Adopcje SPK > Przygarnę
Króliki do adopcji na terenie Wielkiej Brytanii (UK)
mysza:
Z racji dużej ilość polskich emigrantów na Wyspach zamieszczać będę tutaj króliki, które czekają na kochające domy. Często nie jesteśmyw stanie adoptować królika z polskiego Stowarszyszenia, co jednak nie skreśla Was przed adopcją królika na miejscu :heart
Króliki w różnym wieku. Przeczytajcie opisy.
http://www.farplace.co.uk/Page/68/Rabbits/
Parka, ona i on: http://www.farplace.co.uk/Page/2235/Tallulah+%26+Cookie/
Parka czarnych królików: http://www.farplace.co.uk/Page/2237/Guinness+%26+Mac/
Kolejna parka: http://www.farplace.co.uk/Page/2242/Jet+%26+Thumper/
http://www.farplace.co.uk/Page/2248/Phoebe+and+Tommy/
Króliki do adopcji w niedługim terminie.
Piękna beżowa samiczka: http://www.farplace.co.uk/Page/2295/Fudge/
Samczyk: http://www.farplace.co.uk/Page/2296/Twix/
Czarna samiczka: http://www.farplace.co.uk/Page/2298/Jet%282%29/
Króliki mozna znaleśc również wpisując odpowiadające nam dane, m.in rasę, wiek, płeć, nawet wielkość, szczepiony czy kastrowany/sterylizowany:
http://www.rabbitrehome.org.uk/search_form.asp
Centra Ratowania Królików (Rabbit Rescue Centres)
wg. nich można poszukać organizacji znajdującej się blisko Ciebie- zajmują się adopcja i ratowaniem królików.
http://www.rabbitrehome.org.uk/centres.asp
anix94:
To niezły pomysł . Najgorzej byłoby z transportem.
belleami:
Witam
mam pytanko, może troche odbiega od tematu ale jest dla mnie bardzo ważne. Za około miesiąc wyjeżdżam do Irlandii i bardzo nie chcę w związku z tym oddawać mojego Skrabiego w obce ręce.. Czy wiecie czy istnieje możliwość przetransportowania króliczka tam nie narażając go na podróż w pomieszczeniu bagażowym samolotu?? Obawiam sie, że jego serduszko mogło by tego nie wytrzymać i napewno nie zdecyduje się na to. Prosze o pomoc
Nessa:
No a może zadzwoń do odpowiedniej osoby i spytaj czy może królik w transporterku być brany pod uwagę jako bagaż podręczny? Napewno lepiej zniósłby podróż na Twoich kolanach w transporterku, tak mi się przynajmniej wydaje...
belleami:
Właśnie nie moge nigdzie znależć informacji czy którakolwiek linia lotnicza godzi się na taki sposób transportu:( innej opcji nie widze... Jeśli nie uda mi się znaleźć sposobu na transport bezpieczny dla Skrabusia, bede zmuszona znaleść mu nowy dom.. Tyle, że boję sie oddać Go komukolwiek bo nigdy nie bede miała pewności, ze ten ktoś będzie o niego dbał tak jak trzeba :( :icon_sad
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej