Autor Wątek: Hodowle królików.  (Przeczytany 63407 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Ciapusia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3526
  • Płeć: Kobieta
Hodowle królików.
« Odpowiedź #180 dnia: Marzec 16, 2010, 18:37:35 pm »
Cytat: "ppx"

Właśnie dla wielu osób królik sra i nic więcej, nudne zwierze, a ja chcę aby moje króliki brały udział w rabbit agility, aby zwierzęta (szczeniaki i króliki) były ze sobą zaprzyjaźnione. Wiele osób nie chce królika, albo psa, bo myśli, że się nie dogadają, a w mojej hodowli zobaczą, że wcale tak nie jest, że się świetnie zwierzaki razem dogadują od małego.

I to jest sposób na bezdomność królików? Brawo, genialny.
"Wy nie cofniecie życia fal.
Nic skargi nie pomogą -
Bezsilne gniewy, próżny żal,
Świat pójdzie swoją drogą."

Jovitte

  • Gość
Hodowle królików.
« Odpowiedź #181 dnia: Marzec 16, 2010, 18:37:37 pm »
ppx, bardzo możliwe, piszę tylko, jak czuję i myślę:)..

Offline Ciapusia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3526
  • Płeć: Kobieta
Hodowle królików.
« Odpowiedź #182 dnia: Marzec 16, 2010, 18:38:48 pm »
Cytat: "ppx"
Cytuj
Ppx, albo ja jestem jakaś niekumata, albo to ty piszesz szyfrem.
Skąd się biorą króliki? Nie wiem w ogóle, co to za pytanie i co ma wspólnego z moją, cytowaną przez ciebie wypowiedzią.

Schemat +/- bardzo ciekawy i nierealny, bo dalej nie wiem, jak według ciebie by to miało wyglądać.

Hmm... też nie rozumiem o co Ci chodzi?  :hmmm
Czego nie rozumiesz, napisz dokładniej. ;)
To Ci wytłumaczę. :D

Nie rozumiem, skąd to pytanie, do przytoczonej przez ciebie, mojej wypowiedzi.
"Wy nie cofniecie życia fal.
Nic skargi nie pomogą -
Bezsilne gniewy, próżny żal,
Świat pójdzie swoją drogą."

Offline ppx

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1950
  • Płeć: Kobieta
    • KiG
Hodowle królików.
« Odpowiedź #183 dnia: Marzec 16, 2010, 18:40:15 pm »
Cytuj
Wiesz, jak na razie, to właśnie ty próbujesz uświadomić nas (zakróliczonych), że popieramy pseudo, kiedy wcale tak nie jest.

Sprecyzowałam - nieświadomie popieracie.
Nie potępiam Was za to, bo inaczej się nie da pomóc.
Przy czym pokazałam, czemu normalne hodowle nie są złe. ;)
Bo tak, czy siak króliki dochodzić do adopcyjnej będą. ;)
Więc hodowla nie będzie temu przeszkadzać, wcale to nie oznacza, że zabiera królikom z adopcyjnej domki.

Jest obecnie osoba X - adoptowała królika z adopcyjnej i skończyło się na jednym. Więcej nie chce z adopcyjnej.
A jak powstała hodowla, kupiła drugiego z hodowli, gdyby nie powstała nie brałaby żadnego królika znikąd.

[ Dodano: Wto Mar 16, 2010 6:42 pm ]
Cytuj
Dlaczego nie przeniesiecie tematu na forum hodowców? To jest forum dotyczące pomocy skrzywdzonym przez innych króliczkom, a nie forum ich rozmnażania. Czy chodziło o wywołanie kłótni? To tak jakbym weszła na forum o homoseksualiźmie i zaczęła na siłę pokazywać plusy hetroseksualizmu. Osób, które Cię popierają jest maleńka garstka, więc przenieście się na inne forum i tam dyskutujcie do woli. Poprzez swoje posty ranicie użytkowników, którzy zarywali niejedną noc, poświęcali nie jedną zachciankę, marzenie, aby pomóc tym bezsilnym. I po to jest to forum. By pomagać porzuconym.

Najlepiej udawać, że problemu nie ma, czyż nie?


