a ja się zgadzam z tajniakiem i Ayer. nie wiem o co się tak bulwersujecie.
Ja byłam członkiem na forum homoseksualistów właśnie po to by zrozumieć co nimi kieruje oi dyskutować. (nienawidzę tych zboczencow) i jakoś dało radę. dyskusja polega na tym, zeby nikogo nie przekonywać do własnego zdania.
podobnie jak tajniak uważam, że aby wybrać swój punkt widzenia, trzeba poznać wszystkie możliwe (lub przynajmniej wiele możliwych).
W zacofanych krajach, gdzie ludzie wierzą chyba w allaha czy inne takie, kobiety są bite, gwałcone itp itd, na pewno znacie takie historie - nie walczą z tym, bo są odcięte od świata i nie wiedzą, ze mozna zyc inaczej.
Króla w sklepie już nie kupię, bo wiadomo, ile moze stac się nieprzyjemnych rzeczy, ale biorę pod uwagę (w przyszłości...) adopcję LUB króla z hodowli - czemu? Bo jesli chce się mieć konkretną rasę, to konieczny jet dowód, że to ta rasa - rodowód, a takiego królamozna nabyć tylko w hodowli, rzadziej pewnie z adopcji, jesli w ogole sie to zdarza.
nie lubię i nie popieram wystaw zwierząt bo te zwierzęta nic z tego nie mają i wcale się z tego nie cieszą.
mam inne powody, zeby chcieć rasowego króla.