Autor Wątek: Happiness  (Przeczytany 12758 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Ola_19

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2818
  • Płeć: Kobieta
  • POŚREDNIK ADOPCYJNY AZYLU
    • Zostań dawcą szpiku
Happiness
« dnia: Czerwiec 10, 2010, 23:34:16 pm »
przedstawiam Wam Happiness, króliczkę przebywającą w Warszawie
króliczkę, która bardzo wiele przeżyła- oddana do sklepu zoologicznego, potem trafiła do jednej z warszawskich lecznic z połamanymi tylnymi łapkami
jedną z łapek lekarze pozostawili bez ingerencji(zrosła się), druga była drutowana
w sobotę Happiness zostanie zabrania z lecznicy

prosimy o pomoc dla Happiness, zasłużyła na kochający dom








« Ostatnia zmiana: Czerwiec 10, 2010, 23:38:15 pm wysłana przez Ola_19 »



Offline mysza

  • Użytkownik
  • *
  • Członek SPK wspierający/honorowy
  • ***
  • Wiadomości: 6041
  • Płeć: Kobieta
Odp: Happiness
« Odpowiedź #1 dnia: Czerwiec 11, 2010, 00:03:52 am »
Jest PRZEŚLICZNA! mam nadzieję, że dom szybko znajdzie :)
Jakbym mogła to sama bym ja wzięła :)

Komu z forumowiczów zawładnęła sercem Szczęściara (Happiness)?


Tsunami

  • Gość
Odp: Happiness
« Odpowiedź #2 dnia: Czerwiec 11, 2010, 00:20:15 am »
Jaka śliczna!.... Moim sercem zawładnęła, ale cóż z tego ;( Można coś więcej o niej wiedzieć? W jakim jest mniej więcej wieku, jak się zachowuje, czy wiadomo, jaki jest jej stosunek do innych królików?.. czy była sterylizowana?

Offline Ola_19

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2818
  • Płeć: Kobieta
  • POŚREDNIK ADOPCYJNY AZYLU
    • Zostań dawcą szpiku
Odp: Happiness
« Odpowiedź #3 dnia: Czerwiec 11, 2010, 12:44:46 pm »
Happiness na jednej łapce może się podpierać, w drugiej łapce wytworzył się staw rzekomy
króliczka wiele przeżyła, dlatego jest dość nerwowa, wydaje nerwowe odgłosy, ale nie jest agresywna
potrzebuje spokojnego domu, cierpliwości i  troskliwej opieki
ze względu na jej problemy ze zdrowiem powinna być królikiem bezklatkowym



Goga

  • Gość
Odp: Happiness
« Odpowiedź #4 dnia: Czerwiec 12, 2010, 21:39:19 pm »
Happines opuściła szpital po prawie 2 miesiącach, jest teraz u mnie w domu tymczasowym. Narazie przebywa w niewielkiej zagrodzie ( 1 m2 ). Jest nieśmiała, muczenie nie jest już tak bardzo nasilone i myślę, że jej to przejdzie zupełnie. Ma niewielkie problemy weterynaryjne wynikające z niemożności zrobienia sobie toalety (woskowina w uszach i zapalenie spojówek). Łapki już nie powinny ją boleć, ale sprawne nigdy nie będą. Na jednej staje, druga (ze stawem rzekomym) jest mniej sprawna. Królik potrafi się przemieszczać po płaskim oczywiście żadne skakanie nie wchodzi w rachubę. Mam nadzieję, że za jakiś czas ta jedna nóżka będzie jeszcze sprawniejsza. Teraz jeszcze w wyniku usztywnienia ma zaniki mięśni i nieporościągane więzadełka. Chciałam od razu podziękować wszystkim dzięki którym udało się nam ją uratować, dwie operacje i pobyt w szpitalu to naprawdę duży koszt. Niestety nie mogliśmy jej zabrać przed zakończeniem zrastania nóg, gdyz zabiegi pielęgnacyjne wymagały obecności co najmniej 2 osób, a niefortunny ruch mógł odnowić kontuzje. Niedługo wstawie jakieś aktualne fotki. Oczywiście szukamy nowego domu dla Happines.