Shell

  • Gość
Hodowle królików.
« Odpowiedź #184 dnia: Marzec 16, 2010, 18:43:16 pm »
Ha, nigdy nie uda się przeistoczyć królika w zwierzę o statusie psa czy kota. Królik jest wpisany w polską i nie tylko polską gospodarkę jako zwierzę o doskonałych walorach kulinarnych. Jego mięso jest chude, zdrowe. Króliki są i będą hodowane ma mięso a oddzielenie królika karzełka od zwierząt hodowlanych jest niemożliwe bo jakie by to miały być niby kategorie? Wagowe? Nie da się i już. Musimy żyć z tym, że kochamy zwierzęta, które dla innych są świetnym kawałkiem mięsa. Ja przykładowo nie jem wołowiny od 16 roku życia, nie macie pojęcia jak długo trwała walka z moją mamą i babcią o to by nie być oszukiwaną "co jest na obiad". Teraz po latach one już zdążyły się przyzwyczaić i przyswoić to, że ja krów nie jadam i basta. W mojej kuchni po prostu takie zwierzę nie istnieje i mimo, że nie oddaje bydłu "cześć" to mam do niego ogromny szacunek i miłość. Ale moim psom wołowiny nie odmawiam, szczenięta wychowuje na wołowinie - oddzielam moje przekonania od przekonań psowatych.

Offline Tocha

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 5626
  • Płeć: Kobieta
  • Tam dom Twój gdzie królik Twój... I bobki jego ;)
Hodowle królików.
« Odpowiedź #185 dnia: Marzec 16, 2010, 18:43:43 pm »
Czyli nieswiadomie popieramy ps, zastanawiajac sie w czym twoja hodowla pomoglaby je zwalczac? Ciekawy masz sposob myslenia ppx.


Shell, no i my wlasnie zdajemy sobie sprawe z tego, ze tak jest na swiecie jak ty piszesz. Ja jednak nie moge sie z tym pogodzic i dlatego z rezerwa podchodze do tematu hodowli krolikow.

Offline Ciapusia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3526
  • Płeć: Kobieta
Hodowle królików.
« Odpowiedź #186 dnia: Marzec 16, 2010, 18:44:04 pm »
Cytat: "ppx"

Sprecyzowałam - nieświadomie popieracie.

Ani świadomie, ani nieświadomie, obojętnie, co byś sobie nie myślała.

Cytat: "ppx"
Więc hodowla nie będzie temu przeszkadzać, wcale to nie oznacza, że zabiera królikom z adopcyjnej domki.

Ale też nie pomaga, więc ten temat jest moim zdaniem nie na miejcu.


Cytat: "ppx"
Jest obecnie osoba X - adoptowała królika z adopcyjnej i skończyło się na jednym. Więcej nie chce z adopcyjnej.
A jak powstała hodowla, kupiła drugiego z hodowli, gdyby nie powstała nie brałaby żadnego królika znikąd.

A jest jakiś powód, dla którego nie chce z adopcyjnej, skoro jednego już ma? Wybacz, ale ja nie widzę.
"Wy nie cofniecie życia fal.
Nic skargi nie pomogą -
Bezsilne gniewy, próżny żal,
Świat pójdzie swoją drogą."

Offline ppx

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1950
  • Płeć: Kobieta
    • KiG
Hodowle królików.
« Odpowiedź #187 dnia: Marzec 16, 2010, 18:44:43 pm »
Cytuj
Nie rozumiem, skąd to pytanie, do przytoczonej przez ciebie, mojej wypowiedzi.

Patrz króliki, ich gatunek domowy jest głównie z pseudohodowli. Nie mają innego źródła, z nieba nie spadają młode króliczki, sama się o tym przekonałam. ;)
Wpadki domowe to maluuuuutki pikuś przy ph.

[ Dodano: Wto Mar 16, 2010 6:46 pm ]
Cytuj
I to jest sposób na bezdomność królików? Brawo, genialny.

Nie, to jest sposób, aby takich nie było. ^^

[ Dodano: Wto Mar 16, 2010 6:47 pm ]
Co do tej osoby ze słynnego "kic, kic, srają i nic", miała dwa króliki - pozbyła się ich.

[ Dodano: Wto Mar 16, 2010 6:49 pm ]
Cytuj
Czyli nieswiadomie popieramy ps, zastanawiajac sie w czym twoja hodowla pomoglaby je zwalczac? Ciekawy masz sposob myslenia ppx.

