Autor Wątek: Klatka dla uszaka  (Przeczytany 182261 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Madzia7

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 4020
  • Płeć: Kobieta
Odp: Klatka własnoręcznie zrobiona
« Odpowiedź #220 dnia: Styczeń 19, 2012, 10:26:54 am »
Te haczyli te framudze to moga być zakrzywione korki kozporowe. Sa one wlasnie w ksztalce lekkieh litery L. Wiercisz w framudze, wkladasz nasadke od sruby i dokrecasz srube. U siebie tak robilam i trzyma się super. Co do siatki... Samej siatki z pewnoscia bym nie dawala. W sklepach mozna kupic takie metlowe laczenia plaskie (jak np wykorzystuje się przy umacnianiu drzwi od szafek). I wtedy z pomoca tych lacznikow zrobic mocna rame z podwojnie dawanych listew. Podwojnie- bo pomiedzy jedna listewka a druga wsadzic brzegi siatki. Też wazny jest wybor siatki. Musi być bardzo drobna by krolik między oczka nie wciskal pysiaka bo szybko siatke przegryzie. Metalowa bym się bala dawac bo moze pokaleczyc się zwierz.

Offline rice_cookie

  • Administrator
  • *****
  • Członek SPK
  • ****
  • Wiadomości: 2243
  • Płeć: Kobieta
    • Stowarzyszenie Pomocy Królikom
  • Lokalizacja: Warszawa
  • Moje króliki: Malutka
  • Pozostałe zwierzaki: Koteły - Rudy i Rydz
  • Za TM: [*]Stefan 7lat/17.11.2005 , [*]Szaza 4lata10mesięcy/17.04.2016, [*]Felczysław 10lat6miesięcy
Odp: Klatka własnoręcznie zrobiona
« Odpowiedź #221 dnia: Styczeń 19, 2012, 11:58:08 am »
Ja zagospodarowałam na ten cel taką rozkładaną małą pergolę/płotek do ogrodu. Kupiłam za grosze nawet nie w obi czy leroy tylko w leclercu na wiosennych wyprzedażach :)
Miała poprzeczne nóżki, żeby postawić ją w dowolnym miejscu w ogrodzie - posłużyły jako gryzaki dla króli ;P resztę przykręciliśmy do ściany. Nawet nie trzeba było z drugiej strony żadnego mocowania, bo przykręciliśmy przy samej ziemi i płotek sam sobie tak stoi :)









Materiał jest wdzięczny - drewno - zamierzam w lecie pomalować płotek na jakiś fajny kolorek, ewentualnie może wzorki :)
NERV-GOD'SinHIShaeven.ALL'SrightWITHtheWORLD.


Offline Eni

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2918
  • Płeć: Kobieta
  • moje posty są prywatnymi opiniam, NIE jestem z SPK
  • Lokalizacja: Głogów/Bardo
  • Moje króliki: Bizu
  • Pozostałe zwierzaki: Kajtek, Stella, Benio
  • Za TM: Amie [10.06.2013] Agneau [13.06.2014], Jasiu [13.02.2017]
Odp: Klatka własnoręcznie zrobiona
« Odpowiedź #222 dnia: Styczeń 20, 2012, 22:38:07 pm »
Zabieramy się z moim ojcem do zrobienia klatki- dużej klatki, chcemy zrobić 140-150 cm długości i piętrową +na 80 cm szeroką- i zaczynamy mieć problemy natury technicznej

Ja bym się zabrała za to tak:
Kupiłabym belki drewniane, płytę OSB i listwy praz siatkę hodowlaną, zgrzewaną  (w sklepie typu Castorama, Brocomarche lub gdzie robią meble i drzwi na zamówienia - u nas taki jest). Zrobiłabym ramę - coś jak łóżko piętrowe :P Wycięła płytę na podłogi. Z listw zrobiła ramki na ściany, rozciągnęła siatę i poskręcała ramy. Następnie przykręciła ramy z siatką na ścianach, gdzie miałyby być stałymi elementami, a tam, gdzie miałyby się otwierać przykręciłabym zawiaski. Osobiście klatka z zooplusa wydaje mi się niepraktyczna pod względem drzwi - trochę to utrudnia wychodzenie króliczkom. Sama zrobiłabym dolną, przednią ścianę z części zakrytej (np. płytą - dla zapewnienia królikom schronienia) i części z siatki, która stanowiłaby drzwi. Ew. dwóch części z siatki rozdzielonej deską jako podparciem dla drzwi.

