od paru dni zaobserwowałam, ze bazylka robi dziwnie kolorowe siku. czytalam na forum, ze to od jedzenia, ze barwi marchwe, babka, mlecz itd. wczoraj dostala tylko granulat, jablonke, porzeczke i truskawke - liscie/gałązki. zadnych warzyw. rano sprawdzam klatke, a tam siku normalne i dwie kupki sikow z brazem. zachowuje sie normalnie, bryka, skacze, broi. je troszke mniej sianka i pije mniej wody. nie chce ja stresowac wizyta u weta dlatego najpierw pytam was, co o tym myslicie ?
do weta i tak bedziemy szły za ok tydzien na szczepienie, natomiast mnie te siki mecza i mysle caly czas czy aby nic sie nie dzieje.
zastanawialam sie tez, czy aby nie ma na to wpływu biegunka, ktora przeszla 1,5 tyg temu ?