Tak, chodzi o nakręcanie pseudo-hodowców na "produkcję" chorych królików.
Nie potępiam Was za to, lecz hodowla to byłaby walka pt. "zdrowe króliki kontra chore".


Offline Ciapusia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3526
  • Płeć: Kobieta
Hodowle królików.
« Odpowiedź #188 dnia: Marzec 16, 2010, 18:50:08 pm »
Cytat: "ppx"

Patrz króliki, ich gatunek domowy jest głównie z pseudohodowli.

Ppx, ale pisz po polsku, bardzo cię proszę.
Cytat: "ppx"
Nie mają innego źródła, z nieba nie spadają młode króliczki, sama się o tym przekonałam. ;)
Wpadki domowe to maluuuuutki pikuś przy ph.

Tak, i co z tego? Dalej nie rozumiem, dlaczego ustosunkowałaś to akurat do mojej wypowiedzi.


Cytat: "ppx"
Nie, to jest sposób, aby takich nie było. ^^

A wcześniej pisałaś, że króliki z adopcyjnej nie znikną... teraz twierdzisz, że dzięki twojej genialnej hodowli ich nie będzie - mieszasz, ppx.
"Wy nie cofniecie życia fal.
Nic skargi nie pomogą -
Bezsilne gniewy, próżny żal,
Świat pójdzie swoją drogą."

Offline ppx

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1950
  • Płeć: Kobieta
    • KiG
Hodowle królików.
« Odpowiedź #189 dnia: Marzec 16, 2010, 18:51:47 pm »
Cytuj
Ale też nie pomaga, więc ten temat jest moim zdaniem nie na miejcu.

Piszemy o pseudohodowlach. :P
Więc, liczy się to, że im będzie szkodzić, jako konkurencja.


Offline Ciapusia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3526
  • Płeć: Kobieta
Hodowle królików.
« Odpowiedź #190 dnia: Marzec 16, 2010, 18:52:06 pm »
Cytat: "ppx"

, lecz hodowla to byłaby walka pt. "zdrowe króliki kontra chore".

Matko moja kochana, co za herezje! Zdrowe kontra chore? O czym ty wgl gadasz?
"Wy nie cofniecie życia fal.
Nic skargi nie pomogą -
Bezsilne gniewy, próżny żal,
Świat pójdzie swoją drogą."

Offline ppx

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1950
  • Płeć: Kobieta
    • KiG
Hodowle królików.
« Odpowiedź #191 dnia: Marzec 16, 2010, 18:53:16 pm »
Cytuj
A jest jakiś powód, dla którego nie chce z adopcyjnej, skoro jednego już ma? Wybacz, ale ja nie widzę.

Bo tak. Każdy ma swoje powody do różnych decyzji. ;3


Jovitte

  • Gość
Hodowle królików.
« Odpowiedź #192 dnia: Marzec 16, 2010, 18:53:51 pm »
Shell, i martwi mnie , że to prowadzi włąśnie do pseudohodowli.. Ja nie jadam mięsa króliczego, nie kupuję wyrobów ze skóry, nie popieram np. ferm kurzych itd., ale Debisiowi nie odmówię dobrego, kurzego mięska.. Nie ma co zaprzeczać, mięso królików jest chude, a do tego wysokoenergetyczne, ale ja uważam, że może kiedyś stanie się tak, że króliki domowe nie będą nazywane pasztetami:)..

megana88

  • Gość
Hodowle królików.
« Odpowiedź #193 dnia: Marzec 16, 2010, 18:54:05 pm »
ppx  problem był, jest i będzie dopóki ludzie będa mieli takie durne pomysły. Gdyby każdy był tak odpowiedzialny jaki jest tu na forum nie byłoby tych wszystkich nieszczęść. Piszesz mądrze, a królika nie upilnowałaś. Wykręcanie się, że to nie Twoja wina jest śmieszne ponieważ BIERZESZ PEŁNĄ ODPOWIEDZIALNOŚĆ ZA TO CO OSWOIŁAŚ. O profesjonalnej hodowli w tym kraju można pomarzyć i albo nie wiesz co piszesz, albo naprawdę jesteś jeszcze za młoda by zrozumieć rzeczywistość.