Czy to da się sobie wyobrazić?
Wsadź wrażliwego na przeciągi króliczka w koszyk na rowerze, prowadzaj z natury panikującego królika na automatycznej smyczy, wyprowadzaj zwierzaka niczym psa do lasu czy na trawnik w mieście i... dziw się, że królik choruje...

Offline rice_cookie

  • Administrator
  • *****
  • Członek SPK
  • ****
  • Wiadomości: 2243
  • Płeć: Kobieta
    • Stowarzyszenie Pomocy Królikom
  • Lokalizacja: Warszawa
  • Moje króliki: Malutka
  • Pozostałe zwierzaki: Koteły - Rudy i Rydz
  • Za TM: [*]Stefan 7lat/17.11.2005 , [*]Szaza 4lata10mesięcy/17.04.2016, [*]Felczysław 10lat6miesięcy
Odp: Klatka własnoręcznie zrobiona
« Odpowiedź #223 dnia: Styczeń 21, 2012, 11:53:30 am »
Tak tak :)
Zrobiłam coś w ten deseń, tylko właściwie wszystko z płyty osb, belki są tylko na nóżki.







Albo w wersji letniej z otwieranym dachem.



Tak czy siak, koniecznie musi być jakieś pomieszczonko dla królików żeby się schowały, naprawdę widzę po swoich że cenią sobie trochę prywatności :)
NERV-GOD'SinHIShaeven.ALL'SrightWITHtheWORLD.


Offline Iskra

  • Moderator forum
  • ***
  • Wiadomości: 3622
  • Płeć: Kobieta
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • Lokalizacja: Szczecin/NDG
  • Moje króliki: Zając,Schab
  • Na DT: Pastylka, Kurkuma, Gorczyca, Bochenek +5
  • Pozostałe zwierzaki: Norgiś, Astra, Maruda + dwa potwory
  • Za TM: Axel, Sota, Dora, Mop, RyO, Golonka
Odp: Klatka własnoręcznie zrobiona
« Odpowiedź #224 dnia: Styczeń 21, 2012, 16:35:04 pm »
Czy to da się sobie wyobrazić?

Dla mnie to totalna abstrakcja niestety :( W zasadzie to się już poddałam. TŻ znajomej jest stolarzem- poprosiłam go o zrobienie klatki, czekam teraz na to czy da się radę to zrobić jak sobie wymarzyłam i na kosztorys :)
Dogs have owners, cats have staff and bunnies... bunnies have slaves.
. . . . . . . .. . . . . . . . . . . .

"Mówią, że ślepa. Ślepa? Ma bystre oczy snajpera
i śmiało patrzy w przyszłość- ona jedna."

Offline rice_cookie

  • Administrator
  • *****
  • Członek SPK
  • ****
  • Wiadomości: 2243
  • Płeć: Kobieta
    • Stowarzyszenie Pomocy Królikom
  • Lokalizacja: Warszawa
  • Moje króliki: Malutka
  • Pozostałe zwierzaki: Koteły - Rudy i Rydz
  • Za TM: [*]Stefan 7lat/17.11.2005 , [*]Szaza 4lata10mesięcy/17.04.2016, [*]Felczysław 10lat6miesięcy
Odp: Klatka własnoręcznie zrobiona
« Odpowiedź #225 dnia: Styczeń 21, 2012, 23:44:03 pm »
Co fakt - to fakt, nie wszyscy mają uzdolnienia techniczne i mogą sobie wszystko przestrzennie wyobrazić.
Bez takiej wyobraźni jest lipa, można zmarnować kupę materiału i nic nie zmontować, a i ochota odejdzie.
A do tego jeszcze trzeba mieć narzędzia odpowiednie żeby się nie narobić, także wszystko ogólnie fajnie, ale nie dla każdego.
Ale jak masz możliwość żeby ktoś ci tak pomógł no to super, bo nie musisz rezygnować z Twojego marzenia i radochy uszaka :)
NERV-GOD'SinHIShaeven.ALL'SrightWITHtheWORLD.


Offline Eni

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2918
  • Płeć: Kobieta
  • moje posty są prywatnymi opiniam, NIE jestem z SPK
  • Lokalizacja: Głogów/Bardo
  • Moje króliki: Bizu
  • Pozostałe zwierzaki: Kajtek, Stella, Benio
  • Za TM: Amie [10.06.2013] Agneau [13.06.2014], Jasiu [13.02.2017]
Odp: Klatka własnoręcznie zrobiona
« Odpowiedź #226 dnia: Styczeń 22, 2012, 00:00:24 am »
Co fakt - to fakt, nie wszyscy mają uzdolnienia techniczne i mogą sobie wszystko przestrzennie wyobrazić.
Niektórzy mają uzdolnienia i mogliby sobie wyobrazić, a i tak sobie życzą, żebym im rozrysowała :P Dziadek nie wykona domku, kojca czy tunelu póki nie dostanie projektu z wymiarami :D
Wsadź wrażliwego na przeciągi króliczka w koszyk na rowerze, prowadzaj z natury panikującego królika na automatycznej smyczy, wyprowadzaj zwierzaka niczym psa do lasu czy na trawnik w mieście i... dziw się, że królik choruje...

Offline rice_cookie

  • Administrator
  • *****
  • Członek SPK
  • ****
  • Wiadomości: 2243
  • Płeć: Kobieta
    • Stowarzyszenie Pomocy Królikom
  • Lokalizacja: Warszawa
  • Moje króliki: Malutka
  • Pozostałe zwierzaki: Koteły - Rudy i Rydz
  • Za TM: [*]Stefan 7lat/17.11.2005 , [*]Szaza 4lata10mesięcy/17.04.2016, [*]Felczysław 10lat6miesięcy
Odp: Klatka własnoręcznie zrobiona
« Odpowiedź #227 dnia: Styczeń 22, 2012, 00:56:49 am »
Wcale mu się nie dziwie :P
Ja wszystko zaprojektowałam w autocadzie :P mimo że obydwoje z chłopakiem mamy jakieś usposobienie techniczne, to on ma zupełnie inną wyobraźnie niż ja. I jak tłumaczymy sobie słownie - to każdy sobie to inaczej wyobraża :D dlatego najbezpieczniej było wykonać rysunek. Gdyby nie to wyszła by straszna sieczka i na pewno nie miałabym tego co chciałam - a tak jest idealnie - no może oprócz krzywo przyciętej ścianki na pięterku, ale to już była końcówka i było po 22 więc się stresowaliśmy.
A potem zarzuciła byś dziadkowi że kijowo zrobił bo nie tak chciałaś - i co ?
A tak ma czarno na białym :)
NERV-GOD'SinHIShaeven.ALL'SrightWITHtheWORLD.


Offline tomeh

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 74
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Zagroda czy klatka 120
« Odpowiedź #228 dnia: Luty 16, 2012, 12:25:37 pm »
O ile klatka jest duża to ok, ale zagroda zawsze będzie bardziej przyjemna dla niego niż kratki.
Lubię króliki, ale i koty także.

sonia

  • Gość
Odp: Zagroda czy klatka 120
« Odpowiedź #229 dnia: Wrzesień 30, 2012, 18:18:34 pm »
Moja Pamuk pomieszkuje w takiej klatce
http://www.more4portal.de/pets/kaefige/nagerkaefig-colosseum.html
ale mysle powaznie o kupnie tej zagrody
http://www.zooplus.de/shop/nager_kleintiere/freigehege/metall/4eckig/248788
albo tej
http://www.zooplus.de/shop/nager_kleintiere/freigehege/metall/4eckig/197043
osobiscie jestem bardziej za klatkami,ale ona nie bardzo lubi byc wypuszczana do brykania na zewnatrz,a ta zagroda jest troche wieksza od klatki i mialaby wiecej miejsca.
Mysle i mysle co robic,az mi glowisko boli...co wy o tym myslicie?

