Autor Wątek: Kichanie  (Przeczytany 368357 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Madziula85

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1256
  • Płeć: Kobieta
Odp: Kichanie
« Odpowiedź #60 dnia: Grudzień 17, 2010, 19:03:13 pm »
daj znać czy pomogło :)

Offline Wataha

  • Członek SPK wspierający/honorowy
  • ***
  • Wiadomości: 2099
  • Płeć: Kobieta
Odp: Kichanie
« Odpowiedź #61 dnia: Grudzień 17, 2010, 19:53:59 pm »
Mój królas dostał zastrzyk i tabletki na wzmocnienie odporności :)

Offline magda=)

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2813
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Wrocław
  • Moje króliki: Lukier
  • Za TM: Kruszynka, Maro i Mała Niusia
Odp: Kichanie
« Odpowiedź #62 dnia: Grudzień 17, 2010, 21:22:27 pm »
jak do poniedziałku lub wtorku mu nie przejdzie to pojadę do weterynarza, ale się trochę boję ze względu na mrozy...
Suwaczek z babyboom.pl" border="0 

Is­to­ty ludzkie to je­dyny ga­tunek zwierząt, których szczerze się obawiam.

Offline aga.s

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1079
  • Płeć: Kobieta
Odp: Kichanie
« Odpowiedź #63 dnia: Grudzień 17, 2010, 21:43:35 pm »
Wlóż do transportera albo termofor albo butelke z ciepla woda i kocyk na spod, trudno w razie czego pranie. Ja zawsze dodatkowo zarzucam koc na transporter i tak opatuleni jedziemy sobie

Offline Wataha

  • Członek SPK wspierający/honorowy
  • ***
  • Wiadomości: 2099
  • Płeć: Kobieta
Odp: Kichanie
« Odpowiedź #64 dnia: Grudzień 23, 2010, 10:10:32 am »
Kurczę Milo nadal mi fuka, byłam u weta, dostał zastrzyk i do podawania Biostyminę, ma ją dostawać przez 10 dni. Dostaje ją już tydzień i nie ma poprawy. Wetka powiedziała że jak się nei poprawi to dostanie antybiotyk. Ale jak ona może przepisać mu antybiotyk jak nei wie co mu jest? Na co mu go przepisze? Badałą go i mówiła że osłuchowo wszystko jest w porządku, że w nosku nic nie ma bo gdyby było tam ciało obce to pojawiłaby się ropna wydzielina. A ja dam sobie rękę odciąć że to całe fukanie wzięło się właśnie od sianka. Wydzieliny z nosa nie ma, apetyt, bobki wszystko jest ok. Ja już sobie myślę że może on ma na coś alergię? Tylko na co, wszystko u mnie po staremu :( Nie chce dawać mu antybiotyków na katar skoro on nie ma kataru! Poradźcie! :(

Offline herbata

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2462
  • Płeć: Kobieta
  • Za TM: Lupcio-22.05.2011 r. Filuś-10.07.2014 r. Nika-4.09.2014 r.
Odp: Kichanie
« Odpowiedź #65 dnia: Grudzień 23, 2010, 10:38:11 am »
Jak jesteś pewna że coś ma od sianka w nosie to kup zwykła sól fizjologiczną do zakrapiania oczu, wkrop dosyć sporo mu do noska aż wypłynie i wykicha - jeżeli coś było to to wyjdzie w kichaniu - osusz chusteczka i po sprawie, aby ulżyć w kichaniu zrób mu inhalację z tymianku czy majeranku - bo będzie miał nosek podrażniony.
Lupcio - mój pontonik
Filuś - uszaty przyjaciel
Nika - pasiasty stwór 
                          

Offline magda=)

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2813
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Wrocław
  • Moje króliki: Lukier
  • Za TM: Kruszynka, Maro i Mała Niusia
Odp: Kichanie
« Odpowiedź #66 dnia: Grudzień 23, 2010, 11:02:59 am »
daj znać czy pomogło :)

Pomogło, odkąd daje szmatkę na kaloryfer to Lukier już nie kicha :)
Suwaczek z babyboom.pl" border="0 

Is­to­ty ludzkie to je­dyny ga­tunek zwierząt, których szczerze się obawiam.