Offline Ciapusia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3526
  • Płeć: Kobieta
Hodowle królików.
« Odpowiedź #194 dnia: Marzec 16, 2010, 18:54:55 pm »
Cytat: "ppx"

Piszemy o pseudohodowlach. :P
Więc, liczy się to, że im będzie szkodzić, jako konkurencja.

W jakim stopniu? W jaki stopniu hodowla np Shell szkodzi pseudohodowcom spanieli? W żadnym. Bo pseudo jest nastawiona na zysk, więc produkuje masowo zwierzęta. W normalnej hodowli mioty pojawiają się rzadko.
"Wy nie cofniecie życia fal.
Nic skargi nie pomogą -
Bezsilne gniewy, próżny żal,
Świat pójdzie swoją drogą."

Offline ppx

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1950
  • Płeć: Kobieta
    • KiG
Hodowle królików.
« Odpowiedź #195 dnia: Marzec 16, 2010, 18:54:59 pm »
Cytuj
Matko moja kochana, co za herezje! Zdrowe kontra chore? O czym ty wgl gadasz?

Chodziło dokładniej o rozmnażanie chorych królików, kontra rozmnażanie zdrowych.

Zauważyłam, że to Ty specjalnie źle interpretujesz moje słowa na moją niekorzyść, a wmawiasz mi ten czyn, że to ja ponoć prowokuję.  :oh:

[ Dodano: Wto Mar 16, 2010 6:55 pm ]
Cytuj
A wcześniej pisałaś, że króliki z adopcyjnej nie znikną... teraz twierdzisz, że dzięki twojej genialnej hodowli ich nie będzie - mieszasz, ppx.

Ty również mieszasz i to bardzo.


Offline Ciapusia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3526
  • Płeć: Kobieta
Hodowle królików.
« Odpowiedź #196 dnia: Marzec 16, 2010, 18:55:56 pm »
Cytat: "ppx"
Cytuj
A jest jakiś powód, dla którego nie chce z adopcyjnej, skoro jednego już ma? Wybacz, ale ja nie widzę.

Bo tak. Każdy ma swoje powody do różnych decyzji. ;3

Ale znasz taką osobę? I odpowiedź "Bo tak" nie jest żadną odpowiedzią.
"Wy nie cofniecie życia fal.
Nic skargi nie pomogą -
Bezsilne gniewy, próżny żal,
Świat pójdzie swoją drogą."

Jovitte

  • Gość
Hodowle królików.
« Odpowiedź #197 dnia: Marzec 16, 2010, 18:56:56 pm »
Ciapusia, ma rację.. Spanielopodobne z pseudohodowli są dostępne praktycznie cały czas, a jak Shell już nie raz pisała, u niej (i podejrzewam u innych podobnych hodowców) na psa czeka się bardzo długo i nie każdy może go nabyć, dostać (nie wiem;)).. Działalność rozmnażaczy i i hodowców to zupełnie inne nisze, miejmy tego świadomość..

Offline ppx

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1950
  • Płeć: Kobieta
    • KiG
Hodowle królików.
« Odpowiedź #198 dnia: Marzec 16, 2010, 18:57:00 pm »
Cytat: "megana88"
ppx  problem był, jest i będzie dopóki ludzie będa mieli takie durne pomysły. Gdyby każdy był tak odpowiedzialny jaki jest tu na forum nie byłoby tych wszystkich nieszczęść. Piszesz mądrze, a królika nie upilnowałaś. Wykręcanie się, że to nie Twoja wina jest śmieszne ponieważ BIERZESZ PEŁNĄ ODPOWIEDZIALNOŚĆ ZA TO CO OSWOIŁAŚ. O profesjonalnej hodowli w tym kraju można pomarzyć i albo nie wiesz co piszesz, albo naprawdę jesteś jeszcze za młoda by zrozumieć rzeczywistość.

Nie wiesz jak było, więc mnie nie karć z góry...


Jovitte

  • Gość
Hodowle królików.
« Odpowiedź #199 dnia: Marzec 16, 2010, 18:58:56 pm »
Pierwszy miot mógł się pojawić, miały być dwie panny.. Drugi był niedopuszczalny, wiedziałaś że masz parkę.. Ale było, minęło, po co psuć sobie nerwy i wypominać?.