Shell, jak pisałam wcześniej, mogę być niedoinformowana, gdyż nie znam się na wystawach, dlatego pytałam, proszę się nie unosić i nie wyśmiewać;)..
ppx- ironię sobie daruj- czytając Twoje ostatnie posty mam wrażenie, że jednak nie przeczytałaś naszych postów.. A szkoda, bo niepotrzebnie wprowadzasz zamęt do i tak kontrowersyjnego tematu.. Zachowujmy się poważnie.. Wiele dziewczyn już pisało, że nie popiera pseudohodowli, po co insynuacje, że jest inaczej?.
Powtórzę to, co pisałam wcześniej- dopóki ludzie nie będą świadomi, że królik to taki samo zwierzę jak kot czy pies, a dodatkowo uszy nie znikną ze sklepów, nie ma sensu zakładać hodowli.. I tak wszyscy polecą do sklepu, ew. na allegro kupią, bo najtaniej.. A wątpię, czy sklep zechce kupić królika z dobrej hodowli, zamiast za 10, to za 70 zł, zamiast małą, śliczną kuleczkę to 8-tygodniowego "olbrzyma".. Niestety- taka jest rzeczywistość..