Offline Snoopy

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 599
  • Płeć: Kobieta
Odp: Zagroda czy klatka 120
« Odpowiedź #230 dnia: Wrzesień 30, 2012, 21:36:34 pm »
Jeśli ja bym miała wybierać to bym wybrała zagrodę. A najlepiej już to w ogóle bym zrezygnowałam jakiegokolwiek ograniczenia dla uszaków, ale niestety w warunkach domowych mamy pewne ograniczenia. Zagroda jest większa. Zwierzaczki muszą mięc ruch, aby nie miały problemów z kicajkami i żeby się na nich odgniotki nie robiły no i oczywiście ruch dla zdrowia. Ja w ogóle zrezygnowałam z klatki dla swojego Snoopinka, wiązało się to oczywiście ze zniszczeniami jak po drugiej wojnie światowej, ale... co tam. Biegał po całym domu nawet jak byliśmy w pracy. Ale wracając do wyboru, to może zagroda +  jakiś domek :)
Kochamy Cię Snoopy

sonia

  • Gość
Odp: Zagroda czy klatka 120
« Odpowiedź #231 dnia: Wrzesień 30, 2012, 22:20:28 pm »
Koki i Bobby zyja bezklatkowo...sa w pokoju razem z prosiakiem(on jest w klatce 140) i z Pamuk,ktora jest w klatce 160x80x70..wiekszej klatki nigdzie nie widzialam w sprzedazy.
Wlasciwie te zagrody nie sa tak duzo wieksze od tej klatki. Wiem,ze najlepiej jest bezklatkowo,ale ludziska mi naprzynosili kroli,a ze ja jestem kompletny swir na punkcie kroli to przyjelam.
Probowalam zaprzyjaznic wszystkie razem,ale proby nie powiodly sie,ale biore czesto Pamuk do innego pomieszczenia,zeby pokicala,ona nie bardzo jest chetna,bo w klatce ma dosc duzo miejsca.Nie wiem co zrobie,jesli kupie ta duza zagrode nie bede miala gdzie jednej klatki dac...wyslalabym do jednego z Azylow,ale zaden kurier nie przyjmuje powyzej 120x120cm. paczki.Musze jeszcze pomyslec...

Offline Solvieg

  • Administrator
  • *****
  • Członek SPK
  • ****
  • Wiadomości: 23459
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Ustka
  • Moje króliki: Gusto, Frania
  • Za TM: Maniuś,Maluś,Hopi,Holly
Odp: Zagroda czy klatka 120
« Odpowiedź #232 dnia: Wrzesień 30, 2012, 22:22:19 pm »
moje lubią siedzieć w zagrodzie, traktują ją jak swój pokój :)
Nasz wątek :) http://forum.kroliki.net/index.php/topic,13511.0.html :)

Wirtualny opiekun Florka z Sopockiego Uszakowa

Offline Snoopy

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 599
  • Płeć: Kobieta
Odp: Zagroda czy klatka 120
« Odpowiedź #233 dnia: Wrzesień 30, 2012, 22:31:25 pm »
Cytuj
wyslalabym do jednego z Azylow,ale zaden kurier nie przyjmuje powyzej 120x120cm. paczki

Wiesz co jest klika firm kurierskich, które spokojnie biorą takie gabaryty i nawet większe.

Jeśli chodzi o te klatki, no to faktycznie trzeba rozważyć to dobrze, bo najważniejsze jest szczęście uszaków :)
Kochamy Cię Snoopy

Offline marciula

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1923
  • Płeć: Kobieta
    • dolnośląskie domy tymczasowe
Odp: Zagroda czy klatka 120
« Odpowiedź #234 dnia: Wrzesień 30, 2012, 23:39:05 pm »
Mam dla Shivy klatkę 120cm i zagrodę 6x60cm, ale jednak na noc wolę zamykać ją w klatce... Przy zagrodzie cały jej artystyczny bałagan zaczynał się przemieszczać pod częściami zagrody po całym mieszkaniu. Może jakaś mata przyczepiana do spodu pomogła okiełznać jej samochodzące bobki i sianko, ale oprócz spodu funkcji nie spełniała siatka u góry, która została poćwiartowana. Kupiłam inną, ale jakkolwiek bym jej nie zamontowała królik uciekał.
Teraz moja Puchata nocuje w klatce. Wytrzymuje około 4-5h, bo po tym czasie następuje piękne granie na kratkach klatki i trzeba muzykantkę wypuścić. Te pozostałe 3-4h potrafi wytrzymać na wolności nie skacząc po mnie, gdy śpię, ale brzuszek musi zostać napełniony jakimś sycącym warzywem :)
Może dla nieskocznej miniaturki, która nie zjada sufitu swojego domu lepsza jest zagroda, ale dla mojej destrukcyjnej muzykantki jedynym wyjściem jest klatka(chociaż już rozpierdzieliła od niej wejście, musiałam je paśnikiem zastąpić :oh:). No i zamiecenie resztek siana i bobków z kuwety klatki jest wygodniejsze niż włażenie do zagrody i tam zamiatanie.. Tak więc co królik to obyczaj czy klatka czy zagroda trzeba samemu wypróbować :lol

sonia

  • Gość
Odp: Zagroda czy klatka 120
« Odpowiedź #235 dnia: Wrzesień 30, 2012, 23:49:45 pm »
juz namyslilam sie i postanowilam kupic jeszcze zagrode. Miejsca jest (wymierzylam) wiec klatka bedzie stala tez,bede na zmiane ja dawac raz do klatki,to do zagrody w koncu to pokoj kroliczy  :bunny:
Klatki uwazam za lepsze,bo maja dno,a w zagrodzie tego brak.

Offline Dominique_90

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1090
  • Płeć: Kobieta
  • Trafił nam się największy skarb...
    • D&P blog
  • Lokalizacja: Warszawa
  • Moje króliki: Semir
  • Za TM: Dżekuniu...tęsknimy za Tobą...pozostawiłeś okropną pustkę w naszych sercach ;(
Odp: Zagroda czy klatka 120
« Odpowiedź #236 dnia: Październik 01, 2012, 10:16:16 am »
Zawsze możesz dać dywanik pod zagrodę tak jak ja:) kupiłam w komforcie kawałek dywaniku samochodowego (według mnie jest lepszy, bo królik nie ma co wygryzać, a poza tym w razie siuśkowej awarii lepiej wchłania i nie przepuszcza siuśków). Dywanik jest trochę poza zagrodą(może kilka milimetrów), żeby Semir nie objadał krawędzi:) Polecam
https://dpblog.pl -> Fashion, Beauty & Vegan

https://www.instagram.com/dpblogpl/ -> Paris minimalism inspirations

Offline tristeza

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 197
  • Bunia
Odp: Klatka czy Zagroda ?
« Odpowiedź #237 dnia: Październik 26, 2012, 21:43:34 pm »
Hej
mam królika baranka miniaturkę i zastanawiam się czy na kilkudniowe wyjazdy (nie mam z kim zostawić) na klatkę nadadzą się takie transportery? (wiem że klatka to klatka a transporter to transporter, ale jeżdżę pociągiem i nie mam jak ciągnąć ze sobą 100cm klatki)
http://allegro.pl/klatka-torba-transporter-dla-swinki-krolika-50-34-i2726044401.html
http://allegro.pl/transporter-domek-lekki-nylon-s-tx-39691-i2739144889.html
Kiedyś chciałam kupić duży kojec ale niestety w tej chwili nie jest dostępny :/

Offline Eni

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2918
  • Płeć: Kobieta
  • moje posty są prywatnymi opiniam, NIE jestem z SPK
  • Lokalizacja: Głogów/Bardo
  • Moje króliki: Bizu
  • Pozostałe zwierzaki: Kajtek, Stella, Benio
  • Za TM: Amie [10.06.2013] Agneau [13.06.2014], Jasiu [13.02.2017]
Odp: Klatka czy Zagroda ?
« Odpowiedź #238 dnia: Październik 26, 2012, 22:12:54 pm »
Hej
mam królika baranka miniaturkę i zastanawiam się czy na kilkudniowe wyjazdy (nie mam z kim zostawić) na klatkę nadadzą się takie transportery? (wiem że klatka to klatka a transporter to transporter, ale jeżdżę pociągiem i nie mam jak ciągnąć ze sobą 100cm klatki)

Ja jeździłam z akademika na weekendy w różne miejsca z królikiem i miałam dla niego transporter i legowisko oraz miskę jako kuwetę. Z tym, że transporter był plastykowy, Atlas 10. Taki materiałowy domek nie zapewnia wg mnie bezpieczeństwa królikowi ani na trasie ani w czasie noclegu - wygryzie dziurę i wylezie (pół biedy jak w nocy, ale jak w pociągu? :/)
Wsadź wrażliwego na przeciągi króliczka w koszyk na rowerze, prowadzaj z natury panikującego królika na automatycznej smyczy, wyprowadzaj zwierzaka niczym psa do lasu czy na trawnik w mieście i... dziw się, że królik choruje...

Offline tristeza

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 197
  • Bunia
Odp: Klatka czy Zagroda ?
« Odpowiedź #239 dnia: Październik 26, 2012, 22:14:48 pm »
i trzymałaś go przez weekend w tym transporterze?