Orzeszki ziemne - mozna?

[tusiatko_1987]

Tak sie zastanawialam bo dostalam od sasiadki paczke tych orzeszkow i wiem ze czasami w zoologu mozna kupic na wage. ale w internecie roznie pisza.

Mozna dawac krolikom? czy nie? oczywiscie nie mowie o wielkiej ilosci na raz tylko raz w tyg pare np

[MAS]

Od wielkiego dzwonu można niesolone.Są dość kaloryczne.

[tusiatko_1987]

Od wielkiego dzwonu można niesolone.Są dość kaloryczne.

Dzieki!

No wlasnie pepparowi to by sie przydalo nabrac masy

[Pszczolkowa]

No wlasnie pepparowi to by sie przydalo nabrac masy

Dawaj mu więcej zieleniny i warzyw. Króliki nie mogą mieć kalorycznej diety, a takie tuczenie na siłę może się źle skończyć .

[Jadwinia]

od zieleniny nie nabierze masy  acz oczywiście jest ona bardzo pożądana w diecie.
myślę, że Tusiątko zna się bardzo dobrze na wymaganiach żywieniowych królików. jeżeli wszystkie sposoby zawiodły, to może akurat orzeszki pomogą.

[Pszczolkowa]

Wiadomo, ale jej też nigdy nie za mało .
Wiesz, jeden zna się lepiej inny troszkę mniej, ale to chyba nie przeszkoda, żeby się nawzajem uzupełniać, a jeśli napisałam coś co już wiedziała to przecież nic się nie stało, tak myślę   .

[tusiatko_1987]

No zieleniny to dostaje ile tylko moze zaraz wlasnie wychodze znow do pobliskiego sklepu po nowa dostawe

jego jest ciezko "utuczyc". widac tak juz ma  

[Pszczolkowa]

jego jest ciezko "utuczyc". widac tak juz ma

To tak jak moją siostrę   .

[Black_]

A z Zuzkiem jest wręcz przeciwnie Tyle,że ona na zimę zapuściła takie gęste futro, że niezła byłaby z niej czapka...

[zosiaa1]

A ja się podczepie do tematu. Od razu mówię, że nie jestem żadną eksperymatnatorką na królikach, czy autorem idiotycznych pomysłów typu z zapytaja - czysta ciekawość.  Więc mówie - czy można dać im ryż preparowany, zwykły biały(ten po prawej), a nie jakiś kolorowy?

[nuka]

zosiaa1, czy w narturalnym środowisku królik miałby dostęp do preparowanego ryżu? A przecież dieta ma być jak najbardziej zbliżona do naturalnej

[zosiaa1]

nuka, dzięki - już znam odpowiedź

[nuka]

To super, ta zasada dotyczy nie tylko ryżu ale wszystkich innych wynalazków także  

[zosiaa1]

Jakby to określić.. ludzie mają swoje żarcie i króliki swoje żarcie, którego nie zaleca się mieszać.  

[Ayertienna]

ej, ja sobie wypraszam - 30-50% jedzenia mam wspólnego z większością królików z tego forum (tak to jest być prawie lakto-wege (jajka jem jak muszę) który nie lubi chleba...)
 

[zosiaa1]

No doobra, bez niektórego wspólnego jedzenia i my i królasy nie będziemy tryskać zdrowiem. Więc przyznaje swój błąd. W sumie to nie ma zasady, która jednoznacznie by mówiła jak z tym żarełkiem.  

[Black_]

zosiaa1, no nie wiem

Zuzka na widok moich pierogów dostaje szału... Nieuświadomiona chyba jest. A CC to w ogóle paskudztwo jakieś, nie wiem jak ona to może jeść.. blee (nie żebym próbowała )

[Ayertienna]

Cóż, mój podobno witariański królik z upodobaniem wdupcza skórzane laczki mojego współlokatora Co zwierz to inny gust

[zosiaa1]

Moje też szaleje za czekoladą, ale oczywiście jej nie daje. Tylko przyniose sobie do pokoju i ona wyczuje, to zaczyna poszukiwania:)

[Pszczolkowa]

Jakby to określić.. ludzie mają swoje żarcie i króliki swoje żarcie, którego nie zaleca się mieszać.

My ze śnieżkiem mamy wspólne żarcie   .
Dzisiaj jedliśmy razem brokuły. Ja smażone, a Śnieżek surowe   .

(tak to jest być prawie lakto-wege (jajka jem jak muszę) który nie lubi chleba...)

To zupełnie jak ja, z tym, że ja z pieczywa lubię wekę i świeże bułki .