megana88

  • Gość
Odp: Happiness
« Odpowiedź #5 dnia: Czerwiec 13, 2010, 08:34:28 am »
Chętnie bym ją wzięła do siebie, ale nie mam tu weterynarza :( :( :( mam doświadczenie w opiece, ale to ryzyko bez fachowej pomocy z zewnątrz :(

Nikki

  • Gość
Odp: Happiness
« Odpowiedź #6 dnia: Czerwiec 17, 2010, 09:40:46 am »
Boże, aż serce mi się kraje :( Takie piękne stworzonko i ma złamane łapki :( ;(
Ja oczywiście wpłaciłabym pieniążki ale nie mam na razie takiej opcji

Goga

  • Gość
Odp: Happiness
« Odpowiedź #7 dnia: Czerwiec 18, 2010, 06:35:14 am »
Happines ma się całkiem nieźle, całkiem szybko się porusza na tylnych łapkach. Przodu nie używa do chodzenia, ale może się nimi umyć. Przy codziennych zabigach straszni muczy, ale nie jest aż taka groźna jak mnie ostrzegano. W tej chwili trzeba jej myć oczy solą fiz. i przemywać nogę wodą utlenioną (idzie naprawdę bezproblemowo). Gdyby ktoś chciał się zająć Happisią powinien ją trzymać w zagrodzie wyścielanej wiórkami. Zagroda nie musi być duża, ponieważ nie wiem czy powinna nadwyrężać kręgosłupu nadmiernym kicaniem. Apetyt ma dobry, do granulatu mknie jak strzała. Zieleniny narazie nie dostaje, gdyż ostatnio zakończyło się to biegunką, spróbuje jednak ponownie za jakiś czas. Królica bardzo lubi głaskanie.










Offline Kitty27

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 6583
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Katowice
  • Pozostałe zwierzaki: Kocurek Filemon Filosławski, Gerbile Pola & Tola
  • Za TM: Zorruś-5.X.2009, Brandon-2.XII.2009, Igiełka-24.III.2012, Marlonek-30.VI.2019, Kinia-3.X.2020
Odp: Happiness
« Odpowiedź #8 dnia: Czerwiec 30, 2010, 19:59:59 pm »
Podbijam :)

Gdzie jesteś domku?

Goga

  • Gość
Odp: Happiness
« Odpowiedź #9 dnia: Lipiec 01, 2010, 13:30:20 pm »
Dokładnie Happines nadal czeka mimo kalectwa to normalny prawie bezproblemowy królik

Goga

  • Gość
Odp: Happiness
« Odpowiedź #10 dnia: Lipiec 05, 2010, 12:59:32 pm »
Happines dziś jedzie na kontrole do weterynarza. Oczy są już w miarę dobrej kodycji i może będzie można odstawić kropelki z antybiotykiem, pozostać na samej soli fizjologicznej. Futerko ładnie odrasta, niewielka ranka na nodze prawie się wygoiła. Wprowadzam jej teraz zieleninkę (w szpitalu miała problemy biegunkowe po niej) teraz jest ok. Jak na niepełnosprawnego królika porusza się szybko szczególnie w kierunku jedzenia. Apetyt ma dobry. Na zdrutowanej nodze staje, jest w stanie myć się obiema przednimi łapkami. Dużo gada odzywa się szczególnie przy karmieniu (co by jej nie pominąć) i przy zabiegach pielęgnacyjnych (aby przypadkiem nie dać do zrozumienia, że ona to akceptuje). Ból się skończył to skończyła się też agresja, królik ani razu mnie nie ugryzł. Baaaardzo lubi głaskanie, może wtedy leżeć i leżeć i leżeć.

