcej za kompleksową wizytę (ale bez RTG) zapłaciłam 230zł - to był max. Ale to naprawdę może się różnie to kształtować.
Kochamy Cię Snoopy

Offline Franka

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 31
  • Płeć: Kobieta
Odp: katar,lzawienie oczek
« Odpowiedź #207 dnia: Październik 14, 2012, 22:27:06 pm »
Ooo. To u nas biorą 8x mniej... Ale wiem,że jest dobrze zbadana. Muszę porozmawiać z moja M.


WIzyta jest z dnia na dzień czy długo się czeka?

Offline Madzia7

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 4020
  • Płeć: Kobieta
Odp: katar,lzawienie oczek
« Odpowiedź #208 dnia: Październik 14, 2012, 23:22:05 pm »
U Dr Kasi to z dnia na dzien jest. Ja sie umawiałam na rano, a na 12 byłam już w klinice. Weźcie nawigacje jak coś bo na Krakowską dosyć trudno trafić. U niej za RTG + narkoze do zdjęcia i 2x wymazówki zapłaciłam albo 100zł albo coś ponad. Już nie pamiętam bo to było przeszło rok temu.
Ale uszak był wybadany, buzie miał rozwartą rozwieraczem i nawet Pani Dr pokazywała mi stań buźki, także nauczysz się jak to wyglądają zębuszki.

Tylko od razu uprzedzam. Jeśli będą usypiać królasa do RTG to musisz się trzymać, bo to okropny widok.

Offline furia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 71
Odp: katar,lzawienie oczek
« Odpowiedź #209 dnia: Październik 19, 2012, 15:01:07 pm »
ja chciałam tylko potwierdzić, że zęby zbadane bez wziernika to zęby nie zbadane. Kiedyś byłam u takiego jednego "fachowca", co to się chwalił, że super leczy szczury, że jest specjalistą, bla bla bla. POprosiłam o sprawdzenie zębów, więc podniósł królika i jakimś czymś metalowym podniósł i rozchylił wargi małej :P Jaki był z siebie dumny i zadowolony, że zęby są ładne i sprawdzone. Spojrzałam na niego jak na idiotę i powiedziałam, że przydałoby się zajrzeć w trzonowce. Więc podniósł królika i tym samym "przyrządem" podniósł wargi, tylko kawałek dalej. Bez otwierania pysia, bez niczego. Powiedziałam, że weterynarze używają do tego laryngoskopu czy czegoś takiego. Powiedział "acha". Naprawdę do weta trzeba iść z własną wiedzą, patrzeć mu na ręce i wymagać fachowości, wtrącać się i się nie przejmować. Co do Twojego królika to mi się wydaje, że ważne aby zrobić ten wymaz tyko pamiętaj, że trzeba go zrobić bez podawania jakichś kropli i tak dalej, bo po antybiotykach z kropli wyniki takiego wymazu mogą być nieprawidłowe, tzn przekłamane.

Offline Krisstaa

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 20
  • Płeć: Kobieta
Zaczerwienione oczko po zabiegu kastracji-czy to ma ze sobą jakiś związek?
« Odpowiedź #210 dnia: Październik 19, 2012, 18:35:36 pm »
Witajcie.
Mam taki problem, wczoraj udaliśmy się z króliczkiem na zabieg kastracji, dzisiaj już doszedł do siebie ma apetyt wydaje mi się że dobrze to zniósł,natomiast jest inny problem.Króliczek ma zaczerwienione oczko i co jakiś czas je mruży.Wydaje mi się że troszkę się łzawi ale żadnej ropy ani opuchnięcia nie ma.  co się dzieje.Przed zabiegiem było wszystko w porządku.Czy ma to może jakiś związek z wizytą u weterynarza? Zrobiłam parę fotek,jakością nie powalają ale nie chciałam używać flesza.





Piękno leży w sercu ♥

Offline bosniak

  • Członek SPK
  • ****
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • **
  • Wiadomości: 9532
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
    • Uszate serduszka czekają...
  • Moje króliki: Antosia i Masza
  • Za TM: Klusia, Venus, Nala, Diego, Jaskier, Rusałka, Azja, Moona, Astra, moja jedyna Helenka, Miś , House
Odp: Zaczerwienione oczko po zabiegu kastracji-czy to ma ze sobą jakiś związek?
« Odpowiedź #211 dnia: Październik 19, 2012, 18:45:15 pm »
miał zakropione oczy podczas zabiegu?
Zapraszam do Uszatej Przystani: www.facebook.com/uszataprzystan

Offline Krisstaa

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 20
  • Płeć: Kobieta
Odp: Zaczerwienione oczko po zabiegu kastracji-czy to ma ze sobą jakiś związek?
« Odpowiedź #212 dnia: Październik 19, 2012, 18:49:20 pm »
Szczerze mówiąc pojęcia nie mam, nie jestem ogólnie zadowolona z doktora który wykonywał zabieg o wszystko musiałam się go wypytywać a na pytanie czy zbadali go przed zabiegiem powiedział że zmierzył temperaturę było wszystko ok więc "pojechali dalej":(
Piękno leży w sercu ♥