Offline Wataha

  • Członek SPK wspierający/honorowy
  • ***
  • Wiadomości: 2099
  • Płeć: Kobieta
Odp: Kichanie
« Odpowiedź #67 dnia: Grudzień 28, 2010, 18:19:14 pm »
Ja już naprawdę nie wiem...
zabrałam królasa do rodziców na święta i tam nie fukał, droga powrotna zajęła nam 7 godzin i też nie fukał. Jak tylko wróciliśmy i wpuściłam go do zagródki to momentalnie zaczął fukać... i fuka tak co jakiś czas. Może on jest na coś uczulony co znajduje się u mnie w pokoju? Tylko co? Nic nowego do domu nie przynosiłam, sianko mam z Zuzali. A może to zmiana temperatury? Bo ja grzeję w pokoju tylko w nocy, a w ciągu dnia kaloryfer mam zakręcony? Pomocy :(

Offline mysza

  • Użytkownik
  • *
  • Członek SPK wspierający/honorowy
  • ***
  • Wiadomości: 6041
  • Płeć: Kobieta
Odp: Kichanie
« Odpowiedź #68 dnia: Grudzień 28, 2010, 18:58:17 pm »
Wataha masz jakies olejki, odświeżacze powietrza? Może kadzidła? Roztocza? Grzyby? Pleśń? 

EDIT:

Może płyny do prania? Proszek? Mycie dywanów? Kurz? Suche powietrze?

Offline Ola_19

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2818
  • Płeć: Kobieta
  • POŚREDNIK ADOPCYJNY AZYLU
    • Zostań dawcą szpiku
Odp: Kichanie
« Odpowiedź #69 dnia: Grudzień 28, 2010, 19:20:55 pm »
Wataha, a jaką masz wilgotność w pokoju? może jest zbyt sucho? dla królika wilgotność powinna wynosić 50%( max do 70%) i niestety wahania temperatur nie są zbyt korzystne



Offline król Bobiszon

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 792
  • Lokalizacja: Kraków
  • Moje króliki: Buba, Icek (Bethoven)
  • Za TM: Bobek
Odp: Kichanie
« Odpowiedź #70 dnia: Grudzień 29, 2010, 15:44:17 pm »
Nie wiem, czy to coś pomoże, ale Bobek też kiedyś ciągle kichał. Okazało się, że "uczulił się" na jeden rodzaj siana (takiego drobno posiekanego). Zmieniliśmy siano i kichanie ustąpiło.

Offline Wataha

  • Członek SPK wspierający/honorowy
  • ***
  • Wiadomości: 2099
  • Płeć: Kobieta
Odp: Kichanie
« Odpowiedź #71 dnia: Styczeń 09, 2011, 01:50:21 am »
Właśnie wypuściłam Milo żeby pobiegał i zauważyłam ciemnozieloną wydzielinę z nosa :( czyli jednak ma katar :( nie chce dać noska dotknąć, pewnie go boli :( wet w niedziele od 15 dopiero, mam nadzieje że mnie przyjmą :(

Offline Kubus

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 21
  • Płeć: Kobieta
Odp: Kichanie
« Odpowiedź #72 dnia: Styczeń 09, 2011, 23:06:21 pm »
Witam wszystkich!
Mój 2 miesięczny króliczek od 2 tygodni kicha. Gdy zobaczyłam, że ma mokre futerko wokół nosa pojechałam z nim do weta, dostał antybiotyk na 5 dni. Katar przeszedł już następnego dnia a kichanie było rzadkie. Wczoraj ostatni raz dostał antybiotyk a dziś znowu katar i kichanie. Kicha przez 20 sekund non stop, aż się cały trzęsie. Powiedzcie mi jak myślicie to choroba czy alergia? Króliczek jadł cuni junior, ale po przeczytaniu tego wątku już mu nie daje, lecz to nie pomogło. W klatce ma rozłożony ręcznik tylko na 1/3 żwirek do załatwiania się.

nuka

  • Gość
Odp: Kichanie
« Odpowiedź #73 dnia: Styczeń 09, 2011, 23:15:25 pm »
Jak wygląda sytuacja z wilgotnością powietrza u Was w mieszkaniu ?? Króliś miał sprawdzane zęby policzkowe? Czy to kichanie nie nasila sie w czasie, lub tuz po, buszowaniu w sianie i suszkach?