Offline j_j

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 741
  • Lokalizacja: Opole
  • Moje króliki: Dumbo & Pysia, Popo & Nelson
Odp: Happiness
« Odpowiedź #11 dnia: Lipiec 05, 2010, 14:48:15 pm »
Jak miło dobre wieści poczytać, mam nadzieję że domek tez sie szybko znajdzie :)

Offline konopniczanka

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 180
  • Płeć: Kobieta
    • HerstoriA
Odp: Happiness
« Odpowiedź #12 dnia: Lipiec 05, 2010, 14:56:28 pm »
Happines ma się całkiem nieźle, całkiem szybko się porusza na tylnych łapkach. Przodu nie używa do chodzenia, ale może się nimi umyć.
Jak to przodu nie używa? W ogóle się nie podpiera na przednich łapkach??

Offline MałaRosie

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 798
  • Płeć: Kobieta
  • Czytając. To. Głos. W. Mej. Głowie. Się. Zacina.
    • Królicze Gadżety
Odp: Happiness
« Odpowiedź #13 dnia: Lipiec 05, 2010, 19:29:26 pm »
Moja reakcja może wydawać się dziwna, ale: muszę ja mieć ;( Muszę mamę urobić :/
Ponawiam pytanie konopniaczki ;)


Goga

  • Gość
Odp: Happiness
« Odpowiedź #14 dnia: Lipiec 07, 2010, 11:38:11 am »
Byłyśmy na kontroli, niestety uszy trzeba co jakiś czas czyścić u weterynarza, oczy ok. Niestety okazało się, że pod strupkiem na palcu była martwica i trzeba ten paluszek usunąć, mała została na zabieg. Dziś ją odbieram. Oby było wszystko dobrze.

Offline mysza

  • Użytkownik
  • *
  • Członek SPK wspierający/honorowy
  • ***
  • Wiadomości: 6041
  • Płeć: Kobieta
Odp: Happiness
« Odpowiedź #15 dnia: Lipiec 07, 2010, 11:39:42 am »
Trzymamy kciuki razem z chłopakami w domu :)

Biedna kruszynka :(

Goga

  • Gość
Odp: Happiness
« Odpowiedź #16 dnia: Lipiec 07, 2010, 22:16:44 pm »
Happisia jest w domu bez palca i w kołnierzu. Focha z przytupem pokazała i poszła jeść siano. Dziś taką samą operację musiała mieć moja Oggy. O zgrozo przedwczoraj wyszła ta martwica u Happisi, a wczoraj przy przycinaniu pazurków zauważyłam jakiś problem z palcem u Giśki. Okazało się, że ma wyrwany palec (całość mocno opuchnięta). Normalnie się załamałam. Obie laski na szczęście czują się dobrze. Obie są bardzo podobne, Oggy to szara króliczka na zdjęciu obok.
« Ostatnia zmiana: Lipiec 07, 2010, 22:18:28 pm wysłana przez Goga »

Offline j_j

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 741
  • Lokalizacja: Opole
  • Moje króliki: Dumbo & Pysia, Popo & Nelson
Odp: Happiness
« Odpowiedź #17 dnia: Lipiec 08, 2010, 08:27:24 am »
Goga masz racje bardzo podobne :) ciesze się że dobrze się czują. Ona jest słodka . Mizianki dla całe trójki

Offline Kitty27

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 6583
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Katowice
  • Pozostałe zwierzaki: Kocurek Filemon Filosławski, Gerbile Pola & Tola
  • Za TM: Zorruś-5.X.2009, Brandon-2.XII.2009, Igiełka-24.III.2012, Marlonek-30.VI.2019, Kinia-3.X.2020
Odp: Happiness
« Odpowiedź #18 dnia: Lipiec 08, 2010, 08:32:32 am »
j_j, podpis oraz profil Gogi wskazują na to, że Goga ma więcej niż 10 uszaków :P

więc będzie więcej miziania :)

Offline herbata

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2462
  • Płeć: Kobieta
  • Za TM: Lupcio-22.05.2011 r. Filuś-10.07.2014 r. Nika-4.09.2014 r.
Odp: Happiness
« Odpowiedź #19 dnia: Lipiec 08, 2010, 18:20:22 pm »
no foch króliczy jest bezcenny ]:->, ważne, że już wszystko dobrze z paluszkami
Lupcio - mój pontonik
Filuś - uszaty przyjaciel
Nika - pasiasty stwór