Szukamy koleżanki:)

[Jovitte]

Zacznę od tego, że adopcje są już przeglądnięte:).. Szukamy miłości życia dla adopcyjnego Biszkopta:).. Niestety, na adopcjach królinki są niesterylizowane- nam zależy na "czystej" panience.. Nie opiekowałam się nigdy króliczką po operacji i nie chciałabym narażać jej zdrowia przez naszą niewiedzę:).. Dlatego piszę tutaj- jeżeli jest jakaś panna po sterylizacji, to bardzo proszę o jakąś informację:)..

[roxi7659]

http://adopcje.kroliki.net/adopcje/bombeczka-poznan.html - Bombeczka jest wysterylizowana i długo już czeka na nowy dom

[milka37]

Z tego co wiem Kunia chyba też??
Moja Puma będzie sterylizowana w ten piątek Tylko trochę daleko
Bryza chyba też miała być sterylizowana

Jovitte, zawsze mozna zrobić tak, że ew. wysterylizować i na czas rekonwalescencji niech zostanie jeszcze w DT jak nie czujesz się na siłach podjąć opieki posterylizacyjnej

[panimama]

Pszczółka ,Nube , Nala jest sporo kobietek wysterylizowanych

[Kasiula86]

Z poznańskich Pszczółka, Nube i Bombeczka są po zabiegu. Każda z nich już długo czeka na nowy domek. Od siebie dodam, że Nube jest bardzo potulna i ładnie dogaduje się z innymi króliczkami, nawet z samicami Pszczółka wymaga opieki doświadczonego opiekuna, więc w Waszym przypadku też jak najbardziej Bombeczka też raczej by się dogadała z samczykiem, ale niestety tego nie możemy być nigdy na 100% pewni, nawet przy najbardziej łagodnych i bezproblemowych króliczkach.

[Kitty27]

Jovitte, Jakby cię zainteresowała moja tymczasowiczka, śliczna biało czarna Nora, która wkrótce będzie na adopcyjnej, to mogę ją wysterylizować
No, ale też jestem za tym, byś adoptowała weteranki.

Jeszcze ta Kika z Gdańska jest wysterylizowana.

[jpuasz]

Myślę, że byłaby też szansa na sterylizację Plamki ze Zgierza. A pociąg z Łodzi do Wrocławia też jest

Aczkolwiek tak jak Kitty jestem za adopcją weteranek Nie wiem tylko jak z transportem, ale z Poznania do Wrocławia chyba ktoś jeździł??

[Simran86]

Jovitte, jeśli zdecydujesz się na króliczka z Poznania to my za jakieś 2-3 tygodnie będziemy jechać do Poznania po Kropeczka:) i wtedy byśmy mogli i zabrać króliczka dla Ciebie. Byś tylko musiała dojechać do Lubina a to znacznie bliżej niż do Poznania

[Jovitte]

Też się najbardziej skłaniam ku weterankom, bo tak bardzo mi ich szkoda:(.. Jednak mężczyzna mój, oglądając stronę adopcyjną poprosił, żebyśmy wybierali z tych "pilnych".. Ja mam pytanie, jak to jest z tymi pilnymi?. Czy one naprawdę bardzo potrzebują domu stałego jak najszybciej?. Bo jestem rozdarta, najchętniej wzięłabym wszystkie

[Misokyaa]

Jovitte, moim skromnym zdaniem lepiej wziąć pod swój dach weterankę. Widać bardzo ładnie na ostatnim wydarzeniu z pseudohodowlą jak króliczki z pilnych znajdują domki (: [oczywiście są wyjątki jak Czarek, ale to raczej ze względu na jego gabaryty.
Króliczki z Pilnych przeważnie pilnie potrzebują DT.

[jpuasz]

Dokładnie tak jak napisała Miso. Króliczki pilne potrzebują DT lub DS. Bo np są w schronisku, opiekunowie się wyprowadzają, czy ktoś nie ma warunków. Te uszy maja szansę na nowe domki, na stronie są krótko Weteranki czekają już ponad rok Jeśli to jest tylko taki problem dla Twojego mężczyzny, to myślę, że da się załatwić ustawienie którejś weteranki jako pilne

Dodam, ze najdłużej czekają Kunia, Nube, Pszczółka, Bombeczka i Bibi z Ostrowca. Czasem daty są inne, np przy Kuni, ale to dlatego, ze ona czeka najdłużej (od października 2008) i wiele osób może myśleć, że ogłoszenie jest nieaktualne.

[Jovitte]

Och, no to mam teraz problem, bo Małż zakochał się (dosłownie) w Guni z pilnych.. Podoba mu się obłędnie.. Ja próbuję go przekonać do weteranek, ale coś ciężko to widzę:(..

[Misokyaa]

Cóż, Gunia jest słodka ale ona znajdzie domek w trymiga przez to że jest w pilnych, ma wyposażenie i jest barankiem

[roxi7659]

Jovitte Gunia jest naprawdę śliczna
Nie sądzę , żeby długo czekała nowy dom .

[Jovitte]

Wiem, i dlatego próbuję wyperswadować nastawianie się na jej adopcję.. Baraninki są najbardziej popularne, bo ludziom się najbardziej podobają- jak widać, mężczyźnie memu też.. Zobaczymy, pertraktacje trwają..

[Misokyaa]

Jovitte, trzymam kciuki za którąkolwiek z weteranek. zeby przestały już czekać, bo nie są barankami

[madzia85]

Jovitte zawsze można troszkę oszukać męża i powiedzieć, że ogłoszenie Guni jest już nieaktualne  

Co ja bym dała, żeby któraś z weteranek była tą szczęściarą.....

[Jovitte]

Mogłam sama wybrać królinkę.. Ja go rozumiem, bo Gunia jest prześliczna i w ogóle, ale o nią ludzie będą walczyli (oczywiście w przenośni).. Ja pisałam, Małż jest w niej zakochany, ale przeglądając adopcyjną po raz któryś stwierdził, że mogłaby być jeszcze Fifi z Warszawy- widać ma duuuużą słabość do baraninek, jednak jest pewien postęp.. Jakbym ja miała wybierać, to wolałabym Fifi- nie jest weteranką ale też trochę już czeka, nie jest świeża..

Mam jednak nadzieję, że uda się pomóc weterankom.. Nie chcę też kłamać, że któraś pannica jest nieaktualna, to nie byłoby w porządku..

[Kitty27]

Wśród baranków na domek długo czeka Kropka

http://adopcje.kroliki.net/adopcje/kropka_police.html

Zastanawiam się, czemu ona tak długo czeka na ds? Czyżby miała jakieś problemy z osobowością?

[Ayertienna]

Z opisu wynika, że to królik który nigdy nie był zamykany w klatce + wiadomość, że wdupcza kable jak sałatę...
To może trochę odstrasza, bo to okropna fatyga, faktycznie trzeba osłonki na każdy kabel w pokoju + modlić się o tapety i niezasikiwanie dywanów/wersalek pod nieobecność. (o zagródce nie ma ani słowa, więc brzmi jakby król nigdy nie był nigdzie zamykany)