Pozwolę sobie zabrać głos
Myślę, że to jest bardzo trafny pomysł a przede wszystkim realne źródło pieniążków na pomoc królikom... Jeżeli chodzi o przepisy to nie sądzę, żeby ktoś się do tego przyczepił:
1. Jak wiadomo bardzo dużo sklepów sprzedaje swój towar i ponoszą koszty związane tylko z prowizją allegro oraz wysłaniem towaru
2. Jeżeli byłoby podane wspólne konto bankowe (osobiste a nie dla swego rodzaju działalności gospodarczej), nie sądzę żeby jakiś bankowiec wybitnie studiował skąd są wszystkie przychody i czy to czasem nie jest sprzedaż bez odprowadzania podatków
. Oraz w tytule przelewu - konkretny numer aukcji, przedmiot i przeznaczenie - nie byłoby problemu z rozdysponowaniem pieniążków
3. Kwestia pakowania? Bardzo prosta - osoba, która dany przedmiot ofiaruje na aukcję jest później informowana od (nie wiem, kto zajmuje się w SPK sprawami bankowymi i urzędowymi, przepraszam
czy kwota już dotarła na konto i wtedy sama pakuje i wysyła.
Koniec wypracowania