Offline Kubus

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 21
  • Płeć: Kobieta
Odp: Kichanie
« Odpowiedź #74 dnia: Styczeń 10, 2011, 16:26:08 pm »
z powietrzem nie najlepiej, tak mi sie wydaje przynajmniej, jest dość duszno. Jak byłam na 1 wizycie u weta to nie sprawdzał mu zębów. A kicha w różnych momentach. Wczoraj odstawiłam Cuni junior, dziś będę go obserwować, mam nadzieje że to była przyczyna. Nos już ma suchy lecz widać wydzielinę z nosa (ze tak powiem brzydko "smarki")

Offline Kubus

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 21
  • Płeć: Kobieta
Odp: Kichanie
« Odpowiedź #75 dnia: Styczeń 10, 2011, 21:54:32 pm »
Czy inhalacje z rumianku pomagają na katar? Znacie może jakieś inne sposoby domowe na wyleczenie kataru?

Offline Wataha

  • Członek SPK wspierający/honorowy
  • ***
  • Wiadomości: 2099
  • Płeć: Kobieta
Odp: Kichanie
« Odpowiedź #76 dnia: Styczeń 14, 2011, 10:08:12 am »
Kubus najlepiej iść do weterynarza. Mój już po podaniu pierwszej dawki antybiotyku przestał kichać, znikła mu też wydzielina z nosa. Nie ma na co czekać.

Offline Gosia/Closter

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 756
  • Płeć: Kobieta
Odp: Kichanie
« Odpowiedź #77 dnia: Styczeń 14, 2011, 13:52:27 pm »
A ja mam takie pytanie: mój Closti dziś kichnął ze trzy razy pod rząd w czasie spania za łóżkiem (więc sianko odpada) , czy mogę mu podać beta-glukan??? Środek ten podaję szczurkom przy kichaniu właśnie plus inhalacje z olbasa. Można króliczkowi również zrobić taki zabieg??

Offline Kubus

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 21
  • Płeć: Kobieta
Odp: Kichanie
« Odpowiedź #78 dnia: Styczeń 23, 2011, 12:11:09 pm »
Mój królik wciąż kicha, zaczęło to juz coraz smutniej wygląda, jakby sie dławił. Byliśmy u weta juz 3 razy raz antybiotyk na 5 dni a potem po 2 zastrzyki. Wydaje mi się ze oni lecza go na przeziębeienie, ale to nie to skoro leki nie pomogły. Na moje oko to alergia, bo nie ma innego wyjścia. Zmieniłam pokarm, siano, powycierałam kurze dokładnie, nawilżam pokój. Królik kicha wszędzie w klatce, na łóżku. Jest jakieś rozwiązanie aby to "wyleczyc"?

Offline nellciaa

  • Administrator
  • *****
  • Zarząd SPK
  • *****
  • Wiadomości: 1422
  • Płeć: Kobieta
  • ZARZĄD SPK // GRUPA ADOPCYJNA SPK
    • Sopockie Uszakowo
  • Lokalizacja: Trójmiasto
  • Moje króliki: Tadzia, Leon, Karol
  • Na DT: Tio
  • Pozostałe zwierzaki: Biszkopt, Kafka
  • Za TM: Kazik, Krakers
Odp: Kichanie
« Odpowiedź #79 dnia: Styczeń 23, 2011, 12:22:00 pm »
A czy byl robiony wymaz z zatok i gradla + RTG czaszki? Leon kicha odkad do mnie przyjechal, badania wykazaly poki co gronkowca bialego ale on ogolnie jest uwazany za niechorobotworczy. Nie ma sensu ladowac w krolika tyle antybiotykow bo mu to watrobe i organizm wyniszczy. Lepiej najpierw zrobic badania