Offline bosniak

  • Członek SPK
  • ****
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • **
  • Wiadomości: 9532
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
    • Uszate serduszka czekają...
  • Moje króliki: Antosia i Masza
  • Za TM: Klusia, Venus, Nala, Diego, Jaskier, Rusałka, Azja, Moona, Astra, moja jedyna Helenka, Miś , House
Odp: Zaczerwienione oczko po zabiegu kastracji-czy to ma ze sobą jakiś związek?
« Odpowiedź #213 dnia: Październik 19, 2012, 19:08:27 pm »
to że pytasz, to bardzo dobrze, trzeba wiedzieć, co zwierz mial robione. Czy okolica oka jest bolesna przy dotykaniu? Jesli nie, to mozesz zaparzyc swietlik i przemywac pare razy dziennie. Przestudzonym,by nie poparzyc i zmieniajac gaziki,by nie zapaprac. Jesli jest bolesna, pokazalabym wetowi - moze to nie podraznienie i trzeba bedzie podac lek. Nie martw się :)
Zapraszam do Uszatej Przystani: www.facebook.com/uszataprzystan

Offline monika2415

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 12081
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Szczecin/Manchester
  • Moje króliki: Krispie (27.06.2009)
  • Za TM: Niusia (02.12.2007 - 14.08.2014) Słoneczko nasze najdroższe ... nigdy o Tobie nie zapomnimy :*
Odp: Zaczerwienione oczko po zabiegu kastracji-czy to ma ze sobą jakiś związek?
« Odpowiedź #214 dnia: Październik 19, 2012, 19:09:10 pm »
Ja też nigdy nie wiedziałam dlaczego Niusia miała po narkozie za każdym razem czerwone,mokre oczka (a miała aż 8 razy narkoze w swoim życiu).Okazało się że zakraplają oczka do zabiegu.Krisstaa,nie martw się 2-3 dni zejdzie samo :)

Offline Krisstaa

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 20
  • Płeć: Kobieta
Odp: Zaczerwienione oczko po zabiegu kastracji-czy to ma ze sobą jakiś związek?
« Odpowiedź #215 dnia: Październik 19, 2012, 19:17:10 pm »
Hmm...  nic sobie nie zrobił z tego że gładzę go po oczku jak podjadał sianko tak nie zamierzał przestać:) W takim razie lecę do apteki mam nadzieje że to tylko podrażnienie. Dziękuję Wam bardzo za szybciutką odpowiedź, co ja bym bez tego forum zrobiła:) dziękuje bardo bardzo :przytul:
Piękno leży w sercu ♥

Offline monika2415

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 12081
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Szczecin/Manchester
  • Moje króliki: Krispie (27.06.2009)
  • Za TM: Niusia (02.12.2007 - 14.08.2014) Słoneczko nasze najdroższe ... nigdy o Tobie nie zapomnimy :*
Odp: Zaczerwienione oczko po zabiegu kastracji-czy to ma ze sobą jakiś związek?
« Odpowiedź #216 dnia: Październik 19, 2012, 19:21:36 pm »
Ale jeśli nie zejdzie za 2-3 dni to wróc do weta oki ?? :)
P.S.Widzę że Twój króliś jest takich kolorków jak moja Niusia :)

Offline Krisstaa

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 20
  • Płeć: Kobieta
Odp: Zaczerwienione oczko po zabiegu kastracji-czy to ma ze sobą jakiś związek?
« Odpowiedź #217 dnia: Październik 19, 2012, 19:32:28 pm »
Prawdę mówiąc już chciałam ściągać posiłki(transport) i pędzić do weta, taka panikara ze mnie :P Jak po weekendzie  będzie bez zmian to chyba tak zrobię,baa na pewno tak zrobię ;) Profilaktycznie będe przemywała świetlikiem.

Twoja Niusia ma więcej brązowego futerka, o bardziej intensywnym kolorku.
Biszkopcik w całej okazałości,przystojniak z niego :bunny:


Piękno leży w sercu ♥

Offline furia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 71
Odp: Zatkany kanalik łzowy
« Odpowiedź #218 dnia: Październik 22, 2012, 23:31:19 pm »
nie chcę nic zapeszać, ale dziwne rzeczy sie zadziały. No to tak:
leki zostały wzięte, zastrzyki, krople i ten żel odbudowujący do oka. Średnio była poprawa, więc zastosowany został plan B- czyli odczekanie ok 2 tygodni, zeby zrobic wymaz i poznać bakterię.
Kiedy przyszedł czas umawiania się na wizytę oko sie poprawiło. Z kazdym dniem bylo mniej wydzieliny - masowałam jak szalona. Teraz nie ma ani opuchlizny, ani ropy, ani łez. NIe wiem, co się stało. Ja stawiam na to, że mała po prostu była przeziębiona, albo wbiło jej się jakieś sianko w oko,  stan zapalny został ostatecznie wyleczony.
Je normalnie cały czas, cieszy się, leży i się gapi.
A ja dalej masuję ;)

Offline dori

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 4780
Odp: Zatkany kanalik łzowy
« Odpowiedź #219 dnia: Październik 23, 2012, 16:26:48 pm »
Nie gapi  tylko paczy, bo to królik paczacz . Fajnie ,ze jest lepiej .

Napisałaś ,że nie pojdziesz na Głęboką , a ja właśnie wrócilam z Lublina od dr Ziętka i dr Różańskiej  . Mam porownanie , bo bywałam z kroólkami w Warszawie i u nas takze ( w Radomiu) . Mogę powiedzieć ,ze jestem pod wrażeniem profesjonalizmu obojga  lekarzy i bardzo zadroszczę Lublinowi .
« Ostatnia zmiana: Październik 23, 2012, 21:42:32 pm wysłana przez dori »